Jakie masz pamiątki z dzieciństwa? Może swoje zdjęcie na nocniku? Mleczny ząb albo pęczek włosów? A Twoje dzieci? Mają jakieś pamiątki?
W tym momencie dostępnych jest mnóstwo gadżetów, które uwieczniają pierwsze chwile naszych pociech. Pamiętajmy o tym, że nawet zwykła skarpetka albo pierwsza czapeczka będzie cieszyć nasze dziecko gdy dorośnie. To niesamowite jak jeden przedmiot potrafi „uruchomić” wspomnienia, do których sami nigdy byśmy się nie „dokopali” :)
My raczej nie należymy do kolekcjonerów i pozbywamy się niepotrzebnych rzeczy na bieżąco, ale coś tam zostało ;) Oto jakie są nasze pamiątki:
Odcisk stópki w gipsie
Żałuję, że zrobiłam go dopiero gdy Nikola miała 3 miesiące… Miała niewyobrażalnie małą stópkę, która została tylko w naszej pamięci. No ale ta trzy miesięczna również cieszy!
Książka „mój pierwszy rok z życia”
Pamiętam jak ją kupiłam :) Oczywiście było to już kiedy córka miała 4-5 miesięcy, a ja przez dwa dni siedziałam i wypełniałam ją wstecz ;) Wspólne czytanie takiej książki to coś co moja córka uwielbia :) Porównywalne z oglądaniem zdjęć.
Pierwsze ubranka
Za każdym razem, gdy pokazuję córce jej pierwsze ubranka to nie może uwierzyć, że była taka malutka… ba ja sama w to nie mogę uwierzyć! Przypominają raczej ubranka dla pluszaka ;)
Album ze zdjęciami / foto-książka
W czasach gdy większość zdjęć znajduje się na komputerze, album lub foto-książka to coś wyjątkowego. Trafiają tam zdjęcia upamiętniające chwile, do których chce się wracać. Moja córka uwielbia oglądać zdjęcia z jej pierwszego roku życia… i uwielbia za każdym razem zadawać te same pytania ;)
—
Książek pamiątkowych do wypełniania przez rodziców jest cała masa! Na pewno znajdziesz odpowiednią dla siebie :) Te zestawione poniżej znajdziecie na pewno w Empiku.
Niżej przedstawiam patenty na oryginalną pamiątkę :) Większość to inspiracje z Pinterest, a srebrne stópki są z Polskiego Ciucha :)
…a tutaj nasza pamiątka :)
—
Pochwalcie się Waszymi pamiątkami :) Macie takie? Czy Wasze dzieci lubią do nich wracać?
32 komentarze
My też mamy takie pamiątki właśnie stópki odbite w masie solnej- córa lubi je oglądać i gdy przymierza do swojej juz girki jest to zaskoczenie, Książka pierwsze 5 lat Naszego życia PIEKNA polecam kosmyki włosów w owej ksiazce jest na to miejsce tam tez trzymam dyplon z przekłócia uszu i chyba najwazniejsza to opaska ze szpitala :))) najczesniejsza pamiątka która jest z nami od pierwszych chwil moich dziewczynek ::)))))
Ja mam aż 3 opaski ze szpitala :) W sumie to zapomniałam o nich zupełnie…
ja pamiątek z dzieciństwa nie mam….za to Piotruś ma ich sporo- pierwsze buciki, skarpetki, ubranka….ahhh nawet smoczek i grzechotka jest schowana. oczywiście książeczkę również mamy… Piotruś ją uwielbia :) jeszcze sporo tych rzeczy jest i tak trzymam je na pamiątkę :)
Z mojego dzieciństwa mam tylko zdjęcia. Za to mój synek ma ręcznie wykonany albumik, z bransoletką ze szpitala, pierwszymi włoskami, ze zdjęciem pierwszej jedzonej marchewki, pierwsze kroki itd. – takie podsumowanie pierwszego roku życia. Fajnie to wyszło!
My mamy wielkie pudło w którym jest całe mnóstwo rzeczy :) pierwszy smoczek, body w którym Ksenia wyszła ze szpitala, ulubiona grzechotka, test ciążowy, album jeden taki sklepowy, drugi robiony przez nas i dużo dużo innych:) co chwile coś dorzucamy i mamy zamiar dać to jako prezent na 18 urodziny :) teraz musimy zrobić drugie takie pudełko :)
Kiedy będzie filmik????????
Na początku przyszłego tygodnia.
Super nie moge się doczekać !!!!!!!!
My tez uwielbiamy wspomnienia
http://okiem-ani.blogspot.co.uk/2013/03/w-skrzyni-wspomnien.html
Pozdrawiamy.
U nas podobnie mamy odcisk stopki i to nawet większej niż Wasza bo 4 miesięczna, mamy album maluszka i to jeden z pokazanych tutaj :)
Mamy opaski ze szpitala swoją też mam (moja mama zachowała), mam schowany kikut i test ciążowy a nad foto książką właśnie myślę M, kończy za kilka dni 2 lata i nie wiem czy nie połączyć tych lat razem :)
I zajrzałam z ciekawości co tam jeszcze mamy ;) pierwszy smoczek i pierwsza grzechotka :) i taki trzęsący się hipcio który pomagał nam zasnąć po pierwszych 4 miesiącach noszenia i płakania przez 20 h dziennie z powodu alergii o której dowiedziałam się dużo za późno :)
Chyba napiszę o tym z okazji urodzin nie pogniewasz się jak zwalę trochę temat :)?
Spoko, częstuj się tematem ;)
ja mam spore pudełko do którego ciągle coś dokładam po moich dzieciach, a są już w nim: test ciążowy,opaski ze szpitala, smoczki, świeczki z roczku, laurki z okazji dnia matki, ząbki mleczne, mam nawet klamerkę z pępka mojego synka :))))
Ja ze swojego dzieciństwa zachowane mam: kosmyk włosów, opaskę ze szpitala, zdjęcia, mam parę rzeczy z komunii, pościel niemowlęcą którą Mama sama mi szyła i żółtą kaczuszkę kąpielową z którą teraz pluska się mój Jaś.
Natomiast My Jasiowi zrobiliśmy pudełko z pamiątkami ma tam jak do tej pory: opaskę ze szpitala, pierwsze kupione jeszcze w ciąży body, kikut pępowiny, kartki gratulacyjne z okazji narodzin, kopertę zaadresowaną na jego nazwisko w której Ciocia wysłała mu prezent, zrobiliśmy mu też album zdjęć USG ciąży, teraz wypełniamy po kolei Album Maluszka i album ze zdjęciami chronologicznie, odcisk stópki zrobiliśmy jak miał 5 dni i jest super malutka….no a teraz…MAMY BLOGA! :)) (to też super pamiątka dla naszych dzieci) :))
A ja mam odpadnięty pępek mojego synka ;)
Witam.Nasze dzieci mają kilka pamiątek.Lenka ma dziennik,który prowadziłam czekając z niecierpliwością na jej przyjście na świat,ma opaskę ze szpitala,ma pierwsze,malutkie różowe śpioszki i karuzelkę nad łóżeczko i pierwsze grzechotki-ukochaną rybkę i krokodylka.Ma oczywiście również zdjęcia-robione przez pierwszy rok życia codziennie.
Maciuś ma natomiast opaskę ze szpitala, pierwszy maleńki (jest wcześniakiem) elegancki:) pajacyk,dziennik z pierwszego roku życia,ma również karuzelę (wspólnie z Lenką) nad łóżeczko no i oczywiście pierwsze bum-bumy:).
Witam,
mój mąż w dniu urodzin Nasze córki kupił Gazetę Wyborczą, którą zostawiliśmy na pamiątkę:) by Nasze dziecko wiedziało co ważnego wydarzyło się w Polsce i na świecie, oczywiście poza jej narodzinami:)
Gazeta jest już lekko pożółkła bo ma 5lat ale mam nadzieję, że będzie ciekawą pamiątką…
Pamiątek z dzieciństwa mam całkiem sporo. Moja mama bardzo dobrze zadbała i moje wspomnienia :) Mam książkę z opisanymi najważniejszymi momentami z życia od urodzenia do ok. 5 roku życia. Mam kosmyk włosów, pierwszy ząbek, który wypadł. Niedawno moja córeczka chodziła w czapeczce po mnie, którą nosiłam jak miałam mniej więcej pół roku! :) Ma też po mnie strój kąpielowy :)
Mam takich pamiątek wiele, wiele więcej.
Swojej córce robię specjalne pudełko z wspomnieniami a w nim między innymi: pierwsze ubranko, które miała założone tuż po urodzeniu, opaska ze szpitala, pamiątki z pierwszych spacerów dokładnie opisane, a także kartki ’ z pamiętnika’ z opisanymi dokładnie co do godziny wybranymi dniami i wiele, wiele innych.
Myślę, że takie pamiątki to wspaniała sprawa! :)
Wszysrkim przyszłym Ridzicom plecam zakupienia gazety z dnia urodzin.
Super pomysł! !!!tylko, że w nasym przypadku o jakieś 7 i 4 lata za późno :(
O! A mi się przypomniało, że gdzieś mam kartkę z kalendarza z dnia moich narodzin ;)
Te wszystkie pamiątki są takie cudne :) U nas jest tego cała masa. Od pępków pocżąwszy ;) przez szpitalne opaski, pierwszy bodziak, czapeczkę, nawet mam Poli pukiel włosów z pierwszego cięcia (chociaż nie jestem pewna czy sie gdzieś nie zawieruszył…. muszę to sprawdzić) . Mam też odbite dłonie i stópki – Poli odbiłam jak miała 6 tygodni i teraz uwaga … plakatówką na kartce papieru! Akurat moja mam była wtedy u nas i jak zobaczyła co ja robię to mało zawału nie dostała. No i album … właściwie dwa (każda ma swój), ale takie bardzo osobiste i prowadzone od momentu kiedy dowiedziałam sie, że jestem w ciąży (taki z zapiskami). A! i jeszcze jest trzeci album, wspólny dziewczynek – taki grubaśny zeszyt w który wklejam po jednym zdjęciu z ważnych imprez, kartki urodzinowe, bilety z pierwszego wyjścia do kina, do teatru, zapisuję (albo raczej zapisywałam) ich pierwsze wierszyki, słowa które przekręcały, No właśnie …. kiedy ja ostatni raz tam zaglądałam …. pewnie mam spore zaległosci, ale zmobilizowałaś mnie, zeby jutro go uzupełnić. Może i ja wtedy pokażę Wam nasze pamiątki ;)
Pozdrawiam!
A jeszcze coś! moja siostra ma lalkę, którą dostał jak sie urodziła. Lalka ma na imię Sonia i ma już …. 40 lat! Tylko nie wiem czemu moje dziewczyny nie chcą sie nią bawić ;) Klara to nawet sie jej boi :) Moi rodzice trzymają też w domu wszystkie laurki jakie od nas dostali (dziewczynki moje uwielbiają je oglądać jak pojadą do dziadków), a nawet listy jakie wysyłałyśmy do nich z kolonii :) Moja siostra (wtedy lat 8) pisała w jednym tak „byliśmy dziś na wycieczce, kupiłam sobie błyszczyk do ust i obrazek Matki Boskiej, wydałam wszystkie pieniądze, więc przyślijcie mi jeszcze trochę” :) Ale mi się na wspominki zebrało przy okazji Waszego wpisu :)
Ojć, my mamy tylko fotki i ciuszki (+ zestaw z chrztu), ale od dawna marzy mi się tworzenie takiej książeczki do 18 i wręczenie jej właśnie w te urodziny dziecku :)
Super pomysł :) Tylko trzymaj książkę w tajemnicy do 18-tych urodzin ;)
Gdzie można kupić to na odcisk bobasa ???????
W każdym sklepie z artykułami dla dzieci lub Allegro ;)
ja każdemu ze swoich dzieci założyłam zeszyt do którego wkleiłam kartkę z kalendarza,opaskę ze szpitala,pępuszek i dodałam gazetę z dnia urodzin,jeszcze wszystkie kartki i listy gratulacyjne.A potem wpisywałam co się dało o każdym z nich-wszystko co pierwsze,sposób karmienia,spacery,prezenty,wymiary.Opisywałam dokonania,w przedszkolu,szkole,studiach.Niektóre z nich są zupełnie dorosle więc już nic nie piszę,mają te zeszyty u siebie.doszłam miej więcej do 30.Ale córka ma dopiero 20 i dużo do pisania przede mną.Taki zeszyt wprowadził mój tata 60 lat temu,mam go do dziś!Oprócz tego posiadam tzw.rodzinny kufer do którego wkładałam różne pamiątki.Mogę tak wyliczać w nieskończoność więc dość!pozdrawiam wszystkie mamy i taty i zachęcam do upamiętniania bo dzieci tak szybko dorastają a wielu rzeczy się potem nie pamięta.Małgosia
Jejku, ale czad! :D
bardzo fajna pamiątka na całe życie :)
Najpiękniejszą pamiątką jest wspólnie spędzony czas!!! Mówcie co chcecie, ale wspomnień nie zastąpią żadne przedmioty… Oczywiście wszystkie wymienione wcześniej pamiątki również są bardzo przyjemne, ale to dla tego że przywołują wspomnienia… Ważne jest by je stworzyć!!!
Dać dziecku emocje które zapamięta i kojarzyć będą mu się z domem i rodziną. Sposobów jest mnóstwo aby się nie rozpisywać oto adres z moją podpowiedzią http://www.fun-company.pl takich firm jest wiele warto poszukać!
Pozdrawiam!!!
U nas wiekszosc pokrywa sie z tym co wyzej napisały mamy, ale niedługo po urodzinach synka byl czas zbiorow owocow wiec trzymamy dla niego winko na 18stke a przy nim liscik z kilkoma slowami od nas :)