Często bronię się przed serialami, nawet tymi najczęściej polecanymi… Zabierają ogromną ilość czasu i miejsca w moje głowie ;) Kiedy zaczynam oglądać jeden odciek, to po tygodniu kończę drugą serię. Film mogę oglądać długo… czasami dzielę go na trzy części, ale serial? To straszny pożeracz czasu! Mimo to, czasem daję się wciągnąć… Na pierwszy ogień idzie pięć z moich ulubionych seriali. To na pewno nie koniec, bo moja lista jest jeszcze długa. Szykujcie się już na drugą i trzecią część :)
The Affair
To obecnie mój ulubiony serial. Mocny, dla dojrzałych kobiet. Sama nie wiem jak tak przygnębiający i ponury serial o romansie, może tak bardzo wciągnąć. Kojarzy mi się ze wzburzonym oceanem. Pierwszy sezon obejrzałam z zapartym tchem i trochę za szybko. Nie wiedziałam, że na drugi sezon przyjdzie mi czekać aż do października. Wydaje się, że następne odcinki będą o czymś zupełnie innym. Mam nadzieję, że mnie nie zawiodą.
Uwaga! Przygotuj sobie dużo chusteczek! Szczególnie jeśli jesteś matką.
Girls
Serial opowiada o dziewczynach, które właśnie skończyły studia i wkraczają w „prawdziwe” życie. Można by powiedzieć, że troszkę infantylny, ale mimo wszystko ma w sobie coś co jest interesujący nie tylko dla nastolatek (porównując np. do Słodkich Kłamstewek). Co w nim cenię i lubię? Główne bohaterki nie wyglądają jak milion dolarów, nie wstają rano z pełnym makijażem i nie mają figury modelki. Po prostu są normalne, jak my ;) Mam wrażenie, że z główną bohaterką mogłabym się zaprzyjaźnić.
Mildred Pierce
To serial dla tych którzy nie mają czasu, bo właściwie jest to mini serial. Gdy zdarzysz się wciągnąć on już się skończy. Ale mimo wszystko bardzo go polecam. Atmosfera lat 30 w Ameryce jest świetnie odwzorowana! Jeśli lubisz te klimaty koniecznie oglądnij! Serial ma jeszcze jeden ogromny plus. Główną rolę gra Kate Winslet, którą uwielbiam!
Mi jako matce pozostało w głowie jedno pytanie: gdzie główna bohaterka (silna, zaradna i mądra kobieta) popełniła błąd w wychowaniu starszej córki?
Pozostawieni / The Leftovers
Coś jak „Przebłysk jutra” – tak samo wciągający i tak samo nic w nim nie wiadomo ;) Z tym, że ku mojej wielkiej uciesze (w przeciwieństwie do „Przebłysku”) będzie kontynuacja! Bardzo się ciesze z tego powodu, gdyż to jeden z nielicznych seriali, które oglądam razem z mężem ;) Więc nie jest tylko dla bab!
Serial opowiada o tym, jak jednego nagle znikają ludzie (2% populacji) na całym świecie. Nie wiadomo co się z nimi stało, ale jest mocne nawiązanie do religii…
Powracający / Les Revenants
Może troszkę inspirowany filmem „Inni”? Krótko mówiąc, mamy w nim ludzi, którzy próbują wrócić do swoich domów nie wiedząc, że są martwi. Czemu mnie wciągnął? Bo trzyma w napięciu, a jednak nie jest horrorem (których absolutnie nie oglądam).
61 komentarzy
ehhh chciałabym się z Tobą podzielić moimi ulubionymi serialami, ale niestety lub stety rzadko oglądam telewizję. Kiedyś bardzo lubiłam oglądać pamiętniki wampirów i plotkarę.
A ile lat ma Twoja pociecha? :)
w grudniu kończy 5 lat :)
Spokojnie! Jeszcze przyjdzie na to czas! :)
Obejrzyj kochana seriale: Zemsta, Stalker, Kochanki, Devious Maids i Suits <3 Zakochasz się.!
Przymierzam się do „Kochanki” :)
Suits i Przyjeciele – koniecznie !!!!, Doctor Hart. Lubię też takie młodzieżowe, dla całkowitego rozluźnienia, jak PLL i Plotkara ;) ;)
Przyjaciele to klasyk, ale przestałam oglądać jako dziecko ;)
Obejrzyj! Zupełnie inaczej się go odbiera w dzieciństwie a inaczej jak już się swoje przeżyło. Ja odkryłam na nowo Friendsów i się zakochałam na zabój. Już trzeci raz oglądam wszystkie sezony po kolei. I jest tak życiowym serialem jak żaden inny! ;)
O rany tyle ciekawych propozycji! Nie wiem od którego zacząć ;)
Od The Affair <3
Teraz gdy skończyła się Gra o Tron, oprócz Made in Chelsea nie wiem co oglądać… Zaintrygowało mnie Les Revenants, dzięki za polecenie
Nadrabiaj ;)
Będę mało oryginalna – Suits wygrywa wszystko ;) nie polecam osobom z małą ilością wolnego czasu (jak ja :P), bo można obejrzeć wszystkie sezony za jednym zamachem ;)
Moje 3 perełki:
1. The Last Ship
2. Believe (niestety bez kontynuacji)
3. The 100
Polecam również Arrow, The Flash i Chirurgów :) Pozdrawiam :)
Wiem, że „Chirurdzy” to super serial, ale obawiam się, że za dużo krwi w nim dla mnie :(
Fakt, krwi trochę jest, ale jeśli o mnie chodzi to wciąga niesamowicie :)
Chyba jednak się nie skuszę ;) Na widok krwi robi mi się nie dobrze…
Uwielbiam Chirurgów. Też nie cierpię krwi, jednak serial podzielony jest na etapy (życie prywatne bohaterów, ich rozterki, historie pacjentów często przejmujące do łez). Dzięki niemu można inaczej spojrzeć na swoje życie. Polecam z całego serca. Scen z operacjami jest mało. Można je z łatwością przewinąć. W tym serialu nie chodzi głównie o operacje. W momencie operacji kamera najczęściej przedstawia twarze, emocje towarzyszące chirurgom.
U mnie dalej na pierwszym miejscu jest House! Uwielbiam go! :)
1) Orphan Black (http://bit.ly/1IplEAo) – jeżeli nie oglądałaś to, moja droga, nadrabiaj czym prędzej! Co mnie wciągnęło? Pomysł. Tak, tak właśnie. Nietuzinkowa fabuła i lepiej nie czytać nic więcej o tym serialu ponad opis umieszczony na filmwebie, który podlinkowałam bo można sobie zepsuć kupę frajdy przy dochodzeniu jak, po co, dlaczego :)) Jedna z niewielu pozycji, przy których człowiek non stop ma ściśnięty żołądek, a bohaterzy – zawsze! – robią na przekór oczekiwaniom widza. Co więcej nie robią „na przekór” byleby robić, ich rozwiązania są dużo bardziej cwane, sprytne i… zapobiegawcze niż te, które my – przeciętni obserwatorzy – moglibyśmy ułożyć w naszych łebkach. Tak, więc polecam, polecam, polecam!
2) Lie to Me (http://bit.ly/1I7HLwd) – bardzo cenię tego typu seriale za ogrom pracy w nie włożony. Ponieważ fakty w nim umieszczone przeważnie pokrywają się z rzeczywistością, a my na owe fakty w tejże rzeczywistości nie zwracamy uwagi. Lubię, gdy serial otwiera oczy. Jeszcze bardziej lubię, gdy robi to za pomocą wyrafinowanej ironii, wyważonej, odpowiedniej, nie rażącej. Poza tym… kurczę, humor serialu jest przegenialny! Może główny bohater troszeczkę podchodzi pod styl bycia Dr. House’a, ale… a zresztą, wpadaj, oglądaj i niech Cię czarują – mnie już oczarowali.
3) Grey’s Anatomy (http://bit.ly/1GZf96t) – bardzo, bardzo, bardzo długi serial. Najlepszą rekomendacją będzie fakt, że przebrnęłam przez wszystkie 12 sezonów bez ani jednego zająknięcia, że „dalej już nic, tylko pustka i błahość”. Humor serialu… to życie. Naprawdę. Uważam, że takiej zbitki przewspaniałych charakterów i dialogów można szukać ze świecą… a najlepiej ich milionem :))
4) House of Cards (http://bit.ly/JEpcYU) – nawet nie wiem jak Cię do niego przekonywać, musisz po prostu go poczuć. Tylko nie zniechęcaj się po 1 odcinku, błagam! Bo wiele możesz stracić :)
5) Suits (http://bit.ly/1IpmNIk) – lekki, zabawny, przyjemny. No i przystojni aktorzy… :)))
Pozdrawiam :)
Dziękuję Ci Kochana za propozycje! Chyba zacznę od początku i skończę po wakacjach ;)
Pozycja numer jeden zaciekawiła mnie najbardziej! :)
Daj spokój z tą krwią, Karolina! ;)
Trochę jej tam jest, bo serial jest medyczny, ale bez przesady. Do widoku krwi można się przyzwyczaić, zwłaszcza, że jest to przecież TYLKO SERIAL, a nie dokument ;) Z 'Chirurgami’ warto zapoznać się dla dialogów, uwielbiam też początkowe i końcowe rozważania, najczęściej wygłaszane przez główną bohaterkę, Meredith Grey. Oglądam właśnie całą serię po raz niewiemktóry.
Dzięki 'Chirurgom’ nauczyłam się troszkę z dziedziny medycyny. Na razie tej wiedzy na szczęście nie musiałam wykorzystywać w życiu, i dobrze, ale jednak jakieśtam pojęcie na pewne tematy mam, większe niż miałam. I to jest plus.
Oglądam też 'Orange is the new black’ – serial oparty na prawdziwych wydarzeniach, bestsellerowych wspomnieniach z więzienia kobiecego. Główna bohaterka, Piper Chapman, trafia do łagodnego, damskiego więzienia na półtora roku. Dobrowolnie poddaje się karze za przestępstwo sprzed lat, kiedy to ze swoją kochanką przemycała pieniądze za narkotyki. Na wolności zostawia rodzinę, przyjaciół i narzeczonego. Za kratami spotyka się z… kochanką, która wpakowała ją w kłopoty. Dużo humoru, również czarnego, trochę satyry, trochę wzruszeń, trochę lesbijskiej miłości (tolerancja tolerancją, ogląda się spoko taką odmianę)… możesz zerknąć :)
Swego czasu oglądałam też 'LOST – Zagubionych’, ale w pewnym momencie zagmatwanie, poplątanie i nierealność serialu przyćmiły urodę Matthew Fox’a i odpuściłam :P
Nie wiem czy dałabym radę nadrobić tyle sezonów Chirurgów ;)
O Lost słyszałam dokładnie taką samą opinię, dlatego nigdy się za niego nie zabrałam ;)
Oglądaj po kolei, nikt przecież Ci nie karze siąść i w miesiąc zrobić dwunastu sezonów ;) To tylko ja tak mam, że oglądam po kilka odcinków hurtem :D
Moi faworyci:
– Magia Kłamstw
– Mentalista
– Homeland
– House of cards
– Nikita
No i oczywiście ponadczasowi Przyjaciele :))))
The Knick
House of cards
Polecam Mad Men. Lata 60te, Ameryka, agencja reklamowa, charyzmatyczny geniusz reklamy Don Draper i jego współpracownicy. Romanse, duża kasa i świetne reklamy. Genialnie ukazane realia tych lat włącznie z kostiumamy i scenografią. Zakochalam sie do tego stopnia że kupiłam wszystkie sezony na dvd i oglądam ponownie :)
A widziałaś „THE FALL” z Jamie Dornan’em z 50 twarzy Greya?
Ja dwa sezony obejrzałam w 2 DNI ! i mam ogromną nadzieję, że nagrają sezon 3 !
Chyba jeszcze żaden serial nie zrobił na mnie takiego wrażenia !
I wcale nie dlatego, że zakochana jestem w tym aktorze ! :P
Naprawdę polecam !
Nie widziałam, ale zapowiada się ciekawie ;)
Uwielbiałam dextera
Polecam mimo że pierwsze dwa odcinki mnie nie wciągneły :) ale potem pochłaniałam kilka odconków dziennie :)
Przymierzam się do niego już ładnych parę lat ;)
Polecam FOREVER! Jeden sezon, wyjątkowy, element nieśmiertelności plus bardzo dobre wątki kryminalne okraszone pociagajacym akcentem głównego bohatera ;)
ja uwielbiam „Shameless”- ale koniecznie amerykańską wersję, bo brytyjska jest jak Klan :P
fajny jest „House of cards”, „Suits”, „Scandal” też uwielbiam!
ja ogólnie teraz nie zabieram się za coś co ma mniej niż 5 sezonów, by odroczyć w czasie syndrom odstawienia ;) strasznie nie lubię, jak dobry serial się kończy. tak miałam przy „Lutherze” czy „The Killing” ;)
* Przyjaciele (klasyk) :D
* Shameless (amerykańska wersja)
* Teoria Wielkiego Podrywu (kocham)
pozdrawiam, tusiap :)
1. The Vikings – po pierwszym odcinku przepadłam na amen, niecierpliwie czekam na kolejny sezon. Poza tym, moja znajoma jest tam statystką, więc uważnie oglądam niektóre sceny. ..
2. Chirurdzy – tematyka medyczna fascynowała mnie od zawsze, dlatego po pierwszym sezonie wołałam o jeszcze i tak czekam na 13. sezon :) Dzięki Chirurgom przetrwałam kilka życiowych załamań, dlatego są mi szczególnie bliscy …
3. Once Upon a Time – w skrócie o zamieszaniu w bajkach, które przez klątwę trafiły do współczesnego świata. Od zawsze uwielbiałam magię, więc szybko się dałam złapać na małą odskocznię od rzeczywistości.
4. L.O.S.T. – byłam jeszcze w gimnazjum
Coś mi za szybko dodało komentarz….
o Zagubionych mówić dużo nie będę, uwielbiam zagadki i tajemnice :)
5. Czterej pancerni i pies – moje dzieciństwo :D
Kurde, chyba się starzeję, bo z wymienionych przez Ciebie seriali znam tylko 'Girls’. Ja polecam Mad Men i Revenge. Moją wielką miłością są też Gotowe na Wszystko (Desperate Housewives), mam wszytskie serie na DVD i często sobie włączam jako tło do sprzątania:)
Desperate Housewives – to też moja wielka miłość ;) Miałam zamiar opisać w drugim zestawieniu ;)
The Affair – uwielbiam ten serial! Czekam z niecierpliwością na drugi sezon! <3
Również czekam ;)
Mój ulubiony serial to Chirurdzy! Najlepszy! :)
Szkoda, że na seriale ciągle brakuje mi czasu… Jak widać muszę dużo zadrobić :)
Moje ulubione to:
Detektyw
Przyjaciele
Chirurdzy
Gra o Tron
Lost i
O mnie się nie martw :)
Bardzo, bardzo klimatyczne i jedyne w swoim rodzaju seriale to Penny Dreadful (genialna Eva Green), True Detective oraz moja ostatnia miłość czyli Peaky Blinders. Oczywiście Suits, Mentalista, Homeland oraz Shameless (US) też są świetne, dodałabym jeszcze Blacklist który oglądam nałogowo :) a jeżeli chodzi o komedie, albo raczej komedio-kryminał to polecam Devius Maids, jest na prawdę przegenialny! :)
Przypomniał mi się jeszcze jeden który chetnie oglądałam – The Newsroom.
Z mezem ogladamy Breaking Bad ale juz niebawem bedziemy go konczyc wiec szukam czegos kolejnego w co moglibysmy sie wciagnac:)
A gdzie ogladacie seriale online?
Ja uwielbiam Orange is the New Black (najlepszy!), House of Cards, Modern Family, American Horror Story i Suits. Lubilam tez zakonczone juz: The Killing oraz Revenge.
Nie mam teraz czasu na oglądanie seriali. A przed ciążą i w ciąży oglądałam pamiętniki wampirów, supernatural i małe kłamstewka.
polecam książkę „Pozostawieni” Tom’a Perrotty – na jej podstawie powstał serial, ale moim zdaniem jest dużo bardziej wciągająca (a serial też bardzo mi się podobał)
Przekonałaś mnie ;)
Zainteresował mnie serial The Affair. Czy możecie polecić stronkę gdzie można go oglądać bezpłatnie? Czy w ogóle takie są?
Dopiero zaczynam swoją przygodę z serialami i dlatego pytam bardziej doświadczone koleżanki :)
Zachęcilaś mnie i obejrzałam caly sezon 1 Powracających. Późno w nocy bo w dzień nie ma czasu ale opłacało się. Nie mogę nigdzie znaleźć sezonu 2…gdzie mogę obejrzeć?
Drugi sezon jeszcze nie wyszedł ;)
witaj, gdzie oglądacie seriale?
Cześć! W sumie to chyba powinnam powiedzieć Dzień Dobry Pani (ze względu na wiek) ale czytam Waszą stronę od tak dawna że czuje się zaprzyjaźniona! :P
Koniecznie obejrzyj Suits, Sherlocka Holmsa, True Detectiv i Broadchurch też daje radę (no i Plotkarę ale to dla rozluźnienia)! Ja bardzo długo nie dałam się przekonać, ale gwarantuje Ci że nie pożałujesz! Dobra ocena zawsze robi swoje, chociaż wiem że nie jest wyznacznikiem! Ale w tym wypadku… kawał dobrego „kina”!
Pozdrawiam i zazdroszczę, że jeszcze nie znasz tych seriali i dopiero będziesz mogła je obejrzeć :P
Dzień dobry Karolino!
Muszę polecić ci serial „Dance moms” jest on wspaniały. Po prostu musisz go obejrzeć. Pierwsze 5 odcinków nie jest za ciekawe Ale obejrzysz kilka i nic nie będzie w stanie cię odciągnąć od następnych odcinków! Niestety na język Polski przetłumaczono tylko2 sezony :( . Możesz go obejrzeć na tvnplayer.pl Ale w wyszukiwarce musisz wpisać”taniec marzenie mojej mamy” a nie „Dance moms”. W tym serialu występuje dziewczynka która tańczyła w teledysku Sii „Chandrlier” (chyba tak to się pisze). Muszę dodać że ten serial to prawdziwa historia.Dziewczynka z teledysku Sii to Maddie :) pozdrawiam Ania :)
Gra o tron
Regin
The 100
Kiedy druga część wpisu:) ?
Mnie wciągnął też bardzo ciekawy serial „iZombie”, który jest fajnym połączeniem kryminału – rozwiązywania zagadek tajemniczych morderstw i tematyki zombie. W głównej roli mamy błyskotliwą Liv, która w każdym odcinku jest kompletnie inną osobowością. Jest genialna! W prosektorium pracuje też jej szef,którego uwielbiam za poczucie humoru. Polecam!
Dla mnie numerem 1 są „Wikingowie” Każdy nowy odcinek to dla mnie święto Na drugim miejscu zdecydowanie „Gra o tron” i na trzecim – „Dexter” – pamiętam jak z mężem usypialiśmy synka a potem przez pół nocy oglądaliśmy odcinek za odcinkiem