by Karolina

MUST HAVE: artykuły do włosów dla dzieci

Dodatki - Szafeczka - 22 kwietnia, 2014

Poniżej przedstawiam Wam nasze MUST HAVE artykułów do włosów dla dzieci :)

1. Odżywka do włosów L’Oreal

Często pytacie mnie jakiej używamy odżywki do włosów. Przyznam szczerze, że jeszcze do niedawna nie używałam żadnej, sporadycznie tylko jedwab na końcówki. Czasami dałam jej jakąś moją odżywkę, którą miałam pod ręką, aby włosy lepiej się rozczesywały… Jednak lepiej tego nie robić, bo „dorosłe” odżywki nie są odpowiednie dla dzieci. Mają sporo szkodliwych składników (np. PEG) lub alkohol. Spytałam więc koleżankę, która jest fryzjerką, jaką może polecić odżywkę dla Nikoli. Doradziła mi L’Oreal dla dzieci z serii professionnel. Postanowiłam ją wypróbować.

Przede wszystkim  włosy po niej rozczesują się rewelacyjnie! Do tego nie trzeba jej spłukiwać, co jest dla naszych małych dam bardzo ważne… Chyba żadna tego nie lubi ;) No i zapach… super!

Cena odżywki to około 40 złotych, ale przecież dzieci myją włosy dużo rzadziej niż dorośli, wiec wychodzi całkiem znośnie ;)

2. Szczotka do włosów Tangle Teezer

Kiedyś pokazałam Wam naszą drewnianą szczotkę z naturalnym włosiem, którą używam w sumie od początku. Często pisałyście abym wypróbowała szczotkę TT. Skusiłam się i zamówiłam jedną dla nas…

Pierwsze wrażenie? Co w niej takiego niezwykłego? Po rozczesaniu swoich włosów nie widziałam żadnej różnicy. Później rozczesałam włosy Nikoli (warkocz po całym dniu) i tutaj nowa szczotka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Ale to jeszcze nic… największy szok to rozczesywanie włosów przed suszeniem!

Moje dziecko nigdy nie skarżyło się na to że ciągnę ją przy czesaniu, ale jak rozczesałam jej włosy tą szczotką to spytała „czemu tak szybko”? Tak, szczotka TT rozczesuje włosy za jednym pociągnięciem, co skraca czas czesania do paru sekund :) Cóż… szczotka spisała się na medal, a ja muszę zamówić jeszcze wersję do torebki ;)

3. Papilotki

Parę razy robiłam Nikoli papilotki ze zwykłej gazety. Oj dużo roboty… trwało to chyba godzinę :) Jest to zdecydowanie hardcorowa wersja. Później kupiłam jej zwykłe papilotki na gąbce z drucikiem w środku. Te bardzo ciężko się zdejmowało (ciężej niż gazeta), a w dodatku jest ich bardzo mało w opakowaniu.

Jakiś czas temu Kupiłam papilotki w Rossmannie i mogę je z ręką na sercu polecić. Bardzo łatwo się je ściąga i jest ich aż 30 w opakowaniu. W zestawie jest też plastikowy grzebyk.

Tutaj możecie zobaczyć efekt :)

instagram.com/szafeczka

Mam nadzieję, że się Wam przyda :) Koniecznie dajcie znać w komentarzach czego Wy używacie!

PS Chcecie więcej takich wpisów z serii „must have”? :)

Udostępnij wpis

62 komentarze

  • Kindziołkova 22 kwietnia, 2014 at 20:13

    a kto myje Nikoli włosy? ja pamiętam, że nigdy nie pozwalałam robić tego mamie – bo tylko tata potrafił tak, żeby szampon nie spływał do oczu ;)) i znam też takie rodziny, gdzie głowę myje tylko tatuś ;)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 22 kwietnia, 2014 at 20:14

      Nikoli do 3 roku życia mył tylko tata ;)

      Odpowiedz
  • Pati 22 kwietnia, 2014 at 20:21

    … gdzie mogę kupić taką odżywkę??

    Odpowiedz
    • Szafeczka 22 kwietnia, 2014 at 20:24

      W sklepach fryzjerskich lub internetowych :)

      Odpowiedz
  • LAURA 22 kwietnia, 2014 at 20:32

    To proszę napisz jakim szamponem myjecie włosy,bo ja z Laury mam problem,myję typowo 2w1 ,żel i szampon Bombi.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 22 kwietnia, 2014 at 20:36

      My też 2w1 tylko że szampon+żel do mycia ciała. Obecnie Hipp dla niemowląt, bo ma chyba najlepszy skład… którym ostatnio mocno się interesuję.

      Odpowiedz
      • Natalia 23 kwietnia, 2014 at 14:16

        najlepszy skłąd ma babydream. Bardziej naturalny :) Cała rodzina go używa i spisuje się znakomicie! Podobno plącze włosy, ale ja dokąłdnie spłukuję szampon, nakładam odżywkę, używam TT i nigdy nie miałam problemu. Na kilka godzin przed myciem, raz w tygodniu polecam nałożyć Nikoli olej na końcówki (ja nakładam Hani kokosowy, bo „smakuje jak rafaello”- więc lepiej spiąć włosy w koka ;))

        Odpowiedz
      • Martyna 23 kwietnia, 2014 at 15:05

        najlepszy sklad ma zdecydowanie szampon bübchen a z tych 2w1 babydream.

        Odpowiedz
        • Natalia 23 kwietnia, 2014 at 17:10

          Ooo, nie słyszałam o nim jeszcze. Muszę poszukać ;))

          Odpowiedz
          • Natalia 23 kwietnia, 2014 at 17:12

            Najlepiej szukać wszystkiego tutaj: wizaz.pl/kosmetyki/
            Są tu jakieś wizażanki? ;)

  • Emilka 22 kwietnia, 2014 at 20:34

    Koniecznie więcej takich wpisów !!!!!!
    My narazie nie mamy żadnych „perełek ” do włosów ale musimy kupić tą szczotkę TT, bo zawsze u nas jest krzyk przy czesaniu po kąpieli :D

    Odpowiedz
    • Szafeczka 22 kwietnia, 2014 at 22:22

      To koniecznie wypróbujcie ;) Pamiętaj tylko, aby włosy troszke przesuszyć przed rozczesaniem. Całkiem more włosy są bardziej podatne na łamanie ;)

      Odpowiedz
  • Marta 22 kwietnia, 2014 at 20:48

    Dobrze wiedziec że z serii dziecięcej jest także odżywka.My od niedawna uzywamy samponu i jest świetny. Zapach bajkowy i rewelacyjnie się po nim rozczesuja włosy. Szczotke kupię na pewno. :)

    Odpowiedz
  • honorata 22 kwietnia, 2014 at 21:12

    Chetnie wypróbujemy odżywke,bo moja Gabi ma tendencje do kołtunów ::)chyba dlatego,ze ma puszyste lekko kręcone włosy.Tez mamy TT,na poczatku byłam nia zachwycona-w porównaniu z innymi szczotkami,dopóki nie kupiłam takiej z włosiem i drucianymi kolcami……teraz TT ja uzywam ,a dzieci wola ,zebym rozczesywała im tamtą szczota i mnie osobiscie im tez lepiej sie czesze tą z włosiem.Papilotki chetnie tez bym wypróbowała,ale niestety moje dziecko jest niecierpliwe i nie pozwoli na zbyt długie bawienie sie włosami :)

    Odpowiedz
  • ona 22 kwietnia, 2014 at 21:15

    Nikola w tych loczkach, wygląda jak aniołek :)

    Odpowiedz
  • Julia 22 kwietnia, 2014 at 21:37

    Cześć :) Na początek tylko mała rada co do szczotki TT, którą sama posiadam :) Nie zostawiajcie jej tak, jak na zdjęciu – szczotka się wtedy niszczy ze względu na to jaka jest delikatna i te „ząbki” się wyginają, a wtedy traci swoje wspaniałe właściwości :( Musicie zostawiać ją „grzbietem do dołu” a ząbkami do góry :)
    A inna sprawa to słowa DZIĘKUJĘ za to, że jesteście, i prowadzicie szafeczkę. Mimo tego, że mam na razie 18 lat i dzieci nie planuję to uwielbiam czytać waszego bloga. Już teraz potrafi mnie wiele nauczyć, i dzięki Wam będę wiedziała co i jak z niektórymi rzeczami. Sama np. nigdy bym nie wpadła, żeby 5-letniemu dziecku dawać kieszonkowe. A po przeczytaniu takiego postu twierdzę, że to genialny pomysł! Fajnie, że mogę się od was uczyć i inspirować waszym podejściem :) Pozdrowienia dla Waszej kochanej trójki. Dziękuję :)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 22 kwietnia, 2014 at 22:23

      Dziękuję za cenną radę ;) Już lecę odwrócić szczotkę ;)

      …no i bardzo dziękuję za miłe słowa :) Cieszę się, że jesteś z nami ;)

      Odpowiedz
  • Ona 22 kwietnia, 2014 at 21:38

    gdzie została kupiona ta szczotka? :) i w jakiej cenie? bardzo prosiłabym o odpowiedź :)

    Odpowiedz
  • Monika 22 kwietnia, 2014 at 21:39

    A nasza szczotkę TT kochają wszystkie dzieci i nazywają ja magic brash

    Odpowiedz
  • Dominika 22 kwietnia, 2014 at 22:05

    Ja mam TT, tylko że w wersji kompaktowej :) Jak komukolwiek mówię ile kosztowała ta szczotka to każdy mi każe się popukać w głowę jak można dać tyle za szczotkę.. Ale ja jestem zachwycona! Mam problem z wypadającymi włosami (nie ma tragedii, ale jednak), a że mam ich mało, to nie chcę tracić ich jeszcze więcej w czasie czesania. A dzięki tej szczotce nie ma takeigo problemu :)
    Nawet moja dwuipółletnia siostra, która nienawidzi czesania i chodzi wiecznie rozczochrana jak tylko zobaczy u mnie w torbie tą szczotkę to każe się nią czesać :)

    Odpowiedz
  • ewa 22 kwietnia, 2014 at 23:29

    Mam pytanie odnośnie odżywki i papilotów.
    Sama używam różnych produktów do włosów z tej serii loreal, ale dla córki jeszcze nigdy nie miałam. Czy jeśli odżywka jest bez spłukiwania to czy nie obciąża zbytnio włosów, czy szybciej się nie przetłuszczają? Córka ma długie proste włosy, ale niezbyt gęste.

    Co do papilotów to ostatnio właśnie będąc w Rossmanie zastanawiałam się czy kupić te, które prezentujesz, czy te z gąbki. Kupiłam z gąbki i powiem szczerze, że rzeczywiście ciężko się je ściąga, poza tym chyba będą miały krótki żywot, bo po pierwszym razie są już dość zużyte . Tych z ze zdjęcia nie kupiłam, bo obwiałam się, że są za twarde i podczas snu będą gniotły , czy Twoją córkę nie gniotły?

    Jeśli chodzi o szczotkę TT to mamy, bo zawsze był problem przy rozczesywaniu. Na początku rzeczywiście super się rozczesywało, ale po jakimś czasie córka znowu zaczęła się skarżyć .Nie wiem z czego to wynika. Może lepiej sprawdzi się szczotka z włosiem…

    Odpowiedz
    • Szafeczka 23 kwietnia, 2014 at 12:19

      Nie obciąża, ponieważ nie zawiera żadnych silnie nawilżających składników, które mogłyby to powodować :)

      A co do papilotków to córka spokojnie w nich spała i nie narzekała na nic :) Są bardzo mięciutkie :)

      Dziewczyny piszą, że nieorginalne szczotki szyczko się psują… tylko jak sprawdzić czy mamy oryginalną ? :)

      Odpowiedz
      • ewa 23 kwietnia, 2014 at 15:34

        Dziękuję za odpowiedź, tym razem kupię te papilotki z Rossmana, bo gąbkowe są bardzo nietrwałe.
        Co do szczotki, to rzeczywiście, tak jakby straciła swoją super moc ;))) tylko jak patrzę na te kolce to wyglądają ok.
        Napiszcie jak Wam się sprawuje ta szczotka za jakiś czas, po dłuższym użytkowaniu
        pozdrawiam

        Odpowiedz
  • Blog o modzie dziecięcej DwaRazyW 23 kwietnia, 2014 at 07:42

    Nie wiedziałam o istnieniu odżywki. Dzięki za podpowiedź. Moja Wiki wiecznie walczy z rozczesywaniem i suchymi włosami. A dorosłe odżywki jeszcze nie dla niej.

    Odpowiedz
  • Ewelina 23 kwietnia, 2014 at 08:46

    Mokrych wlosow sie nie czesze to raz. No chyba ze ktos ma krecone ;)

    A tak z ciekawosci zapytam czy Wasza TT w srodku po otwarciu ma napis na dekielku ? Bo jak nie ma to niestety marna podrobka,ktora teraz sie spisuje,ale po msc uzytkowania z tychbzabkow juz nic nie zostanie. Pozdrawiam.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 23 kwietnia, 2014 at 12:21

      Nigdy nie czeszemy zupełnie mokrych włosów ;)

      yyyy nie mam pojęcia jak to sprzwdzić… szczotka się otwiera?

      Odpowiedz
      • Ewelina 24 kwietnia, 2014 at 15:09

        Maszczotka taki rancik i mozna ja delikatnie otworzyc np pilniczkiem ja w srodku przechowuje spinki 

        Odpowiedz
  • Magda 23 kwietnia, 2014 at 09:05

    Witajcie:) no właśnie, rozczesywanie włosów…..znamy ten ból, właśnie po wizycie u kuzynki spotkałam się taką szczotką „jak do mycia rąk”… ona ma 2 chłopaków z dłuższymi włosami, czesanie włosów dziewczynom to pikuś w porównaniu z dorastającymi chłopakami-piłkarzami:))) a włosy mają… piękne! dzięki za namiar na odżywkę, my używamy „dorosłej”, ale może skuszę się na dziecięcą… szampony – moja Hania sobie chwaliła jak raz czy 2x umyliśmy jej dorosłym… a tak to zmieniam, bo żaden mnie nie zachwycił jak do tej pory… jedwab ładnie wyrównuje, też kupuję, a papilotki te miałam właśnie w rękach w rosmannie, ale chyba wrócę po nie, bo już bardzo mnie kuszą Hanine włosy, żeby je podkręcić…. a ma jeszcze takie delikatne, że ze 2h wystarczy ponosić, aby był efekt… będzie zachwycona! :) tak, chcę więcej tego typu wpisów:D pozdrawiam.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 23 kwietnia, 2014 at 12:25

      Cieszę się, że wpis się podoba :)

      Odżywki dla dorosłych radzę nie używać :( One bardziej szkodzą niż pomagają dzieciom… Ja parę razy „zgrzeszyłam” ale więcej tego nie zrobię! ;)

      Odpowiedz
      • AnetaNatalia 27 kwietnia, 2014 at 20:53

        Jeśli już używamy odżywki dla dorosłych na włosach dziecka, to pamiętajmy, by nakładać ją TYLKO na włosy, a najlepiej jedynie ich końcówki, ale NIGDY na skórę głowy naszej pociechy! Odżywka na włosach szkody nie poczyni, ale na głowie już tak.

        Odpowiedz
  • Kasia 23 kwietnia, 2014 at 09:24

    jedwab biosilk (o ile takiego używasz) też zawiera alkohol .

    Odpowiedz
    • Szafeczka 23 kwietnia, 2014 at 12:26

      Wiemy, dlatego już go nie używamy :) Mamy inny, który nie zawiera alkoholu.

      Odpowiedz
  • Lagoena 23 kwietnia, 2014 at 10:10

    Ta odżywka L’Oreal ma urocze opakowanie :) Jestem ciekawa, jaki jest jej skład, Google coś nie bardzo chce mi powiedzieć… :p
    A co do szczotek TT – uwielbiam je! Mam trzy wersje (szalona) – Original, Compact i Aqua Splash. Moje kręcone włosy lubią się plątać, i choć czeszę je tylko na mokro, po myciu, to i tak bez TT czasami jest trudno ;)

    Odpowiedz
  • MamaMajkii 23 kwietnia, 2014 at 10:21

    My TT mamy od ok 1,5 roku ( wtedy szał był na blogach włosomaniaczek:)) i czesanie stało się przyjemnością! Zawsze był pisk, płacz a teraz córka uwielbia się czesać:)) Odżywkę loreala też mamy i do kompletu szampon który już nie jest tak fajny ( dla nas za ciężki) , wole garniera pomarańczowego..naszym odkryciem jest szampon i spray ułatwiający rozczesywanie firmy corine de farme, co prawda jesteśmy w fazie testowania ale póki co jest suuper, nie plącze włosków i faktycznie super się rozczesują..no i skład bardzo fajny. A że na opakowaniu jest roszpunka córka uwielbia nim myć :)))
    Ale myśle że to kwestia włosów, bo u nas hipp kompletnie się nie sprawdzał włosy były nie do rozczesania;/

    Odpowiedz
    • Szafeczka 23 kwietnia, 2014 at 12:28

      A ten szampon o którym mówisz ma w składzie PEG??

      Odpowiedz
      • MamaMajkii 23 kwietnia, 2014 at 13:26

        niestety ma peg7 , ale dopiero na 6 miejscu…

        Odpowiedz
  • cotti 23 kwietnia, 2014 at 10:25

    Tangle teezer rozwiązał problem splątanych włosów – odżywka nam nie jest potrzebna, czasami przed myciem wetrę we włosy dzieciakom nieco oleju kokosowego :-)

    Odpowiedz
  • joaśka 23 kwietnia, 2014 at 10:51

    Tangle Teezer mamy od dawna i tylko dzięki tej szczotce rozczesywanie jest w miarę znośne. Mojej Millce włosy straszliwie się kołtunią i szukam właśnie jakiejś nieszkodliwej dobrej odżywki dla niej. Spadłaś mi więc z nieba z tym postem. Lecę zakupić. Dzięki ;)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 23 kwietnia, 2014 at 12:28

      :)

      Odpowiedz
      • joaśka 6 maja, 2014 at 08:38

        Kupiłam od razu zestaw szampon+odżywka i moim podziękowaniom dla Ciebie nie będzie chyba końca… Zero splątanych włosów! Przez cały tydzień moja córka nosiła rozpuszczone, piękne, gładkie włosy. wcześniej byłoby to niemożliwe. Raz jeszcze dzięki. Pozdrawiam

        Odpowiedz
  • emilia 23 kwietnia, 2014 at 14:12

    U nas szczotka króluje z naturalnego włosia i są polecamy i wręcz kochamy !!
    ale jeśli chodzi o odżywki i szampony to szampon dla dzieci np. Nivea który dba o włosy i skórę a chociaz moje dziecko ma 3-latka i tak go używam bo jest bardzo delikatny a moje dziecko ma włosy za łopatki kiedy ma kręcone a kiedy ma proste ma strasznie długie dlatego muszę uważać zeby miska nie zniszczone .
    Odzywek nie używaliśmy od jakiegoś czasu wlasnie ta wasza u nas królowała i jest swietna ale nasze serce przykuła odżywka. „Green People” jest swietna i posłuży nam jeszcze długo chociaz tak sie zastanawiam po co takiemu małemu dziecku odzywka sama nie wiem czy dobrze robie ?!!

    Odpowiedz
  • Monika M 23 kwietnia, 2014 at 14:36

    Oczywiście,że chcemy:))

    Odpowiedz
  • Julka 23 kwietnia, 2014 at 14:59

    Gdzie kupiłaś swoją TT?

    Odpowiedz
  • Matka Kreatywna 23 kwietnia, 2014 at 18:12

    Świetny post :) sama używałam papilotek do momentu, aż zapragnęłam mieć krótkie włosy…najgorsze co mogłam zrobić w życiu :D

    Odpowiedz
  • Camilly Lopes 23 kwietnia, 2014 at 23:45

    And what Nikola liked the curls? She prefers the naturally straight or curly hair?

    Odpowiedz
  • Lilithi 24 kwietnia, 2014 at 00:17

    Ja kupiłam dziś kompaktową TT w Drogerii Jasmin koło Nowego Kleparza w Krakowie, akurat mają teraz w promocji :) Od dawna używam normalnej wersji – żadna szczotka tak dobrze nie radzi sobie z rozczesaniem moich wiecznie splątanych włosów :) Polecam bardzo!

    Odpowiedz
  • zet 24 kwietnia, 2014 at 16:55

    Jaki rodzaj szczotki TT najlepiej kupic do prostych ciezkich wlosow?? ;-)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 24 kwietnia, 2014 at 17:17

      Szczerze mówiąc nie wiedziałam, ze są jakieś rodzaje tych szczotek… Myślałam, że dzielą się tylko na zwykłe, wersje do torebki i dla dzieci.

      Odpowiedz
  • Dominika 24 kwietnia, 2014 at 17:48

    Jak ja uwielbiam wasze wpisy:) Mam jednak jedną prośbę, mogłabyś napisać o swojej kolekcji must have do włosów? Mam cienkie, elektryzujące się non stop włosy, które się bardzo przetłuszczają… poszukuję jakiejś dobrej odżywki/olejku bo bez tego moje włosy w ogóle nie mają blasku… dotychczas używałam jedwabiu z Biosilk ale po dokładnym przeczytaniu składu zrezygnowałam… może inne czytelniczki też mi coś doradzą?
    Tylko pozazdrościć Nikoli takich pięknych włosków ;)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 24 kwietnia, 2014 at 22:10

      W sumie to sama chciałabym poznać taki must have… :D
      Pomyślę nad takim wpisiem, ale najpierw muszę takie produkty przetestować na sobie ;) To, że Nikola ma takie włosy to kwestia genów…

      Odpowiedz
  • Ola 29 maja, 2014 at 19:11

    Chciałabym się zgubić w mieście bardzo kolorowym :) Chciałabym żeby było dużo dużo żółtego bo kocham ten kolor i żeby rosło w tym mieście dużo kwiatów . Zeby było to najweselsze i najzabawniejsze miasto na ziemi i żeby był tam Mc Donald :D

    Odpowiedz
  • Mariusz 9 listopada, 2014 at 23:53

    Odżywka jest bardzo wydajna, dodatkowo do zestawu polecam szampon z tej samej serii, jego zapach jest bardzo przyjemny brzoskwiniowy. Moje dzieciaki bardzo są zadowolone z szamponu, nie szczypie w oczy i świetnie się pieni. Polecam.

    Odpowiedz
  • Monika 25 stycznia, 2015 at 18:35

    Jak dbacie o Wasze szczotki Tangle Teezer? Nie mam pomysłu jak z mojej usuwać włosy i ewentualne zabrudzenia nie niszcząc jej przy tym :(

    Odpowiedz
  • Dorota 30 września, 2016 at 06:22

    Uwielbiam tą szczotkę , też ją mamy. W prawdzie nie miałam tej odżywki bo moja córka zakochała się w szamponie i odżywce w sprayu z Firmy Pilomax, którą też oczywiście polecam :)

    ps ja swoją szczotkę po prostu myje szamponem Olamin Pilomax . Szampon ten bardzo dobrze oczyszcza włosy i jest przeciwłupieżowy ale rewelacyjnie radzi sobie z brudnymi szczotkami i grzebieniami :) Też możecie wypróbować :)

    Odpowiedz
  • Kama 14 kwietnia, 2017 at 06:54

    Dorota- u nas ten sam zestaw :) W moim domu, pokochałyśmy go wszystkie :)

    Odpowiedz
  • Mariola 9 lutego, 2018 at 07:42

    Równiez polecam szczotkę i kosmetyki Wax Pilomax. A Spray ułatwiający rozczesywanie włosów jest po prostu niezastąpiony.

    Odpowiedz
  • Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

    Zobacz najnowsze wpisy!