by Karolina

Dobre bajki to mądre bajki

Okiem rodzica - Szafeczka - 3 listopada, 2014

Tematem dzisiejszego wpisu będą kreskówki. Czy są tu ich przeciwnicy? Jeśli tak to chętnie poznam Wasze zdanie i stanę w obronie mądrych bajek!

Na pewno większość z Was (chociaż raz na jakiś czas) włącza swojemu dziecku bajkę. Najczęściej jest to spowodowane brakiem czasu, a nie lenistwem rodzica, jednak tak czy inaczej dziecko ląduje przed telewizorem/laptopem. Nie jestem przeciwniczką oglądania przez dzieci bajek, jednak uważam, że nad tym tematem każdy rodzic powinien się troszkę dłużej zastanowić. Przede wszystkim mam na myśli to, co i jak długo nasze dziecko ogląda.

Pamiętajcie o tym, aby dzieci nie oglądały bajek zbyt długo. Nie jest też dobrym pomysłem oglądanie podczas wykonywania innych czynności, na przykład podczas jedzenia. Tak samo umieszczanie telewizora w pokoju dziecka i używanie go jak pozytywki mającej pomóc w zasypianiu.

Jeśli już opanujemy ramy czasowe i odpowiednie pory oglądania bajek to warto zastanowić się nad tym co tak naprawdę włączamy naszemu dziecku. Bajki są różne i jest w czym wybierać, a uwierzcie mi na słowo, że niektóre potrafią zaszokować nawet dorosłych. Najlepiej oglądnąć chociaż jeden odcinek z każdej bajki, żeby mieć czyste sumienie :) Warto też zerknąć co będzie emitowane, gdy ulubiona bajka naszego dziecka się skończy.

Już nieraz pytaliście się o to jakie bajki ogląda nasza córka i o to, który kanał jest naszym ulubionym. Przez te kilka lat „przerobiła” już wiele bajek z kilku kanałów telewizyjnych, jednak od dawna największym zaufaniem darzęMiniMini+. I właśnie dlatego bardzo się cieszę, że to oni poprosili nas o wyrażenie opinii i opisanie ulubionych bajek. Tam nie muszę się martwić o to, co będzie następne. Poza tym wydaje mi się, że ich bajki „przemycają” największą ilość pozytywnych wartości i ważnych morałów, które często są podsumowaniem danego odcinka. Należy zwrócić uwagę na to, aby dziecko oglądające bajkę, nie „gapiło” się bezmyślnie… jeśli już siedzi przy telewizorze to niech ten telewizor czegoś też nauczy :)

Jakie są nasze ulubione bajki? Poniżej wymienię kilka, które nawet mi zdarza się podglądać jednym okiem ;)

1. Rasta Mysz

Bohaterami bajki są myszy tworzące muzyczny zespół reggae ;) Zaczyna się dobrze, prawda? Przygody i zadania z którymi muszą się zmierzyć mają na celu podkreślenie znaczenia przyjaźni, szacunku i tolerancji. W dzisiejszych czasach to przekaz na wagę złota! Zdecydowanie to nasz numer jeden, mimo że bajka kierowana jest do dzieci poniżej 6 roku życia!

2. Detektyw Łodyga

Eugeniusz Łodyga jest detektywem, który szczególnie interesuje się przyrodą. W każdym odcinku detektyw pomaga dzieciom rozwiązać zagadkę, co staje się pretekstem do poruszenia problemu z dziedziny ochrony przyrody. W animowanej części bajki dzieci dowiadują się, na czym polega omawiane zjawisko lub zagrożenie. Później wraz z bohaterami szukają praktycznych rozwiązań. Główny nacisk jest tu położony na ekologię i ochronę środowiska naturalnego. Dzieci uczą się o recyklingu i o tym jak oszczędzać wodę oraz energię.

3. Franklin i przyjaciele

W tej bajce nasze dzieci mogą wraz z Franklinem dzielnie stawiać czoło codziennym problemom i wyzwaniom. Pod koniec każdego odcinka razem z nim wyciągają ważną lekcję, która jest podsumowaniem przygody. Franklin w przyjazny sposób przekazuje ważne wartości np. to, że czasem lepiej razem rozwiązać problem (i poprosić o pomoc) niż borykać się z nim samemu. Kiedyś widziałam odcinek w którym w przyjazny dzieciom sposób była opisana sytuacja po rozstaniu się rodziców…

4. Clifford

Tego gigantycznego czerwonego psa kojarzy chyba każdy! Bardzo lubimy jego przygody, zarówno na ekranie jak i papierze :) W bajce dzieci znajdą dużo pozytywnej energii i zachowań godnych naśladowania. Z tej bajki najbardziej zapamiętałam jeden odcinek o piesku, który nie miał łapki. Jego koledzy nie wiedzieli jak się z nim bawić… a on obracał to w żart, tak żeby pokazać, że jest taki sam jak reszta :) Bajka obowiązkowa!

Jak widzicie, duży nacisk kładziemy na wartości w bajkach. Chcemy, aby czas spędzony przed telewizorem wniósł też coś pozytywnego do życia naszej córki, a nie tylko ogłupiał i uczył przemocy :) Cieszę się, że teraz mamy wybór i możemy dzieciom zaoferować coś mądrzejszego niż struś pędziwiatr ;)

Koniecznie napiszcie jakie są ulubione bajki Waszych dzieci!

Udostępnij wpis

60 komentarzy

  • marta 3 listopada, 2014 at 19:39

    a my uwielbiamy jeszcze Parauszka :-D

    Odpowiedz
  • Patrycja 3 listopada, 2014 at 19:46

    „Franklin i przyjaciele” :) nie wiedziałam że jeszcze ją puszczaja w telewizji! To jest bajka mojego dzieciństwa, wychowalam się na niej :)

    Odpowiedz
  • Milena 3 listopada, 2014 at 19:52

    Mali Einstaini to w tym momencie ulubiona bajka mojej pięciolatki.Czworo przyjaciół pokazuje dzieciom różne aspekty świata nauki, przyrody, muzyki iw wiele innych.Polecam :-)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 3 listopada, 2014 at 19:57

      Znamy, znamy :) Mamy nawet nagrane kilka odcinków ;)

      Odpowiedz
      • Milena 3 listopada, 2014 at 21:13

        Moja Tosia uwielbia i na youtube namiętnie ogląda jak tylko ma na to nasza zgodę ;-)

        Odpowiedz
  • Natalka 3 listopada, 2014 at 19:52

    Detektywa łodygę znamy i lubimy. Tygrys ogląda też „Martę mówi” – dzięki temu programowi dzieci podczas emisji uczą się nowych słów. Polecamy!

    Odpowiedz
    • Szafeczka 3 listopada, 2014 at 19:54

      Dzięki tej bajce co tydzień muszę gotować literkową zupę… :)

      Odpowiedz
  • Gosia 3 listopada, 2014 at 19:54

    Nawet świat bajek nieubłaganie biegnie dalej. Z wyżej wymienionych bajek znam tylko jedną „Franklin i przyjaciele”. I z tego co wnioskuję po zdjęciu jest już nowa szata graficzna. Ja oglądałam te starsze wersje.
    Nie jestem na bieżąco z bajkami. Ale gdzie się podziały: Smerfy, Gumisie, Myszka Miki, Pszczółka Maja, Miś Uszatek, Żwirek i Muchomorek, Kubuś Puchatek czy Kaczor Donald i czy Struś Pędzi Wiatr też stoi daleko w hierarchii ciekawych i pouczających bajek?
    To nie jest zarzut, po prostu nigdy bym nie powiedziała, że powstanie tak dużo różnorodnych bajek dla dzieci. A w moim przypadku minęło 19 lat.. .
    Czas szybko leci.
    Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • Szafeczka 3 listopada, 2014 at 20:13

      Wiele z tych bajek które wymieniłaś dalej puszczają tylko w nowszych wersjach… i bardzo dobrze! Bajki są opracowywane przez psychologów i te nowsze można powiedzieć, że są „udoskonalone”! Są stworzone tak, aby uczyły dzieci róznych rzeczy w bardziej efektywny sposób… każda ma jakiś morał czego nie można powiedzieć o Strusiu Pędziwiatrze ;)

      Odpowiedz
  • Magdalena 3 listopada, 2014 at 19:54

    Ja sama dzieci jeszcze nie mam dopiero 16 lat ale chętnie czytam waszego bloga. Co do bajek osobiście uwielbiam bajki i animacje Disneya nie są to byle jakie bajki a wszystkie są fantastyczne. Z najnowszych gorąco polecam obejrzeć wam krainę lodu. Leci co jakiś czas na HBO.

    Odpowiedz
  • Ania 3 listopada, 2014 at 19:57

    Super :) zawsze jakoś odnajduję coś dla siebie u Ciebie w postach :). U nas było to co najgorsze – TV w pokoju dziecka :) ale na szczęście córka sama wiedziała co dobre i po przeprowadzce stwierdziła, że nie chce tego brzydkiego TV. U nas hitem są audiobooki – godziny słuchania i zabawy. Bajki w TV – tylko MiniMini i tylko w weekend , żeby nie było nie zakazuję bajek w tygodniu, ale moje dziecko woli słuchać audiobooki niż oglądać bajki (Serio!). U nas na topie te nieszczęsne kucyki – średnio u nich z treścią, ale myślę, że tragedii nie ma jak raz na jakiś czas… A i oczywiście Detektyw Łodyga- Szał ale tylko w weekendy niestety :(.

    Raz jeszcze, super post :)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 3 listopada, 2014 at 20:25

      Dzięki za miłe słowa! Do audiobooków się jeszcze nie przekonaliśmy… ale kto wie ;)

      Odpowiedz
    • Pegasis 5 listopada, 2014 at 20:09

      A moim zdaniem kucyki wyrażają najwięcej rzeczy o przyjaźni niż jaka kolwiek bajka. Mają nawet fandom.

      Odpowiedz
  • Marta 3 listopada, 2014 at 20:13

    a moj pięciolatek lubi księżniczkę Zosie! ot co nie przeszkadza mi to i nie wciskam mu „chłopięcego” repertuaru bo i po co? :) oglądamy tez Dore, która uczy języków i czasami pozwalamy na bajki kinowe, pełnometrażowe :)

    Odpowiedz
  • Adam 3 listopada, 2014 at 20:26

    Zdecydowanie najlepsza jest świnka Peppa, Lenka approves ;)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 3 listopada, 2014 at 20:30

      To dziwne, że u Was wygrywa Świnka Peppa z Clifordem :) Przecież to wielki czerwony psiak! :)

      Odpowiedz
      • Adam 3 listopada, 2014 at 21:42

        Clifford był numerem jeden przez pół Lenki życia ale obecnie Peppa wskoczyła na pierwsze miejsce:) w końcu świnka to prawie psiak tylko że różowa…

        Odpowiedz
  • Ania 3 listopada, 2014 at 20:41

    A ja polecam rosyjską bajkę Miś i Masza. Zabawna, ładnie narysowana i z moralem, sama lubię ja oglądać! Słów w niej niewiele więc język nie jest przeszkodą.

    Odpowiedz
    • Ania 4 listopada, 2014 at 10:13

      Potwierdzam! Moja siostrzenica zakochana jest w tej bajce, a ja nią dostałam rykoszetem. Jest fantastyczne – prosta w przekazie, nie ma w niej nic zbędnego. Naprawdę dobra bajka „w starym” stylu.

      Odpowiedz
      • Izabela 11 listopada, 2014 at 20:21

        Tak świetna bajka, no i właśnie najlepsze jest to, że słów nie jest jakoś bardzo dużo i dzieci wiedzą co się dzieje, z samego obrazka :)

        Odpowiedz
  • Aga 3 listopada, 2014 at 20:49

    U nas królują Świnka Peppa i Pomysłowy Wnuczek…ciekawy i fajnie napisany tekst.

    Odpowiedz
  • Ula 3 listopada, 2014 at 21:04

    Moja córka ma dopiro 2,5 roku więc jeszcze nie zaczęsto ogląda ale ma kilka swoich bajek:) Jej najukochańszą bajką jest Kubuś Puchatek, oczywiście ten stary bo jakoś tej interaktywnej, mega nowoczesniej wersji bez Krzysia nie mogę przełknąć, Mamy nagrane ok 30 oscinków i po prostu jej puszczamy nagrania. Prócz tego lubi Parauszek i Przyjaciele i angielski z Dorą:) Ostatnio tata pokazał Gumisie i też jest szał:)

    Odpowiedz
  • justyna 3 listopada, 2014 at 21:07

    4latka… uwielbia Peppę, Małe królestwo Bena i Holly; Małego Billa (kiedyś puszczali na NickJr), Tomek i przyjaciele(ale w nowej wersji); Pingwiny z Madagaskaru; Myszkę Miki w każdym wydaniu:) do 2lat prawie nie oglądała TV, wyjątek robiliśmy dla … Przytulaczków z BabyTV, zresztą do dziś ma do nich niesamowity sentyment:)

    Odpowiedz
  • Izuzizu 3 listopada, 2014 at 21:23

    Moja corka „porzuciła” minimini+ na rzecz NickJr. ;) zauwazylam, ze z jednego powodu- na NickJr. jest wiecej bajek, ktore angażują dziecko w oglądanie („Dora”, „Umizoomi”), pobudzają wyobraźnie („Ben i Holly”), a takze uczą („Max&Ruby”). Dopoki na minimni+ był „Ciekawski George” corka jeszcze chetnie oglądała, ale odkad go nie ma, nie widzi tam nic ciekawego dla siebie.
    Jak najbardziej jestem za tym, zeby robic research w bajkach, zanim cos włączymy dzieciom :) Sama lubie z corka ogladac i nie raz jest tak, ze ona juz chce sie bawic, a ja jeszcze mowie „czekaj, czekaj, tylko skończę ogladac” :D Cóż zrobie, ze dziecko we mnie drzemie ;)
    Ktos wyżej napisał, ze poleca „Masza i Niedźwiedź” super bajka jesli chcemy sie z dzieckiem pośmiać (ok, chyba mnie wciąga bardziej ;) )

    Odpowiedz
    • Szafeczka 4 listopada, 2014 at 12:46

      Dore i Umizoomi „oglądaliśmy” jak córka była mniejsza :) Bardzo fajne bajki, które uczą róznych rzeczy (np. angielskiego) jednak córka z nich już wyrosła…

      Nie znam tej bajki „Masza i Niedźwiedź” muszę to nadrobić ;)

      Odpowiedz
  • Ola 3 listopada, 2014 at 21:26

    Moja 5,5 letnia córka bardzo rzadko ogląda TV i bajki. Był etap w jej życiu tak ok 4 lat jak nic innego by nie robiła tylko w kółko oglądała bajki ale na szczęście minął. Dziś ogląda jedynie jako „dobranocke” My Little Pony, to jej ulubiona bajka, jest fanką kucyków Pony i wszystkich innych koni. Mimo nagonki na tą bajkę, wielokrotnie ją z córką oglądałam i uważam, że wnosi wiele pozytywnych wartości w naszą córkę. Czasem ogląda też inne bajki np Mia i Ja czy Barbie. Te wymienione przez Ciebie również ale jak Ona to mówi ” Clifford to bajka dla dzieci czyli Jasia a nie dla dużych dzieci jak ja” (Jaś to 2 letni braciszek hehe) ;)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 4 listopada, 2014 at 12:55

      Jeśli chodzi o „My Little Pony” mam mieszane odczucia… są tam wątki, które czegoś uczą (np. szacunku), ale niektóre zwroty mnie tam zaskakują…

      Odpowiedz
      • Ola 4 listopada, 2014 at 13:44

        Moim zdaniem Pony są po prostu mniej przesłodzone niż te inne bajki. Bajki też powinny uczyć dobrego, kształtować dobre nawyki i dobre zachowanie, uczyć kultury i szacunku ale w sposób naturalny bo jest wiele bajek które niestety są aż za bardzo nie naturalne, nie życiowe. My Little Pony kojarzy mi się z długometrażowymi bajkami, jak Shrek czy Auta gdzie wypowiedzi i treści właśnie zaskakują:) Pozdrawiam.

        Odpowiedz
      • Magda 11 stycznia, 2016 at 13:38

        Warto się przekonać do tej bajki dużo jest o przyjaźni o pomocy innym.

        Jest na miare naszych czasów niema tam nic niepokojącego.

        Mój syn ja uwielbia i wspólnie oglądamy z jego kuzynostwem i czekamy na kolejne przygody.
        Jak byłam dzieckiem oglądałam starsza wersje kucyków pony.

        Odpowiedz
  • Dominika 3 listopada, 2014 at 21:46

    Dzieci nie mam, ale moje młodsze rodzeństwo (Jaś 5, Małgosia 3) też uwielbiają Franklina i ogólnie często oglądają MiniMini :)
    Ale chyba bardziej od bajek kochają audiobooki! Mogą godzinami słuchać Dzieci z Bullerbyn i Rumcajsa :)

    A jeśli chodzi o bajki edukacyjne to polecam gorąco Magiczny Autobus! Oglądałam tę bajkę gdy byłam młodsza (hm, jakieś 12 lat temu?) ale wspominam ją do dziś. Nauczyłam się z niej mnóstwa rzeczy ze świata przyrody, nauki i wielu innych dziedzin :) Polecam!

    Odpowiedz
  • Dominika 3 listopada, 2014 at 22:56

    U nas kiedyś na topie była świnka peppa (moja mama nawet piekła tort i lepiła z masy cukrowej peppe :) ), później Franklin, a że Franklina sama uwielbiam, to tak zmeczyłam małego tą bajką, że już nie chce jej oglądać ;) wchodzi teraz w etap (z zgrozo) Spidermana. Jakoś trzeba będzie to przetrwać. Pozdrawiam ;)

    Odpowiedz
  • Natalia 3 listopada, 2014 at 23:33

    Naszym numerem jeden jest obecnie”Klinika dla pluszaków” Lubimy tez „Klub przyjaciół Myszka Miki” :) stanowczo nie polecam Smerfów.. od kiedy usłyszałam jak w jednym z odcinków zwracają się do siebie „niebieski półgłówku” Popieram jak najbardziej,że trzeba poznać bajkę,a nie bezmyślnie posadzić dziecko przed telewizorem!:) Jest bajka na tvp abc o ochronie środowiska „Kaktus i mały” :)

    Odpowiedz
  • Adrianna 4 listopada, 2014 at 07:05

    Nie mamy telewizora i bardzo wybieram dziecku (3 lata) bajki.
    Najbardziej lubi Masha i Medved, Ciekawski George (miał nawet okres naśladowania małpki)
    Lubi też Księżniczkę Zosię :)
    Za MiniMini nie przepadam bo moim zdaniem kucyki pony,to straszna bajka.
    Z edukacyjnych to Dora, Mali Einstein
    Ze starych lubi Bolka i Lolka i Reksia

    Odpowiedz
    • Szafeczka 4 listopada, 2014 at 14:00

      Na MiniMini jest wiele innych bajek… nie tylko Kucyki ;)

      Odpowiedz
  • Gosia 4 listopada, 2014 at 08:12

    Moja coreczka (4 lata i 4 miesiace) namietnie oglada Scooby Doo. Od kilku miesiecy. Uwielbia sie bac. Ale tez ograniczamy jej tv, oglada ok 2 godzin dziennie, w rozbiciu na trzy razy po pol godziny, czterdziesci minut. Czesto sama wylacza telewizor i idzie sie bawic. Do 2,5 roku zycia nie ogladala tekewizji w ogole. Sluchalysmy audiobookow i piosenek.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 4 listopada, 2014 at 14:02

      4 latka która lubi się bać – pierwszy raz słyszę! ;)
      Ja do teraz boję się oglądać horrory i w życiu żadnego nie oglądnęłam od poczaku do końca… ;)

      Odpowiedz
  • Ania 4 listopada, 2014 at 08:13

    A u nas już od dawna uznawane są tylko kucyki Pony, moja córka je uwielbia ;)

    Odpowiedz
  • Ania 4 listopada, 2014 at 08:16

    A u nas już od dawna lecą tylko kucyki My Little Pony, moja córeczka je uwielbia ;)

    Odpowiedz
  • Mariola 4 listopada, 2014 at 09:29

    Córka ma w tej chwili 6,5 roku , u nas była Roztańczona Angelina, My little pony (które też uczą wiele dobrego), Księżniczka Zosia jest do tej pory na topie i sama chętnie z Majką oglądam, niestety coraz częściej bajki ustępują miejsca serialom młodzieżowym typu iCarly itp, które niestety nie wnoszą nic dobrego i staram się, aby córka nie oglądała ich za często.

    Odpowiedz
  • Asia 4 listopada, 2014 at 13:58

    Masha i Niedziwiedź- moja córka ją uwielbia -sama lubią z nią tą bajkę oglądać. A oglągamy ja z 3 języka polskim , rosyjckim i angielskim.:)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 4 listopada, 2014 at 14:04

      Widzę, że ta bajka ma wielu zwolenników! :) Koniecznie muszę ją zobaczyć razem z córką :)

      Odpowiedz
  • Monia. 4 listopada, 2014 at 14:59

    „Było sobie życie” , „Przygody Pytalskich” :)

    Odpowiedz
  • Izabela 4 listopada, 2014 at 15:26

    Napiszecie post o tym jakie bajki ogląda wasza córka? Chodzi mi tu o bajki klasyczne np. Śpiąca Królewna lub Zakochany Kundel ;)
    Pozdrawiam!

    Odpowiedz
    • Szafeczka 4 listopada, 2014 at 18:13

      Raczej ich nie ogląda… czasami zdarzy nam się iść do kina, ale wszelkiego rodzaju produkcje typu Śpiąca Królewna czy Królewna Śnieżka omijamy szerokim łukiem ponieważ córka nie lubi księżniczek ;)

      Odpowiedz
  • Aga 4 listopada, 2014 at 17:40

    U nas niepodzielnie rządzi „Ciekawski George”. Córka ma 4,5 roku, a kocha go niemal od czterech lat. To niesłychanie mądra bajka, którą sama chętnie z nią oglądam.

    Odpowiedz
  • Karolina 4 listopada, 2014 at 19:16

    Moja córka uwielbia bajki puszczane na NickJr. Najbardziej Bąbelkowy Świat Gupików. Dzięki tym przecudownym rybkom córka przełamała strach przed dentystą i lekarzem. Inna lubiana przez nią bajka to Diego, z którym ratuje zwierzęta. Wcześniej bardzo lubiła Umizoomi, z którymi uczyła się kształtów, kolorów i liczenia.

    Odpowiedz
  • Kasia 4 listopada, 2014 at 20:19

    My razem z córką (córcia ma 5 lat) lubimy wszystko na MiniMini;) franklin jeszcze z mojego dzieciństwa, choć troszkę zmieniony. Nie znoszę natomiast nickelodeon… bajki są agresywne nawet dlastarszych dzieci. Minimini wybiera mądre bajki z morałem;) a że sama w jeszcze młodym wieku (mam 23 lata) siedzę i często oglądam razem z nią. Swoją drogą gratuluje bloga! Obala Pani mit, że młoda osoba nie potrafi dobrze i mądrze wychować dziecko i dbać o ciepełko w rodzinie! Oby tak dalej!!!

    Odpowiedz
  • Matka Polka 5 listopada, 2014 at 09:13

    U nas temat oglądania bajek wygląda bardzo podobnie. Moje dziewczyny nie siedzą całymi dniami przed TV, ale też nie ograniczam im tej przyjemności, jednak kiedy siadają przed ekranem, w grę wchodzi tylko kanał 666, czyli MiniMini+ :) Ulubione pozycje są trochę inne, bo jesteśmy teraz na etapie My Little Pony, Clifforda, Ciekawskiego Georga, Kotki Pusi czy Parauszka :)
    http://www.matka-polka.com

    Odpowiedz
  • Kasia 5 listopada, 2014 at 10:26

    Jeśli już coś oglądamy to też wybieramy Minimini. Chociaż trochę ubolewam, że kucyki są w porze dobranocki – chętniej bym tu widziała Marta mówi, ciekawski george, mama mirabelle coś bardziej wyciszającego i wartościowego.
    Za to odkryłam ostatnio przez przypadek na tym kanale taką krótką bajeczkę o manierach – trwa ok 3 min. Póki co trafiliśmy na dwa odcinki i już wiem że jedna zapadła dzieciakom w pamięć – co bardzo mnie cieszy.
    Nawet znalazłam: http://www.miniminiplus.pl/program/full/myszka-w-paski-i-dobre-maniery_42991

    Odpowiedz
  • Lucyna 5 listopada, 2014 at 11:07

    Zdecydowanie „My little pony” to ulubiona bajka mojej 4,5 letniej córki. Chętnie wraz z mężem oglądamy to z córką ;). Potem „Mali Einsteini”, „Psi patrol”, „Piraci z Nibylandii”, „Klub przyjaciół Myszki Miki”, „Bolek i Lolek” i stare dobre „Smerfy” ;).

    Odpowiedz
  • emilia 5 listopada, 2014 at 18:36

    Moje dziecko takze oglada wyymienione przez was bajki jednak jest jeszcze kilka innych , ulubiona bajka mojej coreczki to ” george” , swietne przygody malej malpki , na dobranoske ” smerfy” , ” kucyk pony” jednak teraz na topie i glownej liscie mojego dziecka jest ” kraina lodu „, mam te moc i te sprawy :) jezeli chodzi o frankilkna to dzieki tej bajce moje dziecko nauczylo sie szybko mowic jak byla malutka chodzila i mowila ” nanin , hankin ,flankin” jezeli chodzi o odwolywanie sie do bajek z moich czasow czasmi ogladamy ” sasiadow” moze nie jest to jakas super bajka ale wysiszq , dziecko sie skupia na bajce z tego co zaowazylam jezli teraz dziecku poscimy ta bajke ona odejdzie w pierwszej minicie od tv , nudna , nic nie mowia , dzieci sa za bardzo ruchliwe nie moga sie skoncentrowac dlatego warto ja zobaczyc z dzieckiem i zaowazyc jak reaguje na ta bajke ;)

    Odpowiedz
  • Aga 6 listopada, 2014 at 21:57

    świnka Peppa wymiata! ;)

    Odpowiedz
  • Natalia 8 listopada, 2014 at 12:48

    Oo Franklin teraz jest w 3D? To bajka mojego dziecinstwa, tak samo jak Clifford :D

    Odpowiedz
  • Angelika 11 listopada, 2014 at 21:31

    3 i 4 sama oglądałam jakieś pare lat temu :) pamietam, ze jeszcze bardzo podobała mi się bajka ’ roztańczona angelina’

    Odpowiedz
  • Iza 11 stycznia, 2016 at 14:48

    Przeczytałam wszystkie komentarze i nikt nie wymienił słynnego Krecika, a to nasza ukochana bajka. Czy wszyscy juz zapomnieli o Kreciku? :)

    Odpowiedz
  • Ewelina 11 stycznia, 2016 at 14:54

    U mnie jest faza na Myszkę Miki tzn Klub przyjaciół Myszki Miki :) Nadia oglądać mogłaby ja cały czas :) w ogóle gdziekolwiek się ruszymy i widzi Mini to już jest w niebie :):)

    Odpowiedz
  • Kasia D 11 stycznia, 2016 at 15:46

    Masza i Peppa z tych odcinkowych :)

    Odpowiedz
  • Natalia 11 stycznia, 2016 at 16:33

    A u nas oprócz bajek ,które wymieniłaś w poście – są jeszcze ulubione „Psi patrol” ( Laura uwielbia psy,a te w bajce w każdym odcinku ratują kogoś z opresji,więc jest już totalne zauroczenie tymi zwierzakami <3 ) oraz "Dora poznaje świat" -jej podoba się między innymi ze względu na zwierzątka,które pomagają lub przeszkadzają Dorze :),a mnie dlatego,że moja Mała bardzo dużo słówek po angielsku "łapie" i zapamiętuje z tej ostatniej bajeczki. Bardzo lubi też bajkę/program "Kucharz mały,kucharz duży". Ale i tak każda bajka przegrywa z malowaniem – na hasło: "rysujemy?" – w 3 sekundy jest już przy swoim niebieskim stoliku z kredkami :) Pozdrawiam serdecznie!

    Odpowiedz
  • Madedrin 24 lutego, 2017 at 12:56

    Misha i Masha – bajka według mnie nr 1, sam również oglądam i bawi mnie niezwykle. Polecam.

    Odpowiedz
  • Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

    Zobacz najnowsze wpisy!