by Karolina

Co powinien umieć 8, 9, 10-latek? Sprawdź czy posiada odpowiednie umiejętności!

Okiem rodzica - Szafeczka - 21 sierpnia, 2017

Znasz dobrze te tabelki i teksty na temat tego, co w danym wieku Twoje dziecko powinno umieć? Co jednak z większymi dziećmi? Otóż sprawa się trochę rozmywa, bo za miarę umiejętności przyjmuje się szkolny program, oceny i opinie nauczycieli. A gdyby się tak zastanowić, co tak naprawdę dziewięcio czy dziesięciolatek powinien umieć?

Umieć pomóc bezinteresownie. To już ten wiek, że bez dwóch zdań, poza patrzeniem na czubek swojego nosa, trzeba już umieć pomyśleć o innych. Jak tego nauczyć? Będę nudna, powtarzać będę bez końca, ale nic tak nie uczy dobrych zachowań, jak dobry przykład.

Umieć z szacunkiem traktować innych… i siebie. Co jest trudniejsze? Szacunek dziecka do samego siebie, w dużej mierze zależy od tego jak jest przez nas traktowane. Bywa tak że rodzic, nawet nieświadomie, codziennymi małymi kroczkami, ten szacunek podburza. No bo jak w pełni się szanować i doceniać, skoro się jest takim nieudacznikiem, nie umie się tego i owego… Szacunek do innych? To już zazwyczaj kopia naszych zachowań. Wiek 9-10 lat, szkoła, przyjaźnie i „paczki”, to czas weryfikacji tego, co do tej pory przekazaliśmy.

Umieć szczerze rozmawiać. Szczera rozmowa, to dla mnie totalna podstawa kontaktów międzyludzkich. Marzę o tym i dążę do tego, aby móc z córką rozmawiać na każdy temat! Jednak pewne kwestie jest ciężko nadrobić, dlatego o tę szczerość należy dbać od początku.

Umieć szczerze powiedzieć: kocham. Znów szczerość? Jak widzisz, cenię sobię ją dość mocno. Uważam, że puste kocham Cię rzucone patrząc na telefon nic nie znaczy. Jednak dziecko, które potrafi przyjść, przytulić i wyznać miłość… to największe szczęście. Małe dzieci robią to dość często, od nas zależy czy będzie wciąż to robić mając 9, 15 czy 18 lat.

Umieć odmawiać i walczyć o swoje zdanie. Asertywność? Banał! No tak… i wcale w późniejszych latach nastolatkowie nie mają problemu z presją otoczenia.

Czuć się wartościową osobą. Znów – to wszystko odbicie tego co i w jaki sposób prezentujemy sobą jako rodzice. To nie jest takie łatwe do „zbadania”, przecież to właśnie rodzice w nieświadomy sposób poczucie wartości często podburzają, więc jak mogą stwierdzić jego brak. Na wszelki wypadek lepiej przemyśleć swoje zachowania, bo może się okazać, że niby żartobliwymi uwagami lub brakiem trzymania nerwów na wodzy, możemy wpływać na to, co nasze dziecko uważa na swój temat.Na jego wewnętrzny surowo oceniający siebie głos.

Być otwartym na świat. Przecież gdy już jako dziecko jest się zamkniętym na świat, ludzi i nowe doznania… to kim będzie się w dorosłości? To właśnie dziecięca ciekawość powinna na zawsze zostać w części nas, aby nie zostać zgredem już po dwudziestce. Oczywiście tu potrzebne są dwa czynniki: pielęgnowanie tej chęci do życia i odkrywania oraz dobry przykład idący z góry. To od nas zależy czy dziecko będzie potrafiło świetnie się bawić tropiąc leśne zwierzęta w lasku nieopodal domu czy nawet wyjazd do największego parku rozrywki będzie zbyt małym impulsem do pojawienia się tego błysku w oku.

Co z całą resztą? Co z robieniem jajecznicy i wiązaniem butów? Czytaniem ze zrozumieniem i posługiwaniem się tabliczką mnożenia? Z całym szacunkiem, tego prędzej czy później nauczy się każdy. Być dobrym, kochającym i pewnym siebie człowiekiem już nie każdemu się udaje…

PS Jeśli spodobał Ci się ten wpis polub go i udostępnij na FB -> tutaj <-

Udostępnij wpis

4 komentarze

  • anna_s 21 sierpnia, 2017 at 20:36

    Pięknie napisane. Tak często dbamy o rzeczy takie jak wiązanie butów i recytowanie wierszyka, a nie zwracamy uwagi na najważniejsze rzeczy.

    Odpowiedz
  • Agaa 21 sierpnia, 2017 at 22:13

    Sama Prawda !! Bez tych cech nasze dziecko nie poradzi sobie w życiu . . . Dlatego my rodzice powinniśmy o to pilnować .

    Odpowiedz
  • Andżela 22 sierpnia, 2017 at 16:33

    W swoim otoczeniu miałam taką mamę. Bez przerwy chwaliła córkę a bo już dużo mówi po angielsku albo super rysuje tyle rzeczy wie. Gra na pianinie, pływa. Miała w tym czasie 7 lat. Niestety bardzo często była chamska dla dzieci popychała krzycza£a wyzywała rodziców. Dla mnie była brzydko pisząc nie wychowana. Rodzice woleli latać na zajęcia dodatkowe niż uczyć córki współżycia z ludźmi.

    Odpowiedz
  • Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

    Zobacz najnowsze wpisy!