by Karolina

Idealny tornister – inspiracje

Dodatki - Szafeczka - 9 marca, 2014

Niesłychanie się cieszę, że przesyłacie mi wiadomości z tym co chciałybyście zobaczyć u nas na blogu. Proszę o więcej takich wiadomości, bo blog jest dla Was! Chcę żeby znalazło się tu jak najwięcej rzeczy, które Was interesują ;)

Teraz do rzeczy… chciałyście wpis z tornistrami, więc zrobiłam mały research ;) Wkraczamy powoli w wiek szkolny, a co za tym idzie będą pojawiać się wpisy związane z wyprawką pierwszoklasisty. Mimo, że jeszcze nie podjęliśmy decyzji czy córka idzie do szkoły, takie wpisy będą się  u nas pojawiać na pewno. Na pierwszy ogień (albo na drugi, bo w wpis o biurkach już był) idą plecaki szkolne, a właściwie to tornistry!

Plecaki są odpowiednie dla starszych dzieci, te młodsze muszą mieć utwardzony tył plecaka. Druga istotna sprawa to waga. Musi być lekki! Normy europejskie wskazują na maksymalną wagę 1200g dla klas I-III, oraz do 1400g dla starszych. Szelki powinny być szerokie i miękkie, aby mogły rozkładać ciężar na całe plecy.

Niby wszystko ok, ale jak tu znaleźć coś ładnego kiedy większość producentów nie daje nam wyboru zasypując różowymi plecakami z kucykami oraz czerwonymi z autami… (koszmar!) Oczywiście, że niektórym się to podoba, ale dajcie nam drodzy producenci większy wybór! Jeśli chodzi o plecaki mamy sporo możliwości… szkoda tylko, że tornistry są tak pomijane.

Nie wyobrażam sobie dzieci które mają niewiele ponad metr z ponad pół metrowymi plecakami… dlatego ja skłaniam się ku tym z kółkami ;)

1 – JanSport WHEELED SUPERBREAK 2– CHARIOT „JAMBES DE FILLES” MELLE HÉLOÏSE 3 – Rockland Black Dot Rolling Laptop Backpack 4 – FUN BOY TROLLEY CARTABLE 5 – Stephen Joseph – Plecak na kółkach, małpka

Ale z drugiej strony… ile nasze dziecko dźwiga ten tornister? I tak do trzeciej klasy większość dzieci jest odprowadzana do szkoły, a plecak nosimy my. Później wszystkie zajęcia są w jednej klasie, dziecko musi przenieść plecak aż z szatni do klasy ;)

 

1 – Cute vintage school bag ” la france” 2 – JanSport BLACK LABEL SUPER BREAK 3 – Platinka Retro 70’s bag 4 – RIVE 41 CM

… i plecaki dla starszych ;)

1 – 2 3 4 – eBay 5 – ROXY SUGAR BABY CORPO 6 – JanSport RIGHT PACK EXPRESSIONS 7 – Etsy 8 – Aliexpress

To są moje inspiracje, w oparciu o to będę szukała tego idealnego. Który plecak/tornister wpadł Wam w oko? A może macie swoje typy, których nie udało mi się tu pokazać?

PS
Z ankiety przeprowadzonej w grudniu wynikało, że chciałybyście zobaczyć nową wersję szafeczki… ja też do tego dojrzałam i oto jest! Czekam niecierpliwie na Wasze opinie :)

Udostępnij wpis

63 komentarze

  • Ola 9 marca, 2014 at 20:15

    Sama jako uczennica mam z wyborem plecaka ogromny problem, ze względów estetycznych, ale Twoje propozycje mnie zaskoczyły. :) Zakochałam się w 1 i 7 (z ostatniej kategorii). <3

    Odpowiedz
  • Paula 9 marca, 2014 at 20:20

    Plecaki na stronie, czy to znaczy, że Nikola idzie do szkoły od września? :) Nam się podoba kolorowy tornister, jak z dawnych czasów 1Cute vintage school bag. Tylko gdzie taki kupic? :(

    Odpowiedz
    • Szafeczka 9 marca, 2014 at 21:17

      Jeszcze nie wiemy… ciężka decyzja a nikt nie pomaga w podjęciu jej… :(

      Odpowiedz
      • Paula 9 marca, 2014 at 22:27

        Nikola bystra dziewczynka to sobie poradzi w pierwszej klasie. Z jakiego miesiąca jest córka?
        Wiem, że teraz rodzice nagminnie skłądają dokumenty o badania psychologiczne, które pomagają odroczyć rozpoczęcie nauki. Próbowaliście już tego? Ostatnio czytałąm artykuły o tym i wiem, że już znaleziono patent, jak utrudnić rodzicom uzyskanie takiej opini specjalisty.

        Odpowiedz
        • Szafeczka 9 marca, 2014 at 23:01

          Tak… ale przedszkole samo załatwia takie badania. Opinie dostałam od ręki…

          Nikola jest z maja, więc teoretycznie ma obowiązek w tym roku iść do szkoły.

          Odpowiedz
    • Jaga 13 marca, 2014 at 23:46

      PAULA – Tu możesz kupić ten tornister. Piekielnie drogi!

      Odpowiedz
      • PAULA 26 marca, 2014 at 00:29

        JAGA gdzie, bo nie widzę linku ????

        Odpowiedz
  • U.LA. 9 marca, 2014 at 20:34

    Tornistry 1 i 3 w „drugiej kategorii” bardzo w moim guście. Co do tych na kółkach radzę poszukać inf. na temat tego jak wpływają na kręgosłup (łopatki) naszego dziecka. Ja osobiście odradzam (i każdy rehabilitant zrobi za pewne to samo), no chyba że zakładamy optymistyczny scenariusz że moje dziecko nigdy nie będzie z tej rączki korzystać, (w co nie wierzę:)) bo jest wożone do szkoły i z powrotem. Ale w takiej sytuacji te kółka i rączka to zbędny ciężar – bo taki plecak jest z pewnością cięższy od tradycyjnego plecaka/tornistra.
    My też poszukujemy plecaka/tornistra i moje typy podaję poniżej:
    http://swiatnikiniki.wordpress.com/2012/09/02/do-szkoly-z-bakker-made-with-love/
    http://makutra.com/torby-tornistry/77-tornister-szkolny.html
    http://www.dadum.pl/tornister-do-pierwszej-klasy-liz-lilliputiens.html
    pozdrawiam serdecznie

    Odpowiedz
  • EP 9 marca, 2014 at 20:57

    Mi osobiście bardzo podobają się te plecaki na kółkach ale mają jedną wadę a mianowicie to ze są ciężkie. Jeśli ciągniemy je jak walizkę to jest ok ale jak przyjdzie czas na schody…. Koniec świata. Nie wiem jak jest w innych szkołach ale jak dla mojej siostry kupiło się plecak na kółkach do chyba 2 czy 3 klasy to nie sprawdził się. W naszej szkole jest pełno schodów a dla 8 latka ciężko by tachać taki plecak po schodach 2 lub 3 piętra ;( A szkoda bo plecak był fajny ….

    Odpowiedz
  • Barbara 9 marca, 2014 at 21:14

    czy pasek gdzie jest menu w nagłówku nie jest zbyt intensywnie żółto – pomarańczowy, tak ciut, ciut, może go rozjaśnić, wolałam poprzednią stylistykę, ale każdy woli co innego ;)

    co do plecaków i ich noszenia przez rodziców, większość dzieci w mniejszych miejscowościach, niestety chodzi sama do szkoły już od 1 klasy i biedne maluchy noszą te wielkie plecaki na małych pleckach, a i też sama odległość między szatnią, a klasą nie rzadko jest dość duża. Ogólnie rzecz ujmując, uważam, że jest to skandaliczne, że nadal dzieci muszą nosić te książki w tę i z powrotem, zamiast zostawiać je w szkole, wystarczyło by dziecku ćwiczenie, a i dobrze by się sprawdził segregator, skoro książki na chwilę obecną z założenia są na jeden sezon, bo już nie są w modzie wielopokoleniowe podręczniki, to ie rozumiem, dlaczego kartki nie mogły by być luźne, echh….dużo polskiej edukacji brakuje od podstawówki po szkolnictwo wyższe, niestety.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 9 marca, 2014 at 21:19

      Nad paskiem będziemy jeszcze pracować, ale nie chcieliśmy żeby było zbyt ponuro :)

      O szkolnictwie już wolę nic nie pisać ;) Szkoda, że w ogóle musimy się nad tym zastanawiać…

      Odpowiedz
  • Magda 9 marca, 2014 at 21:34

    http://www.herlitz.de/pl/produkty/szkola/tornistry-2013/modele/midi.html
    my już mamy ten, z sarenką… klasyka, leciutki, chociaż fakt, że poza różowym mała oferta, jest turkusowy… ostatecznie wybór padł na syrenkę. Bardzo lekki, u nas w szkole dzieci noszą stosunkowo mało książek, tzn lekko, bo wszystkie są rozdzielone na formę zeszytów ćw w kilku częściach przez cały rok. Zależało mi, aby były kieszenie zewnętrzne na picie i w miarę łatwe do zapinania, ale szczelne wieko (deszcz). Moja córka jest bardzo drobna, większość plecaków/tornistrów sięgała jej poniżej pupy, a ten nie:) A mimo tego ma sporo miejsca, również na strój na wf, podział na 2 strefy wewnątrz plus spore okienko na plan lekcji w pokrywie, mocny wygodny uchwyt z góry do wieszania z boku ławki szkolnej jak do chwycenia i przeniesienia.. zresztą, herlitz to marka biurowo-szkolna na rynku nie od dziś:)… spód w całości plastikowy – stabilny, nie przewraca się i nie zmoczy w deszczową pogodę. Wydaje się być trwały, ale… nie przesadzajmy, do 3 klasy to już pewnie jej się znudzi a mnie nie będzie szkoda wydanych pieniędzy, bo i cena wg mnie rozsądna.
    ps, nowy wygląd bloga bardzo mi odpowiada:)

    Odpowiedz
  • Mirosława 9 marca, 2014 at 21:46

    Jeśli jeszcze się pani zastanawia czy Nikola ma iść od września do szkoły to lepiej żeby nie szła. Sama dobrze wiem jakie rzeczy dzieją się teraz w polskich szkołach. To bardzo dobrze wpłynie na rozwój Nikoli jeśli jeszcze do niej nie pójdzie. Szkoła w ogóle nie wychowuje, zresztą dużo by pisać. Ale proszę niech Nikola jeszcze nie idzie do szkoły ;)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 9 marca, 2014 at 21:48

      Niby jest odroczona, ale decyzję zawsze można zmienić…

      Odpowiedz
  • Vicki 9 marca, 2014 at 21:47

    Cudowny wpis ! Jak wszystkie zreszta. A co do szkoly to mysle, ze zalezy od tego czy Nikola jest gotowa i „dojrzala” do pojscia do szkoly, a o tym to Wy najlepiej wiecie ;)

    Odpowiedz
  • Madzia 9 marca, 2014 at 22:09

    Czy to oznacza, że nie trzeba jeszcze dzieci posyłać do pierwszej klasy? Wydawało mi się, że od tego roku to już jest obowiązkowe.

    Odpowiedz
    • M. 9 marca, 2014 at 22:17

      Tylko jeśli dziecko urodziło się w pierwszej połowie roku. Te z drugiej połowy jeszcze nie muszą. W następnym roku już wszystkie 6-latki pójdą do pierwszej klasy. Strasznie żałuję , że tak zmieniła się ustawa o szkolnictwie.
      A z jakiego miesiąca jest Nikola?

      Odpowiedz
      • Szafeczka 9 marca, 2014 at 22:59

        Tak naprawdę to wszystko bzdura… psycholog przeprowadza badania (jeśli tylko rodzic chce) i z góry wiadomo czy opinia będzie negatywna czy pozytywna… Każdy ma wybór ;) Ciekawe jak będzie w przyszłym roku… ale wydaje mi się, że dużo się nie zmieni…

        Odpowiedz
  • STOPexisting 9 marca, 2014 at 22:29

    Czy te kółeczka nie zwiększają wagi tornistra/plecaka?

    Co do szaty graficznej – preferowałam poprzednią, była bardziej czytelna i przejrzysta. :) ta z kolei jest zdecydowanie unowocześniona. jak się dobrze z nią czujecie, to my też zaakceptujemy! :) tylko też żółty taki nie Wasz… z Wami się kojarzy ten poprzedni, jaśniejszy, jakby cytrynowy. <3

    A.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 10 marca, 2014 at 10:37

      Niestety zwiększają… są to plecami wyłącznie jeżdżenia…

      Odpowiedz
  • olka 9 marca, 2014 at 23:04

    Ja radzę jeszcze rok poczekać, niech jeszcze trochę poużywa z życia, dzieciństwo już nie wróci.

    Odpowiedz
  • Luiza 10 marca, 2014 at 00:29

    Moja córka też jest z maja i poszła do szkoły jako 6-latka. Jaki to dylemat wie tylko ten rodzic, który to przeżyje. Nie wykazywała żadnych umiejętności, które by uzasadniały posłanie jej wcześniej do szkoły. Nie znała liter, że nie wspomnę o czytaniu. Próbowałam ją uczyć, przedszkole też ale nie chciała i już. Ale tyle lat chodziła do przedszkola, że miała już go dość. I zaszły w nim też niekorzystne przegrupowania i zmieniała się Pani na taką jakiej nie cierpiała i w sumie takie bardziej przedszkolne niż szkolne powody przeważyły. Dziś jest w drugiej klasie i oceniam że decyzja była dobra. Tego samego zdania są wszyscy rodzice 6-latków w naszej klasie, nikt nie żałuje. Poświęcono im należną uwagę i łagodnie wprowadzono w szkolny dryl. Mniej zachwyceni tym faktem sa rodzice 7-latków. Moja córka jest w klasie mieszanej. I to nie było dobre ale nie dla 6-cio a 7 – latków. One – zwłaszcza te bystrzejsze traciły. Nudziły się, bo z oczywistych względów z 6-ciolatkami trzeba było pracowac więcej. Oczywiście 6 i 7 latki to trochę kwestia umowna bo w naszej klasie są i słabiej radzące sobie 7-latki i lepiej niż przeciętne 7 -latki , 6 – latki. Niestety jest i tak, że mamy czworo genialnych 7-latków i trójkę bardzo słabych 6-latków. Więc dysproporcje są duże. Nasza wychowawczyni również jest zdania, że 6-latek w szkole jak najbardziej ale lepiej w oddzielnej klasie i to głównie z uwagi na 7-latki. Także jeśli wstrzyma Pani posłanie Nikoli w tym roku to jako 7-latkę proszę ją lepiej posłać do klasy, w której 6-latków nie będzie. Moja córka akurat na takim układzie klasy zyskała bardzo ale niestety nie wszystkie dzieci.

    Co do plecaka/tornistra. To ma Pani rację, moja córka jeszcze go nie miała na plecach ;) W pierwszym roku naiwnie kupiłam jej na kółkach ale cóż…. niewygodnie mi się go nosiło (ciężki a rączka na krótka do ciągnięcia a za długa do noszenia. Więc w tym roku kupiłam sobie ;) z wygodną rączką ;)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 10 marca, 2014 at 10:41

      Hmmm powiem Ci szczerze że nie pomagasz w podjęciu decyzji… Mam spisane plusy i minusy pójścia do szkoły… obie listy cały czas się wydłużają :(

      Co robić ? :(

      Odpowiedz
      • Luiza 10 marca, 2014 at 12:15

        Moim zdaniem kwestia oddzielnych klas jest naprawdę ważna. Jestem rodzicem tzw zaangażowanym. Jestem w szkole, pomagam przy organizacji różnych uroczystości, przedstawień, wycieczek, uczestniczę w nich itd a jednocześnie badawczo przyglądałam się problemowi: „6-latek w szkole”. Wnioski moje, innych rodziców, nauczycielki i dyrekcji są spójne w tej kwestii. I po 3 latach doświadczeń dyrekcja zdecydowała się w przyszłym roku oddzielić 6- 7 – latków w klasach. Ewentualnie umieszczając ponadprzeciętne 6-latki w 7-latkach i na odwrót. I nie chodzi nawet o ilość przyswojonego materiału bo generalnie bez względu na wiek w jakim znalazły się w szkole wszystkie dzieci opanowały program w podobnym zakresie ale bardziej o styl pracy z dziećmi, sposób przekazu informacji, inny sposób skupiania uwagi dziecka a na końcu ewentualnie o wiedzę dodatkową, na którą przy 6-latkach brakuje czasu. To decyzja wymagająca rozwagi. W naszej szkole w pierwszej klasie jest dziewczynka w wieku mojej córki, którą znam i wiem, że ona bez szkoły umie więcej niż moja córka (płynnie czyta i zna tabliczkę mnożenia) a jest w klasie niżej. Co takie dziecko będzie przez te trzy lata robić w szkole ? Osobiście uważam, że jeśli dziecko nie wykazuje przed szkołą żadnych chęci do nauki liter czy cyfr to tym szybciej w szkole powinno się znaleźć. Oczywiście musi być zdolne do utrzymania minimum skupienia uwagi. Dyrektorka zwróciła też uwagę na kwestię 7 – latków, które nie musiały pracować w pierwszych klasach bo przyszły do szkoły z materiałem do opanowania w pierwszych klasach. Otóż one wcale nie radzą sobie zbyt dobrze w klasie 4-tej, przyzwyczajone, że materiał jest łatwy i nie wymaga wysiłku w opanowaniu. I w czwartej klasie zaczynają się problemy.
        Także czasem z tzw „nie odbierania dziecku dzieciństwa” może wyniknąć więcej szkody niż pożytku. Jeśli dziecko umie korzystać z tej wolności dziecięcej bez obowiązków czyli potrafi się bawić samodzielnie, nie nudzi i ma mnóstwo energii a przy tym nie jest szczególnie wybitne to rzeczywiście niech się „wyszaleje”. Ale jeśli wydaje się znudzone, z przedszkola niewiele wynosi a zwłaszcza gdy go nie lubi to być może jego uwaga powinna być skierowana na naukę typowo szkolną. Moja córka z łatwością przyjęła nową organizację i obowiązki, kocha Panią i szkołę a obowiązki są dla niej przyjemnością. Także nie sposób mi nie oceniać pozytywnie swojej decyzji.

        Odpowiedz
        • Ula 10 marca, 2014 at 21:36

          Luizo dziękuję Ci za te komentarze – dziękuję za perspektywę i nowe spojrzenie. Temat dla mnie ważny, przemyślany ale przyznam, że nie z takiej perspektywy!!

          Odpowiedz
      • imi 10 marca, 2014 at 21:15

        moim zdaniem pójść i porozmawiać do szkoły, do której Nikola ma chodzić wg Was (bo już pewnie wiecie) jak to u nich wygląda- czy sa łączone klasy, jacy są n-le, itp itd, zobaczyć szkole.. nie ma reguly -ze idzie/ nie idzie to dobrze czy źle naprawdę sa rożne przypadki.. ja za rok będę miała obowiązek syna wysłać wiec dylematu przed nami nie będzie- ale wcale się nie ciesze, ze będzie pewnie w klasie z 'resztkami’ dzieci z 2008r. :( które nie poszły zgodnie z obowiązkiem do szkoły.. tyle dobrze, ze jest ze stycznia..

        Odpowiedz
  • Dorota 10 marca, 2014 at 02:15

    A co z Fjallraven Kanken? Dlaczego go nie ma w zestawieniu?

    Odpowiedz
    • Aga 10 marca, 2014 at 08:37

      Dorotko z tego co się orientuję plecak który podałaś ma cienkie ramiączka i nie jest wyprofilowany, moim zdaniem nie nadaje się zbytnio dla dzieci. Być może dla troszkę starszych ale nie dla 1-3. Przynajmniej taka jest moja opinia ale mogę się mylić :) Pozdrawiam :)

      Odpowiedz
      • Szafeczka 10 marca, 2014 at 10:39

        Dorotko jak mam być szczera to ten plecak w ogólnie nie zwrócił mojej uwagi :(

        Odpowiedz
  • Ania 10 marca, 2014 at 09:58

    Karolino nie stresuj się i pociesz się tym, że jak tak dalej pójdzie to za jakiś czas 3 latki będą musiały iść do 1 klasy więc na razie nie jest tak źle ;) , pomijam już fakt, że niewiele z nas i naszych dzieci nie przejdzie na emeryturę bo przy takim trybie życia po prostu nie zdąży….

    Odpowiedz
  • Laura 10 marca, 2014 at 10:26

    O, tylko nie kupujcie na kółkach! Same z tym problemy. Oczywiście jak sie jedzie na tych kółkach po chodniku to wszystko ok, ale taki plecak to jak walizka- jak sa schody trzeba nieść, a jeszcze jak sie spieszy i trzeba zejść po schodach to komu by się chciało zatrzymywać, wkładać na plecy, poprawiać. Po za tym mało który plecak na kółkach ma takie ochronki na nich, które sa bardzo ważne! W jesień jak trzeba ciągnąć taki po błocie to potem jak sie założy na plecy to cała kurtka brudna.

    Odpowiedz
  • anetaa 10 marca, 2014 at 10:43

    hmm… dlaczego nie widzę zdjęć? odświeżyłam stronę i nic :(

    Odpowiedz
    • Szafeczka 10 marca, 2014 at 11:05

      oj nie mam pojęcia… :( u nas dwóch komputerach działa…

      Odpowiedz
  • chori 10 marca, 2014 at 15:10

    o matko ale zmiana, nie mogę się przyzwyczaić ale jest super podoba mi się :)
    co do tornistra to mnie urzekł tornister nr 3 bez kółeczek (drugie zdjęcie)
    a plecak to oczywiście też nr 3 (miała taki jak chodziłam do gimnazjum) a dla licealistki bądź studentki to nr 7 jest super :)

    Odpowiedz
  • Emilka 10 marca, 2014 at 19:04

    Moim zdaniem plecaki na kółkach nie są najlepsze. Czebaje nosić po schodach a jak idzie duzo dzieci to jest trudno. Moje dzieci mialy plecak z 1 zestawu nr 3 i nie bylam zadowolona :(

    Odpowiedz
  • an_na1983 10 marca, 2014 at 19:53

    moja córka poszła z nnymi koleżankami jako sześciolatek do szkoły i jest zadowolona, trzy wcześniejsze lata spędziła w przedszkolu.Woli szkołę tak jak jej rówieśnicy. A może tak więcej rozmów z dzieckiem co by chciało??? Rodzice mówią kategoryczne ” Nie” myśląc iwyłącznie o sobie. Szkoła zabiera dzieciństwo dziecku???Nie, to rodzice hamują rozwój dziecka.

    Odpowiedz
  • angelika 10 marca, 2014 at 20:54

    Ojej sama jestem uczennica ( i wielka fanka szafeczki :) ) i musze powiedzieć ze plecaki zarówno te dla dzieciaków jak i dla starszych są swietne sama nosze do szkoły i nie tylko plecaki w stylu vintage czyli nr3 z ostatniej kategori ale osobiście zakochałam się w 1 i 4 plecaki są po prostu nie ziemskie <3 a z drugiej kategori2 również śliczna :) uwielbiam waszego bloga wlasnie za to ze jestescie super rodzinka i aż milo tu zaglądać za to ze zawsze tu u was milo i cieplutko nawet w te dni kiedy za oknem wichura ,za piękne stylizacje malej zresztą nawet jak to nie ten gust i komus moze sie nie spodobać sama nikoletta daje tyle radosci no iza to ze post taki jak ten jest nie tyle co dla mam , dorosłych ale i dla nastolatek bo dzięki wam poszukiwany przeze mnie plecak odnaleziony :) musze sie przyznać ze czasami nawet kilka razy wchodze na waszego bloga i sprawdzam co tam u was ,to bardziej uzależniające od fb , który w tych czasach jest po prostu nie zbędny , u was chociaz jest radośnie i wesoło , można tylko pogratulować świetnego stylu i pozdrowić… :):)

    Odpowiedz
  • Paula 10 marca, 2014 at 21:27

    Jeżeli chodzi o szkołe ;). Moim zdaniem trzeba porozmawiać z dzieckiem co ono o tym myśli.Jeżeli chce pójść do szkoły jeśli będzie chciało masz problem z głowy. Dziecko wie czy czuje się na siłach itp a Ty będziesz z pewnością przekonana,że w dalszym życiu sobie poradzi…..oglądałam kiedyś program na ten temat poszukaj sobie w wujku G tam wypowiadają się psycholodzy. Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • Szafeczka 11 marca, 2014 at 20:21

      N. na razie jest bardzo zżyta ze swoimi przyjaciółkami… przeżywa bardzo to że każda pójdzie do innej szkoły…

      Odpowiedz
  • ALA 11 marca, 2014 at 11:35

    Uważam, że Nikola sobie poradzi. Za rok jak pójdzie to będzie się nudziła, bo program pierwszej klasy to jak wczesne przedszkole. Szlaczki , historyjki do opowiadania i zabawa. Dla bystrzaków w połowie roku nuda.

    A co Nikola na to? Jakie jej jest zdanie? chce, czy nie.. może warto uwzględnić w tych plusach i minusach jej zdanie.

    Chciałabym Cie jeszcze zapytać, mamo Nikoli, czy zrobiłabyś wpis o przyborach szkolnych, takich innych oryginalnych, cos co przykuwa uwagę i jest piękne dla dziecka. Piórnik nietypowy, przybory szkolne, woreczki na kapcie, strój gimnastyczny, może jakieś stylizacje i wszystko inne co przyda się małemu uczniowi.
    A może szkolne stylizacje, na co dzień? ;)

    Odpowiedz
  • Edziab 11 marca, 2014 at 11:49

    co do plecaków z kółkami- ponoć sa odpwoiedzialne za skrzywienie kręgosłupa…

    Co do odroczenia- Patrycja jest z czerwca i uważam, ze emocjonalnie powinna jeszcze poczeakc – jest wrazliwa, niesmiała w kontaktach z rówiesnikami, w sytuacjach stresowych wycofuje się, nie umie walczyc o swoje… z takimi obawami zjawilismy się w poradni – i dostalismy odroczenie, mimo, ze wszystkie inne testy wypadły rewelacyjnie… ale cóz po inteligencji i madrosci skoro moze przewazyc strona emocjonalna… pytanie co zrobi z tym dyrekcja szkoły – ponoc MEN naciska na prezydentow miast/wójtów itp, a ci na dyrektorów szkół zeby odroczen z lutego nie brac pod uwage bo to nie oznacza ze we wrezsniu dziecko nie bedzie gotowe- i ja sie ztym zgadzam, ale we wrzesniu nikt juz mojego odroczenia nie wezmie pod uwage bo miejsca w zerowce nie bedzie… paranoja… rece opadaja… i nadal nie rozumiem, i nic mnie nie przekona, dlaczego system z gory zaznacza moje dziecko jako gotowe do szkoly a ja – rodzic- ktore zna swoje dziecko najlepiej w gruncie rzeczy mam kuku do gadania:-(

    Odpowiedz
  • Iza 11 marca, 2014 at 13:46

    Rączka i kółka to zbędny ciężar w zimę (trochę cięzko będzie go po ciągnąc za sobą zwłaszcza podczas 'chalpy’ – brud gwarantowany). Poza tym nie sądze, aby to było tak naprawdę wygodne…

    Odpowiedz
  • Marzena 11 marca, 2014 at 18:38

    Fajny temat, teraz już wiem że nie kupię plecaka z kółkami , a taki miałam zamiar, co do odroczenia też długo się nad tym zastanawiałam i ostatecznie podjęłam decyzję i odroczyłam córkę, w przyszłym roku nie pójdzie do pierwszej klasy, nie wróci też do przedszkola , zapisałam ją do szkolnej zerówki. Rozważałam wiele za i przeciw zdecydowałam się bo moja córeczka jest niska i drobna ( obecnie ok 105 cm) i bałam się że dzieci szczególnie te o rok starsze mogą się z niej wyśmiewać. Moja córka badana była najpierw przez pedagoga – tu nie było powodu do odroczenia, odroczenie mamy na podstawie opinii psychologa – niskorosłość. Też zastanawiałam się czy z taką decyzją odroczyć córkę czy nie, ale jak byłam w szkole ją zapisać dowiedziałam się że dzieci które poszły wcześniej do szkoły świetnie sobie radzą w pierwszej klasie, bo jest łatwo, problemy pojawiają się ( nie u wszystkich) później w II lub III , a pani zajmująca się rekrutacją która ma dziecko w tym samym wieku też je odroczyła.

    Odpowiedz
  • Tośka 11 marca, 2014 at 21:57

    Hej, super wpis !! :)
    Najbardziej podoba mi się plecak numer 3 z trzeciej kategorii, czy mogłabyś mi podać na niego konkretne namiary ? :)
    Tosia będzie śmigać w nim do szkoły. ;)

    Odpowiedz
  • AgaWP 14 marca, 2014 at 10:15

    Temat bardzo na temat :) moja córka również jest z maja i idzie do szkoły niestety, bo my wcale tym faktem zachwyceni nie jesteśmy. A dziś w przedszkolu przeżyłam dodatkowy szok, bo się okazało, że z naszej grupy do szkoły idzie tylko 3-ka dzieci, w tym nasza Kamila. Jedynym pocieszeniem całej tej sytuacji jest to, że mają być utworzone 2 osobne klasy dla sześciolatków, więc będą dzieci na podobnym poziomie intelektualnym. Temat plecaków trochę nas przeraża, gdyż nasze dziecko jest drobniutkie i mam wrażenie , że zwykły tornister ją przewróci :) .Proszę jeszcze o info o piórnikach. Pozdrawiam

    Odpowiedz
  • honorata 3 kwietnia, 2014 at 22:09

    A ja mysle o mad pax……

    Odpowiedz
  • Margareta 4 kwietnia, 2014 at 23:26

    osobiście polecam plecaki marki HAMA , są rewelacyjne , kupiłam synowi komplet z dinozaurem do 1 klasy- nosił go przez 3 lata i jeszcze dobrze go odsprzedałam bo wszystko wyglądało jak nowe !!! Te plecaki są śliczne i nie do „zajechania” i są zdrowe :)

    Odpowiedz
  • Margareta 4 kwietnia, 2014 at 23:38

    a i jeszcze jedno…plecaki z kółkami nie są wcale takie fajne ( mieliśmy osobiście i handlowaliśmy nimi również) niestety po naszych chodnikach ciężko się je ciągnie a w zimie to już w ogóle porażka, trzeba zwrócić uwagę na to czy mają też szelki – nie każdy model z rączką wysuwaną je posiada – bo co wówczas gdy maluch z nim musi wyjść na piętro? ciężko po schodach ciągnąć plecak za rączkę…kolejna rzecz bezpieczeństwo- często jedno dziecko biegnąc wpada na taki plecak ciągnięty z tyłu … wiem bo widziałam nie raz a w naszym w taki sposób „poszła” główna wysuwana rączka … więc plecaki na kółkach wcale nie są aż tak fajne :((

    Odpowiedz
  • Julka 13 kwietnia, 2014 at 19:40

    Moim zdaniem plecaki Topgal są bardzo fajne.

    Odpowiedz
  • Ola 19 kwietnia, 2014 at 19:45

    Hejj :D Świetny blog :) Ja własnie na swoim zaczynam i myslę nad wprawadzeniem akcentu dziecinnego hm… http://dailydayola.blogspot.com/ a co do tych plecaków: Te przeurocze plecaki z firmy JanSport są strasznie ogromne. Wiem coś o tym…. kuzynki córka szła do 4 klasy i przy wzroscie 130 plecak byl ogromny :D Miłego dnia! Wesołego Alleluja :)

    Odpowiedz
  • Julka 5 maja, 2014 at 19:21

    Moim zdaniem najlepsze są plecaki topgal. Sama testuje taki od roku. Jest super!

    Odpowiedz
  • Julia 25 maja, 2014 at 12:58

    Ja chodzę do 5 klasy i mój plecak waży prawie 6kg :(

    Odpowiedz
  • Basia 10 lipca, 2014 at 20:13

    Bardzo dziękuje za pomoc! Jestem uczennicą i właśnie szukałam od paru dni idealnego plecaka, jestem wzrokowcem więc lubię jak jest estetyczny. W końcu trafiłam na wasz pomocny post! Jeszcze raz wielkie dziękuje, może „poszpanuję” w szkole! :D Pozdrawiam.

    Odpowiedz
  • Zuza 10 lipca, 2014 at 20:15

    Jako że już niebawem rok szkolny się zaczyna, mogła bym prosić o jakiś post z przyborami szkolnymi jakie polecasz? :) Bardzo przydało by mi się taki post :)

    Odpowiedz
  • ANIA 18 lipca, 2014 at 12:28

    Czy nogę się dowiedzieć gdzie można kupić plecak JanSport WHEELED SUPERBREAK nr 1. Jest super!

    Odpowiedz
  • Lila 6 lipca, 2016 at 07:50

    Hej, temat dla mnie na czasie bo oglądam właśnie plecaki szkolne dla nastolatka. Co kupić chłopakowi do gimnazjum? Trafiłam na takie plecaki szkolne dla chłopców . Najbardziej interesuje mnie ten Captain America. Doradźcie, czy coś takiego będzie dobre? Nie narobię chłopakowi obciachu? Ewentualnie doradźcie co innego! :) Dzieki!

    Odpowiedz
  • Agata 20 września, 2016 at 10:50

    A co myślicie o plecakach serii Coolpack producenta Patio jak tutaj https://www.zabawekraj.pl/pl/c/Plecaki/225/1/default/1/f_producer_130/1 oraz producenta St. Majewski jak tutaj https://www.zabawekraj.pl/pl/c/Plecaki/225/2/default/1/f_producer_116/1
    Najbardziej podobają mi się te z serii Be.bag i Motion firmy Herlitz – https://www.zabawekraj.pl/pl/c/Plecaki/225/1/default/1/f_producer_163/1
    Sprawdźcie sami.

    Odpowiedz
  • Ada 16 lutego, 2017 at 13:48

    Bardzo długo szukałam idealnego plecaka w przystępnej cenie i nareszcie znalazłam idealny, który jest ładny, prosty i klasyczny. Może i wam przypadną do gustu http://jeansoriginal.pl/marki/marka-vans/plecaki-vans

    Odpowiedz
  • Ewka 29 sierpnia, 2017 at 17:34

    Cześć,
    według mnie plecak powinien być przede wszystkim bezpieczny dla dziecka. Nie wszystkie tutaj wymienione właśnie takie są. Znalazłam fajny artykuł ostatnio dotyczący bezpiecznego plecaka. Jest napisany przez ekspertów Instytutu Matki i Dziecka, więc ufam :) Znajdziecie go tutaj: http://epozytywnaopinia.pl/ciezki-plecak-co-zrobic/ Podane przez Was opcje są fajne, ale pamiętajmy, bezpieczeństwo przede wszystkim!

    Odpowiedz
  • Ewka 29 sierpnia, 2017 at 17:34

    Cześć,
    według mnie plecak powinien być przede wszystkim bezpieczny dla dziecka. Nie wszystkie tutaj wymienione właśnie takie są. Znalazłam fajny artykuł ostatnio dotyczący bezpiecznego plecaka. Jest napisany przez ekspertów Instytutu Matki i Dziecka, więc ufam :) Znajdziecie go tutaj: http://epozytywnaopinia.pl/ciezki-plecak-co-zrobic/ Podane przez Was opcje są fajne, ale pamiętajmy, bezpieczeństwo przede wszystkim! Grunt, żeby mauch się nie nadźwigał.

    Odpowiedz
  • Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

    Zobacz najnowsze wpisy!