by Karolina

Muffinki marchewkowe!

W kuchni - Szafeczka - 2 kwietnia, 2015

Szukasz prostego przepisu na święta? Też szukałam, ale nie chciałam niczego „oklepanego”… i chyba mam!

Kiedyś wspomniałam Wam, że potrafię upiec tylko 3 rzeczy. W sumie to nic się nie zmieniało i postanowiłam troszkę zmodyfikować przepis na ciasto bananowe, który znam na pamięć ;)

Przepis jest dziecinnie prosty i nie potrzebny do niego jest nawet mikser!

Składniki:
250g mąki orkiszowej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
1 łyżka ksylitolu (lub 110g cukru brązowego)
100g masła
2 jajka
1/4 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
1/4 łyżeczki mielonego imbiru
200g (czyli około 3-4) marchewki
100ml mleka

Przepis na lukier:
1/2 białka
1/2 szklanka cukru pudru

Marchewki ulepiłam z kupnego marcepanu.

Potrzebne będą nam jeszcze foremki!

Przepis:

1. Mąkę wymieszaj z sodą, szczyptą soli, gałką muszkatołową oraz imbirem.
2. Margarynę utrzyj z cukrem.
3. Jajko „rozbełtaj”. Wlej do masła.
4. Marchewkę zetrzyj na małych oczkach.
5. Do utartego masła z jajkiem wsyp mąkę, dodać marchewkę i mleko. Krótko mieszaj.
6. Przełóż do foremek.
7. Babeczki musisz piec w 160°C z termoobiegiem 20-30 minut.

Babeczki mają cudowny aromat gałki i imbiru! Pachną obłędnie! ;)

Wagę znalazłam (najpierw na Instagramie) w sklepie amazingdecor.pl, ale nie mogło się tylko na niej skończyć!

A Wy co pichcicie na święta? :)

Kochani! Życzę Wam cudownych i rodzinnych chwil w te święta oraz dużo uśmiechu dzieci! Pamiętajcie o tym, że gdy śmieje się dziecko, to śmieje się cały świat :)

Udostępnij wpis

33 komentarze

  • Monika 2 kwietnia, 2015 at 19:36

    Po świętach wypróbujcie też koniecznie czekoladowe z burakami ; ) U nas ostatnio właśnie ciasto marchewkowe i buraczane na zmianę! ^^ Wszystkiego dobrego dla Was ;*

    Odpowiedz
    • Szafeczka 2 kwietnia, 2015 at 22:01

      Muszę wypróbować, ale nie wiem czy przejdzie tak łatwo jak z marchewką ;)

      Odpowiedz
      • Monika 3 kwietnia, 2015 at 10:05

        Z burakiem robię ciasto czekoladowe, więc ten burak jest prawie niewyczuwalny ;)

        Odpowiedz
  • Bajkimajki 2 kwietnia, 2015 at 20:02

    Uwielbiam muffinki a jeszcze bardziej marchewkowe! Robię je z babcią. Ale superowe są te marcepanowe marchewki. Genialny pomysł.

    Odpowiedz
  • IWONA 2 kwietnia, 2015 at 20:24

    Wyglądają bardzo apetycznie :) Na świeta menu już gotowe ale w przyszłym tygodniu na pewno spróbujemy.

    Odpowiedz
  • Agnieszka 2 kwietnia, 2015 at 21:09

    Nie jeden bloger kulinarny pozazdrościłby wam zdjęć :)

    Odpowiedz
  • Marta 2 kwietnia, 2015 at 21:14

    Ja piekę tradycyjnie makowca… ale te babeczki tak kuszą, że chyba spróbuję!!!

    Odpowiedz
  • Dominika 2 kwietnia, 2015 at 22:41

    Przepis wydaje się na tyle prosty, że nawet ja, kulinarne beztalencie, się go podejmę! Mam tylko pytanie – ile babeczek wychodzi mniej-więcej z takiej ilości składników?
    Pozdrawiam

    PS Świetne zdjęcia!

    Odpowiedz
    • Szafeczka 3 kwietnia, 2015 at 10:21

      Moje foremki były dość duże, więc wyszło mi 8, ale jeśli dasz normalne to powinno wyjść między 10 a 12 ;)

      Odpowiedz
  • OLGA 2 kwietnia, 2015 at 23:37

    Ty umiesz trzy rzeczy a ja ani jednej dlatego na święta nie piekę nic ;) ale może na takie babeczki kiedyś się skuszę :D

    Odpowiedz
  • aga 3 kwietnia, 2015 at 08:00

    ups Karolino wkradł się chochlik :)

    „Przepis jest dziennie prosty” – zapewne chodziło o dziecinnie :)
    Pozdrawiam :)

    Odpowiedz
  • Anna 3 kwietnia, 2015 at 09:37

    Gdzie można kupić taki marcepan? Zdjęcia cudowne :)

    Odpowiedz
  • Ania 3 kwietnia, 2015 at 09:45

    Ale świetny przepis! Dziękuję ślicznie! ♥

    Życzę pogodnych Świąt, chociaż pogoda nie dopisuje, mnóstwa uśmiechów, radości i miłości! :)

    Odpowiedz
  • Justyna 3 kwietnia, 2015 at 10:05

    Wasze ciasto bananowe jest po prostu obłędne! Zawsze wychodzi a jak się chwilke dłużej podpiecze w piekarniku, skórka robi się taka krucha a środek zostaje miękki. No niebo w gębie :D Mój 4 letni synek je uwielbia ale ja chyba jeszcze bardziej :D Babeczki też wypróbujemy jeszcze dziś! :)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 3 kwietnia, 2015 at 10:24

      Cieszę się, że mój przepis się komuś przydał ;) Daj znać jak z marchewkowym! Możesz oczywiście całość wlać do formy i będziesz miała ciasto ;)

      Moja córka też wcina te dwa ciasta mimo, że nie przepada ani za bananem ani za marchewką! Więc jest sukces!

      Odpowiedz
  • pasujemi 3 kwietnia, 2015 at 11:11

    wyglądają przeuroczo! aż szkoda zjadać :)

    Odpowiedz
  • Tygrysiaki 3 kwietnia, 2015 at 12:31

    Czadowe. Nie umiem zrobić lukru, ale z samymi muffinkami dam radę. Zaraz lecę do sklepu po marchewkę :)

    Odpowiedz
  • ula 3 kwietnia, 2015 at 18:11

    A ja mam pytanko, jak ucierasz cukier brązowy z masłem bez użycia miksera lub blendera?? Naprawdę ja inaczej nie umiem, ale kulinarny laik ze mnie, może masz jakiś patent?

    Odpowiedz
    • Szafeczka 3 kwietnia, 2015 at 19:24

      Mikser kupiłam dopiero dwa lata temu, wcześniej ucierałam łyżką :) Czekałam tylko chwilkę aż masło zmięknie ;)

      Odpowiedz
  • Paula 4 kwietnia, 2015 at 20:51

    Osobiście zachwyciłam się… wagą! Skusiłabym się na taki prezent dla mamy, tylko czy ma ona możliwość wytarowania?

    Odpowiedz
  • Agnieszka 9 kwietnia, 2015 at 19:38

    Koniecznie musimy wypróbować Twój przepis, wyglądają smakowicie! I jeszcze te piękne marcepanowe marcheweczki :-)
    My robimy podobne muffinki (http://kashtanky.com/2014/09/zdrowy-styl-zywienia-muffinki-z-natury/), syn je uwielbia. A na święta piekliśmy tradycyjne kruche ciasteczka i sernik tofu :-)

    Odpowiedz
  • Magda 15 kwietnia, 2015 at 19:05

    A gdzie kupiłaś ten marcepan? gdzie taki można dostać?:)

    Odpowiedz
  • Magda 15 kwietnia, 2015 at 21:21

    Dzięki za odp!:))
    pozdrowionka!

    Odpowiedz
  • Mariola 23 kwietnia, 2015 at 12:14

    Gdzie mozn kupic taki śliczny talerzyku w groszki??

    Odpowiedz
    • Szafeczka 23 kwietnia, 2015 at 12:27

      Ten sam sklep co waga ;) Link we wpisie ;)

      Odpowiedz
  • sandi89 24 marca, 2016 at 13:18

    Kradnę przepis! Dzięki :-) A pytanko jeszcze na ile mniej więcej sztuk to starczy? Przy okazji życzę Wam Świąt w zdrowiu… i z jajem ;-)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 24 marca, 2016 at 13:24

      Takie większe foremki 8 sztuk, a mniejsze koło 10-12 ;)

      Odpowiedz
      • sandi89 24 marca, 2016 at 14:24

        OK, czyli jak idziemy do rodziców na świąteczny obiad to od razu z podwójną porcją (przynajmniej)? :D Tak zrobię i jakoś je może przyozdobię, zawsze to coś od siebie ;-)

        Odpowiedz

    Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

    Zobacz najnowsze wpisy!