Filmy dla dzieci to zdecydowanie jeden z najpopularniejszych tematów na blogu. Dlatego przygotowaliśmy dla Was wielką aktualizację, bo łącznie mamy tu aż 50 tytułów. Każdy znajdzie coś dla siebie!
Kubo i dwie struny (2016)
Ta bajka zdecydowanie wyróżnia się na tle innych. Pamiętam, że wylałam na niej morze łez. Wciągnęła nas tak bardzo, że spóźniliśmy się na umówione spotkanie, a to raczej się nie zdarza. Kubo i dwie struny to piękna, wzruszająca opowieść, która zabiera nas do czasów feudalnej Japonii. To historia małego chłopca mierzącego się z wielkimi problemami, wyruszającego w niebezpieczną podróż, aby odnaleźć magiczną zbroję ojca i zmierzyć się z największym wrogiem. Piękna wizualnie, wzruszająca i nie pozwalająca odejść od ekranu.
Merida waleczna (2012)
Ta bajka ma wielu fanów, szczególnie w kobiecym gronie. Cóż się dziwić, postawa Meridy jest niezwykle inspirująca, a ona sama stawia czoła krzywdzącym ją stereotypom. Dziewczyny mają moc! ;)
Zaplątani (2010)
Cóż, ten film idealnie pasuje do nas! Mogłabym napisać, że Roszpunka to drugie imię mojej córki. Pozycja obowiązkowa dla każdej małej dziewczynki. Sama animacja oczywiście stoi na wysokim poziomie, a bohaterowie dają się szybko polubić.
Ralph Demolka (2012)
Ta bajka zdecydowanie przypadnie do gustu wszystkim fanom gier komputerowych. Główny bohater żyje właśnie w takiej grze. Jest negatywnym charakterem, który terroryzuje mieszkańców budynku, a celem grającego jest pokonanie go. Tytułowy Ralph w pewnym momencie wypala się zawodowo i wyrusza w podróż przez inne gry… w poszukiwaniu nowego, lepszego, siebie.
Trolle (2016)
Świetnie się bawiliśmy na tym filmie! Dawno nie widziałam tak uroczej bajki, gdzie każdy główny bohater jest dosłownie „do schrupania”. Świetna muzyka, mnogość kolorów i tona pozytywnej energii. Jeszcze długo po seansie nuciłyśmy piosenki i przypominałyśmy sobie śmieszne urywki :)
Pudłaki (2014)
Mam wrażenie, że ta poklatkowa animacja jest bardzo niedoceniona. Poza tymi „słodkimi” produkcjami (jak np. ta powyżej), jest też miejsce dla takich właśnie Pudłaków. Mimo iż na pierwszy rzut oka nie grzeszą urodą, to dają się szybko polubić, a przy tym cała historia uczy tego jak krzywdzące jest ocenianie kogoś „po okładce”.
Mój sąsiad Totoro (1988)
Od tej animacji zaczęliśmy naszą rodzinną przygodę z Anime. Ja Totoro pamiętam jeszcze z dzieciństwa i wiedziałam, że córce się spodoba. Nie myliłam się. Wszak to jedna z najpopularniejszych produkcji legendarnego Studia Ghibli i oczywiście nie bez powodu. To historia dwóch dziewczynek, które przeprowadzają się wraz z ojcem na wieś. A tam… a tam czekają na nie prawdziwie magiczne (i jakże urocze) stworzenia. Gratis otrzymujemy piękną muzykę. Szczerze polecam.
Ruchomy zamek Hauru (2004)
Znów Anime i w samej koncepcji chyba najbardziej szalona. Co może przebić chodzący zamek? ;) Sama animacja oczywiście wykonana jest na najwyższym poziomie, a fabuła wciąga… oj wciąga.
Spirited Away (2001)
Prawdziwy klasyk anime. Warto od tego tytułu zacząć przygodę z tym gatunkiem. Ewentualnie od Totoro. Cóż o samym filmie mogę napisać. Piękny i wciągający do swojego świata na tyle, że podczas seansu czujesz się jak we śnie.
Baranek Shaun (2015)
Do tej bajki podchodziłam z lekkim dystansem. Ot taka bajka o baranku, a w dodatku bez dialogów. Całe szczęście, myliłam się. Tytułowy Baranek Shaun i jego przygody związane z wyprawą do miasta w poszukiwaniu swojego gospodarza, bawią i usatysfakcjonują zarówno dzieci jak i rodziców. Serdecznie polecam na niedzielne rodzinne popołudnie.
LEGO® Batman: Film (2017)
Ten film śmieszy jeszcze zanim się zacznie. Ilość humoru sytuacyjnego, śmiesznych tekstów które są niby rzucone od niechcenia, jest na tyle duża, że można nabawić się zakwasów na brzuchu. Co do samej produkcji, jak to LEGO, stoi na wysokim poziomie i nie ma się czego obawiać. Oglądajcie śmiało!
Rio (2011)
To jedna z takich produkcji, po której mam ochotę spakować walizki i ruszyć w świat. W tym wypadku, koniecznie do Rio de Janeiro, w ogóle do Brazylii! No cóż, jeśli akurat tego nie możemy zrobić, to pozwólmy przenieść się tam podczas seansu :)
Horton słyszy Ktosia (2008)
Bardzo przyjemna produkcja o słoniu… który słyszy głosy. Czy są one prawdziwe czy tylko sobie je wymyślił? Bajka, która w bardzo fajny sposób pokazuje, że warto wierzyć!
Sekretne życie zwierzaków domowych (2016)
Już po zwiastunie wiedziałam, że musimy tę bajkę obejrzeć. Czy film dorównał oczekiwaniom? Myślę, że tak. Jednak próżno tu doszukiwać się czegoś bardziej „ambitnego”, ot luźny i śmieszny rodzinny film.
Angry Birds (2016)
Produkcja dla fanów jednej z najpopularniejszych gier na świecie… ale nie tylko! Kolejny lekki i śmieszny film, w sam raz na leniwe popołudnie.
Vaiana: Skarb oceanu (2016)
Podobnie jak wcześniej opisana Merida Waleczna, główna bohaterka przełamuje stereotyp „słabej płci”. Pokazuje przy tym, jaką moc mają w sobie dziewczyny, przekazując w prosty sposób, że cały świat stoi przed nimi otworem! Dużym plusem jest wyjątkowy (gorrrący) klimat.
Sing (2016)
Mam wrażenie, że bawiłam się lepiej niż moja córka :) Z całą pewnością szczególnie wpasuje się w gusta wszystkich małych i dużych fanów muzyki oraz śpiewu. A jak to się mówi, śpiewać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej.
Gdzie jest Dory (2016)
Kontynuacja kultowej już bajki Gdzie jest Nemo (2003). Rzadko jest tak, że druga część jest lepsza od pierwszej. Tutaj w mojej ocenie to się udało, dlatego też mocno polecam :)
Balerina (2016)
Piękna bajka o dążeniu do swych marzeń, które często wydają się tak odlegle, że wręcz nierealne! Niezwykle ujęła mnie tu skromność głównej bohaterki, a zarazem ogromna pasja i pewność siebie. Tytułowa Balerina nie ma „księżniczkowej” urody. To po prostu zwykła dziewczynka, z którą łatwiej się utożsamić kilkulatce, ogladające film. Ze względu na taniec, to jedna z ulubionych bajek córki.
Bociany (2016)
To dobry pretekst do tego, aby porozmawiać o tym skąd biorą się dzieci ;) W filmie tytułowe bociany przestały już roznosić dzieci, a zajęły się dystrybucją paczek z największego sklepu internetowego. Przypadkowo jednak główna bohaterka uruchamia maszynę produkującą dzieci na podstawie listownych zgłoszeń i cała historia zaczyna się na nowo… ;)
Piorun (2008)
Tytułowy Piorun to superpies, obdarzony supermocami, z których korzysta na potrzeby telewizyjnych produkcji. Gdy trafia na ulicę czeka go brutalne zderzenie z rzeczywistością, ale i nauka, że supermoce drzemią w każdym, a prawdziwi bohaterowie pozostają często w cieniu.
Auta (2006)
Prawdziwy klasyk ostatniej dekady. Cóż, to chyba obowiązkowa propozycja dla każdego chłopca., Jednak i u nas gościła na ekranie… co więcej, na najnowszą część (Auta 3) wybieramy się jutro do kina.
Koralina i tajemnicze drzwi (2009)
Nie chciałabym nadużywać słowa „obowiązkowa”, ale tutaj muszę się powtórzyć. Tę produkcję powinno zobaczyć każde dziecko powyżej 8 roku życia, ale również każdy rodzic. Niesie bowiem jakże ważne przesłanie, które zapewne zostanie zupełnie inaczej odebrane w zależności od wieku widza.
Szczerze polecam, koniecznie nadróbcie jeśli jeszcze nie widzieliście.
Piorun i magiczny dom (2013)
Ciekawa i wciągająca opowieść o kocie oraz magicznym domu, który staje się jego schronieniem w zupełnie nieoczekiwanych okolicznościach. Całość bardzo fajnie zrealizowana, a postaci wyraziste, co finalnie zadowoli młodszych widzów w zupełności.
Robaczki z Zaginionej Doliny (2013)
Wydaje się, że film niemy może być nudny… Zwłaszcza o wojnie między czerwonymi a czarnymi mrówkami, gdzie nagle pojawia się biedronka. Nic bardziej mylnego ;) To bardzo bardzo przyjemny i całkiem zabawny film :)
Minionki (2015)
Na punkcie tych żółtych stworków oszalał cały świat. Nie bez powodu, dlatego jeśli jakimś cudem jeszcze nie widzieliście tej bajki, szybko nadrabiajcie zaległości!
Pan Peabody i Sherman (2014)
Po pierwsze, pies Pan Peabody ma dziecko. Po drugie, mają wehikuł czasu i właśnie ta machina oraz mały konflikt Shermana i jego koleżanki są początkiem ich kłopotów. Film przyjemny, dość śmieszny, a i ciekawy ze względu na podróże w czasie.
Jeśli te bajki to jeszcze za mało, przypominam o wpisie z zeszłego roku TOP 21 najlepszych bajek!
TOP 21 najlepszych bajek!
33 komentarze
Większość widziałam, ale jednak sporo musimy nadrobić :) Akurat na jutro się przydadzą! Dzięki!
Ja jeszcze dopisałabym Mulan i Herkules :) Takie z mojego dzieciństwa :))
Ruchomy Zamek i Tottoro – uwielbiamy <3 <3 <3
Co się uśmialiśmy na Lego Batman to nasze :D Chyba bardziej niż nasz synek :DD
Też mam wrażenie, że bawiliśmy się lepiej niż córka :D
A gdzie „Zwierzogród” ?! Najlepsza bajka :D
Przecież jest ;)
„Wall-e” i „ruchomy zamek hauru” to chyba moje ulubione filmy animowane :)
Wybierając bajki dla dzieci jestem bardzo krytyczna. Wielu tytułów z Waszej listy nie znam,ale np. „Sekretne życie…” budziło momentami moje silne zastrzeżenia. Bezsensowne sceny przemocy w kanałach, piosenka kiełbas, której same się zjadają, brak ciągłości w fabule.
Bajki, które w 100% spełniają moje kryteria to np. „W głowie się nie mieści” i cudowna „Balerina”.
W ramach uzupełnienia listy polecam francuską animacje „Kirikou”.
Osobiście (jako nastolatka) polecam Pocahontas. Bajka ma piękną muzykę i kolory. Ukazuje spór między ludźmi różnych kultur i pokazuje, że zakończenia nie zawsze muszą być szczęśliwe.
Zgadzam się z wszystkimi oprócz Koraliny. Właśnie kiedy byłam w wieku 8-9 lat obejrzałam właśnie tą bajkę i jest to trauma z dzieciństwa do teraz pomimo wielu obejrzanych horrorów jest to dla mnie najgorszy z możliwych
BFG bardzo fajny gigant to też super film animowany
Myśle że do listy przydałoby się dołączyć Mustang z dzikiej doliny bajka mojego dzieciństwa chodzę aktualnie na studia aktorskie w łodzi i z przyjaciółką która ze mną mieszka oglądamy bajki co tydzień haha ale serdecznie polecam listę
Mustang z dzikiej doliny! cudowna, wzruszająca historia silnego zwierzęcia!
Dla starszych polecam Wodnikowe Wzgórze, daje dużo do myślenia
Zabrakło pięknej bajki dla całej rodziny „Przygoda w Paryżu”….
Oglądałam naprawdę piękna bajka
Ja bym jeszcze dodała ,,Oldlot”.
Brakuje top jeżeli chodzi o bajki SHREK
Szafeczka :) dzień dobry wieczór ;) czytam czasami jakie bajki polecasz w top 20, 50 , fajnie ale gdzie jest pierwsza bajka wykonana techniką komputerową o jakości, której przez 18 lat mało jaka produkcja jest w stanie powtórzyć. Mianowicie Dinozaur Disneya z 2000 r. Uwielbiam tę bajkę za wszystko, znam prawie na pamięć a jest to bajka bardzo pouczająca choć fabuła to fikcja. Polecam dla wszystkich dzieci 7+ https://pl.wikipedia.org/wiki/Dinozaur_(film)
Dopisalabym tu Coco
A ja bym od niej zaczęła
Pare dobrych tytułów brakuje. Toy story, Roboty (bardzo lubię), Ratatuj, poza tym trochę klasyki: Mala Syrenka, Kopciuszek, piękna i bestia, Calineczka
Coco, tej bajki nie może zabraknąć na liście. Zdecydowanie jedna z moich ulubionych bajek
Brak Ksiegi życia mocno obniżył wartość tej listy, ale kto co lubi.
Moim zdaniem nie ma już takich bajek, jak kiedyś. Lata 90-te to było coś. Staram się, aby moje dzieci znały klasyki. Wiadomo, że chcą oglądać wszystkie nowości, ale ja podchodzę do nich krytycznie. Wiele z nich jest naprawdę bezsensownych. Nie uczą niczego wartościowego, a w wielu przypadkach są wulgarne. Dla mnie nie są to śmieszne teksty, które powinny znać dzieciaki. Osobiście nie znoszę Minionków :) Jestem pod wrażeniem RIO – świetna bajka dla całej rodziny. Nawet starsi mogą się wciągnąć. Lubię również Trolle, bo przypominają mi lata młodości. Chyba każdy miał te figurki ze sterczącymi włosami.
Bardzo fajny spis bajek zawierający parę moich perełek, Laputa podniebny zamek, Kometa nad doliną muminków, Podniebna poczta Kiki, Ponyo świetna, Hotel transylwania, Spirited away – rewelacyjna, |Mój brat niedzwiedź, a z krótkich bajek kolorowy świat Pacyka, krecik i podobne bajki o świerszczyku, Miś Kudłatek – bajka z przepięknie akcentowaną polszczyzną. Pozdrawiam
Dzieciak rządzi znowu w grze moja ulubiona teraz oglondana bajka na pulsie2
Dzwonnik z notre damme, alicja w krainie czarow, robin hood, zakochany kundel, wszystkie filmy juz mają swoje lata, ale niosą piękne emocje, ktorych nasze dzieci powinny się uczyć
Drobna uwaga co do tytułów takich jak „Horton..”, „Sekret księgi…”, „Sekrety morza” są to świetne i mądre bajki, ale nie wszystkie dzieci są emocjonalnie na nie gotowe, więc czasem warto żeby rodzic sam najpierw zobaczył i podjął decyzję czy się nadaje. Moim zdaniem żeby dziecko zrozumiało ich treść to przynajmniej 7 lat musi mieć. Natomiast co się tyczy bajki „Koralina…” to… ani ja z blisko 40tka na karku ani mój 8 latek nie daliśmy rady tej upiornej opcji rodziców z guzikami zamiast oczu. Bajka zapewne przesłanie ma świetne, ale zarówno animacja jak i pomysł na historie mocno upiorny i nie każde dziecko przez to przejdzie o zrozumieniu nie wspomnę.
Zgadzam się z wszystkimi oprócz Koraliny. Właśnie kiedy byłam w wieku 8-9 lat obejrzałam właśnie tą bajkę i jest to trauma z dzieciństwa do teraz pomimo wielu obejrzanych horrorów jest to dla mnie najgorszy z możliwych
Gorge ( czy jakoś tak), świnka pepa, wielki czerwony pies, Marta mówi, i te takie misie co miały na brzuchach słośce chmurę itd.
Mustang z dzikiej doliny,potwory i spółka,planeta skarbów,mój brat niedźwiedź, dzwoneczek, ratunku jestem rybką,lilo i stih,jacek i placek,coco,naprzód,żółwik sami,dzwonnik z noterdam,o yeti,strażnicy marzeń,tarzan,król Lew,turbo,sonig,spider-man uniwersum,toy story, Shrek,kumba,mulan.❤❤❤