Jaki mógłby być wymarzony dzień matki i córki? Po takim pytaniu w głowie pojawiają się setki obrazów podsuwanych przez naszą wyobraźnię… Cała machina idzie w ruch. Piękne miejsca i pogoda, atrakcje, zabawa i uśmiechy! Może jakaś egzotyczna wyspa? Cały dzień w Disney Landzie? Tyle możliwości!
Jednak gdy się nad tym dłużej zastanowimy, to odpowiedź na to pytanie jest trudniejsza. Teraz gdy coraz częściej walutą staje się wolny czas, najważniejszą rzeczą w wymarzonym dniu Matki jest wolny i spędzony razem z dzieckiem czas.
Oczywiście egzotyczna wyspa jest super, a najlepsze parki rozrywki oferują o wiele więcej niż można zrobić w jeden dzień… W takim miejscu nie sposób być smutnym i każdy miło spędzi czas. Sztuką jest potrafić cieszyć się każdą chwilą wraz z ukochaną osobą w każdej sytuacji. Sztuką jest być rodzicem, z którym dziecko spędzi wspaniały dzień bez lotu samolotem i wydawania tysiąca złotych…
Dobrze wiecie, że „łapanie chwil” to dla nas rzecz bardzo ważna. Na tym też skupiłyśmy się podczas Dnia Matki. Co najpierw? Śniadanie. Gdzie? W łóżku! :) Oczywiście przygotowane z uśmiechami na buziach, bez zamartwiania się bałaganem, bez zmywania i sprzątania po sobie. Dziś mamy swój dzień! U nas Dzień Matki jest Dniem Matki i Córki. No… przynajmniej dopóki córka nie będzie miała rodzeństwa ;)
Co po śniadaniu? Idziemy objadać się słodkościami. Jak prawdziwe przyjaciółki! Tylko ta pogoda… można powiedzieć że angielska. Trudno :) Lecimy na krakowski rynek zajadać wedlowskie smakołyki! A co!
Nie chcę aby Dzień Matki był tylko okazją do kupienia kwiatka i wręczenia laurki. Ja chcę więcej! Chcę więcej dawać z siebie i chcę więcej od życia! A to wraca…
Już tyle cudownych chwil, a tu gruba wskazówka powoli dotoczyła się w okolice 12. Nie wiem co jeszcze wymyślimy… ale coś musimy, gdzieś nas nogi poniosą, bo planu nie ma żadnego! Czy to nie wspaniały Dzień Matki? Tak, wymarzony. Bez wyspy i bez samolotów. W domu, w kuchni i w moim mieście. Pamiętajcie o tym, że to jak wygląda nasz świat zależy od nas samych. To my interpretujemy rzeczywistość i to od nas zależy czy deszcz za oknem będzie dla nas przeszkodą czy pretekstem do fajnej zabawy. Nie zależnie od wieku. Jak nie teraz to kiedy?
Sukienki idealne na tę okazję – Mouse in A House | Bransoletka „nieskończoność” – Apart
32 komentarze
Piękne kadry, a Wy wyglądacie pięknie :)
Podoba mi się jak ubieracie się tak samo, super to wygląda, kto wie za kilka lat może moja Nikola też będzie chciała być „jak mama” :)
zapraszamy do nas: http://www.optymistycznie.eu :)
Dziękujemy bardzo :)
oj dziewczyny <3 cudownie!!!
<3 :)
Jesteście piękne!
Jakie podobne jak siostry :)
Mniam. Na Was zawsze mam apetyt:)
Prześliczne stokrotki.
Moja mama uwielbia konwalie.
Czytam Cię od HOHO i trochę, a dopiero dziś uświadomiłam sobie, że jesteście z Krakowa! Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się na ulicy :)
Cóż możliwe ;) Kraków jest taki mały ;)
ja tez dopiero sie dowiedzialam ;)
O takim Dniu Mamy marzy wiele kobiet, cudnie <3
Pięknie! Wspaniały dzień, wspaniałe zdjęcia :D Po prostu pięknie ;)
Mogłabym na wasze zdjęcia patrzeć cały czas! Pięknie!
Szafeczko Wasze wspólne zdjęcia tak chwytają za serce!
Dnia Matki i córki życzę Wam codziennie a co :)!
P.S. Mama wczorajszą wizytę kuriera zapamięta na całe życie ! Wzruszenia ogrom! Dziękuję!
Bardzo się cieszę, że mogłam Wam sprawić przyjemność :* Pozdrów mamę! :)
ej niestety to prawda wolnego czasu jest teraz jak na lekarstwo, ja staram się spędzać z dziewczynkami każda wolną chwilę. w tamtym tygodniu nawet pisałam o tym posta :)
ps. jest 6 rano zamiast wstawać do pracy bo znów się spóźnie to leżę i czytam twój wpis ;) to chyba już uzależnienie
Takie uzależnienie to chyba nic złego ;) <3
100 % prawdy !!! bo jak nie będziemy umieli cieszyć się małymi rzeczami, to dużymi tym bardziej ;)
Dokładnie! :)
cudo :) bardzo fajny dzień mamy :) nasz nie był niestety tak piękny bo pół dnia dziecię w szkole było, ale odbijemy sobie w weekend :)
Życzę Wam cudownego weekendu! :)
Jest Pani wspaniałą mamą, zazdroszczę Nikoli :)
piękne zdjęcia, piękny dzień:)
co za zbieg okoliczności bo od jakiegoś czasu zastanawiam się na tą sukienką:)
czy Pani zdaniem zmieści również ciążowy brzuszek, Pani ma ją na zdjęciach spiętą paskiem?i jak z długością?
dziękuje:))
Oczywiście, że się zmieści! :) Długość jest ok, ale ja wolę związać sobie ją w pasie kawałkiem sznurka ;)
beautiful pictures!
Everytime I read your blog, I’m feeling that I’m traveling whit you guys!
Love the adventures Caroline! Say Hello to Nikola from me!
Love from me! <333
Thank you! It’s very kind of you ;)
Jak zawsze zdjęcia pięknie ujmują tekst :) I mnie zainspirowałaś z tym Wedlem. Dziś lecimy na duuuuże lody z gorącą czekoladą do wilanowskiego Wedla :)
Bardzo się cieszę :) Mam nadzieję, że wypad się udał :)
Piękne zdjęcia i sukienki! Uwielbiam wasze kadry! :)
Dziękuję! <3
Czy Nikola ma drugie imie? Jak tak to jakie? Czy dobrym pomysłem jest dawanie dziecku dwóch imion?
Na dzień mamy wspólny trening z córką to świetny pomysł na utrzymanie bliskiego kontaktu z dzieckiem. Chodzę z moją córką na zumbę do Saturn Fitness na Bielanach bo możemy się tam wyszaleć a i z córką robi się coraz lepszy kontakt a w dzisiejszych czasach to bardzo ważne i zarazem trudne wystarczy popatrzeć na te wszystkie nastolatki które staczają się by zwrócić na siebie uwagę