by Karolina

Nasz pierwszy Pchli Targ

Moda - Szafeczka - 26 listopada, 2012

Dziś wyjątkowo nie będzie opisów stylizacji, a zdjęcia tylko 3 i to robione telefonem… Odwiedziliśmy Pchli Targ i skupiliśmy się na zwiedzaniu, podziwianiu… i poznawaniu.

Poznałam tam cudowną kobietę! Szczerą, otwartą, sympatyczną i taką.. normalną! Rozpoznałam ją po związanym gumką koku na głowie, który wychylał się nad głowami innych oraz po czerwonych kaloszach ; ) Nie wiem czy inni tak mają ale ja od kiedy zamieniłam z nią pierwsze zdanie to mogłabym gadać chyba do wieczora… Julia (szafatosi) chciałam Ci tylko napisać, że miło było Cię poznać i mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze nie raz! Szkoda, że inne osoby, które chciałabym również bardzo poznać mieszkają daleko i nie mogły się zjawić… ale może kiedyś się uda!

A co do Pchliego… myślałam, że będzie więcej ale i tak odkryłam swoje perełki. Nie będę Wam dziś nic pokazywać! Zostawię to na inne wpisy, miedzy innymi dlatego, że niektórych rzeczy nie było i muszą być zrobione specjalnie dla nas ; ) Bardzo się z tego cieszymy : )

Bardzo sympatycznymi osobami okazali się też Estera i jej mąż z Zazzu! Serdecznie Was pozdrawiamy : ) Oczywiście polecam ich, bo papućki od nich są niezastąpione!

Nie spodziewałam się też tego, że tyle osób rozpozna Nikole, co było dla mnie miłym zaskoczeniem ; )

Chciałam też podziękować za wszystkie miłe słowa, między innymi Paniom z małegostylu!

Był to nasz pierwszy Pchli Targ i na pewno nie ostatni! Do zobaczenia na kolejnych imprezach.


 

Udostępnij wpis

25 komentarzy

  • mysophie.pl 26 listopada, 2012 at 23:11

    Oj jak nam szkoda, że się nie udało spotkac! my bylismy po Was już, widziałam Wasz wpis w zeszyt z mejlami ;) Nam sie bardzo Pchli spodobal i czekamy kolejnych! no i tez podobnych wydarzen! a Estera z Zazzu jest cudowna! i papucie juz sie dla nas szykuja! strasznie sa slodkie! niestety nie mialam okazji poznac Juli z szafatosi.pl… szkoda bardzo, zdecydowanie za pozno z Zosia dojechalysmy na miejsce. :( moze bedzie jeszcze kiedys okazja….

    Odpowiedz
    • szafeczka_com 27 listopada, 2012 at 12:55

      Oj to szkoda, że nie udało nam się spotkać ;) może następnym razem ;)
      Ciesze się, że macie papućki są genialne! ;)

      Odpowiedz
  • mitra 26 listopada, 2012 at 23:12

    Cudownej Nikoli nie da się nie rozpoznać

    Odpowiedz
    • szafeczka_com 27 listopada, 2012 at 12:55

      Dobra dobra ja Matyldę też w pierwszej chwili rozpoznałam ;))

      Odpowiedz
  • Paulina 26 listopada, 2012 at 23:57

    Karolina:))))))) ale Ci zazdroszczę i Julii też że razem się spotkałyście:)!ale ja wiedziałam wiedziałam że Wy się dogadacie:)! bo obie jesteście fantastyczne!!!!!!
    ja dzwoniłam do Julii jak jechała na pchli przegadałyśmy 50 minut pierwszy raz,a buzi ani jednej ani drugiej się nie zamykała!miałam wrażenie że znam ją od zawsze,to prawda jest niesamowita i wspaniała:)))!!! a ma taki cudowny głos że jak tylko odłożyłam słuchawkę zaczełam za Nią tęsknić
    no nic na następny pchli w Krakowie to chyba helikopterem przylecę by z Wami kawę wypić:)!!!
    aaa Julia o Tobie też same suprelatywy mówiła:)! o mężu też ale cii po mi po łbie da:) hahahaa:)))) Love Julka:* a Nikola to już w ogóle Boska!:)
    ściskam!!!

    Odpowiedz
    • szafeczka_com 27 listopada, 2012 at 12:58

      Dziękuje Ci Paulinko!!! Z Tobą też bym się bardzo chciała spotkać!! O jak ja bym chciała się spotkać z Wami wszystkimi!
      To prawda, że Julka ma wspaniały głos ;)) Też bym mogła jej słuchać non stop ;)
      Zatem będę szukała odpowiedniego miejsca na zaparkowanie tym helikopterem ;)))
      Buziaki!!

      Odpowiedz
  • szafatosi.pl 27 listopada, 2012 at 10:17

    O rany… Ale mnie zaskoczyłaś… No siedze tu obok dziecka mego co bajkę ogląda i tak mnie w gardle gula ścisnęła. Wiesz, taka ze wzruszenia. Bo w kuchni siedzi mój Adaś i szwagier, więc nie mogę sbie pozwolić na głośne ryczenie bo pomyślą, że nienormalna :) Więc ściskam to wzruszenie. Wczoraj wieczór Adrian pdesłał mi fajne linki i już miałam odpisać, ale padłam ze zmęczenia… Napiszę więc tu… Wiesz, to jest tak, ze ludzie nawzajem na siebie działają… A Ty jesteś taka prawdziwa, szczera, kochana, skromna… Taka do zaściskania. I zastanawiam się dlaczego nie pokazujesz się przed obiektywem…?! Zrób to proszę Cie… Jestes taka naturalna, śliczna dziewczynka. A Nikola… ach.. brak słów. Napiszę na priv dziś wieczór :)

    Odpowiedz
    • szafeczka_com 27 listopada, 2012 at 13:01

      No co Ty !! To Ty mnie zaskoczyłaś tym wzruszeniem… też się teraz już wzruszyłam ach… powiem Ci tylko tyle: DZIĘKUJE!!
      A my się jakoś nie lubimy z obiektywem… ale może coś się uda cyknąć ;)) specjalnie dla Ciebie oczywiście ;)) No i Iwonki która też "męczy" hehe ;))
      Buziaki!!

      Odpowiedz
  • Soul10 27 listopada, 2012 at 11:12

    Cudowne to pierwsze zdjęcie:)
    Zdecydowanie zazdroszczę tego pchli targu, chętnie bym go odwiedziła ale od nas tak daleko niestety:/
    Niesamowite jest to w jak w rożnych miejscach jesteśmy wstanie spotkać cudowne osoby, których niby nie znamy, a momentalnie czujemy jakby pół życia obok nas były:) Gratuluję fantastycznego spotkania i pozdrawiam cieplutko.

    Odpowiedz
    • szafeczka_com 27 listopada, 2012 at 13:02

      A tam Pchli… ważne są osoby które udało mi się tam poznać!! ;))) Oby takich spotkań było więcej…

      Odpowiedz
  • gosik 27 listopada, 2012 at 11:38

    Nikola cudna więc to oczywiste,że każdy ją rozpoznaje :) ach zazdroszczę Wam tego targu…i pewnie jak wiele innych dziewczyn zazdroszczę Ci spotkania z Julią!Ona to już się stała taką ikoną,że pewnie by mi słów zabrakło gdybym miała ją spotkać ;) pozdrawiam

    Odpowiedz
    • szafeczka_com 27 listopada, 2012 at 13:03

      Pewnie, że jestem ikoną! Dla mnie jest wzorem do naśladowania! Niedługo będzie autografy rozdawać ha! ;))

      Odpowiedz
  • Karolina 27 listopada, 2012 at 14:47

    Ja też zazdrosze wam pchlego targu….Obejrzałam obszerniejszą relację na stronce małegozstylu i jestem zachwycona.Racją jest jednak to, że klimat każdego miejca tworzą ludzie,bez fajnych, ciepłych i …..normalnych osób nie byłoby tak samo.Oby więcej takich ludzi i takich spotkań.
    pozdrawiam

    Odpowiedz
    • szafeczka_com 27 listopada, 2012 at 20:31

      Oj tak masz rację ;) To ludzie budują atmosferę ;) Dużo było fantastycznych ludzi i cieszę się, że akurat na takich mogłam tam trafić ;)

      Odpowiedz
  • iwona - ona ma siłę 27 listopada, 2012 at 16:26

    Och a mi się płakać chce .. jak ja tej Julii zazdroszczę!! I tego, że CIebie i Nikolę poznała i tego, że Maryś kiedyś poznała też.. i że mi tak do wszystkich daleko.. a jak ja myślę sobie o tej Nikoli ślicznej i moich trzech ślicznych córeczkach haha .. i sobie tak wyobrażam jak one by tam latały .. i moje by ciągle po angielsku rozmawiały a ja bym słuchała jednym uchem Ciebie a drugim bym chwytała w locie te amerykańskie słowa i co drugie zdanie wypowiedziane do Ciebie przerywane by były: Nikola was nie zrozumie, po polsku proszę mówić… och jak ja tej Julii zazdroszczę! Karolina ale ja jestem w szoku ilu Ty masz już fanów!! Rozwijacie się niezmiernie szybko :-) Gratuluję Ci wyczucia smaku, gustu, skromności jakiejś takiej pięknej, którą tu czuć .. no i ściskam i łzę ronię i zazdroszczę tej Julii bardzo – bo chyba jeszcze nie mówiłam ;-)

    Odpowiedz
  • szafeczka_com 27 listopada, 2012 at 20:35

    Iwonko moja kochana!! Jak wracaliśmy z Pchliego to całą drogę trułam mężowi… dlaczego Ciebie tam nie było!! Czemu mieszkasz tak daleko??? Nawet nie wiesz ile bym dała żebyś mogła na ten jeden dzień teleportować się do nas ;)) razem z córami! Tylko obawiam się, że za nim Nikola by się rozkręciła to by już był wieczór… ona jest strasznie wstydliwa jak ktoś do niej podchodzi to wtula się w moje nogi… mam nadzieje, że jej to minie ;) i tak jest lepiej bo kiedyś płakała…
    Ja i tak wiem, że kiedyś się wszystkie spotkamy!! To będzie dopiero dzień ;) Ściskam mocno mocno!!!

    Odpowiedz
    • iwona - ona ma siłę 28 listopada, 2012 at 17:56

      Ja też to wiem, że kiedyś spotkamy się!! I czekam już :-) Moja Clara też się wtula we mnie albo główkę spuszcza niziutko tak i udaje że nikogo nie widzi :-) Minie to minie Karolina i ja nie wiem nawet czy ty będziesz z tego zadowolona haha.. bo jak mojej Zosi minęło … o matko boska to teraz czasem myślę jak to było spokojnie jak ona tak się w te moje nogi wtulała :-) Ściskam was mocno :-)

      Odpowiedz
      • maryś 30 listopada, 2012 at 23:28

        Matulu, co to będzie Polska się skurczy do jednego miejsca, gdzie wszystkie te pytle wpadna w kocioł i jak zaczną gadać – to głowa mała :D
        A mi sie bardzo podoba to Wasze zdjęcie tyłem jak tak idziecie sobie…
        Jest inne, prawdziwe, przyłapane, takie swojskie i troszkę też jesteś na nim TY :)
        Mam nadzieję, że Nikola szybko chwyci za aparat. Pamiętam, jak mój syn obserwując mnie ze szkłem przy oku wiecznie szybko chwycił i zdjęcia jakie mi robił – no boskie…
        TO może Nikola też miałaby ochotę Cię pofotografować, hę? :D

        Odpowiedz
        • szafeczka_com 1 grudnia, 2012 at 16:36

          Oj chciała bym aby do tego doszło ;))
          To nasze zdjęcie tyłem jest tak w 100% ukradzione! Ja się tak chowam przed obiektywem, że szkoda gadać ;) Ja i obiektyw się nie lubimy ;) ale za to pokochał Nikolę i z tego się cieszę ;))
          Nikola lata po domu z iPhonem i robi wszystkiemu zdjęcia… potem wieczorem mam pół godziny kasowania ;) Oczywiście te naj zostawiam ;)

          Odpowiedz
  • Lila Nina 27 listopada, 2012 at 23:04

    bardzo mi się podoba klimat tych fotek "na szybko". widać, że atmosfera i zabawa była ważniejsza od robienia zdjęć, pozowania itd. super :)

    Odpowiedz
  • szafeczka_com 28 listopada, 2012 at 00:13

    Dziękuje Ci bardzo :)) Ciszę się, że nawet takie zdjęcia na szybko mogę się podobać ;))

    Odpowiedz
  • Wieczór z książką 28 listopada, 2012 at 00:14

    Karolino ah jak cudnie!:) Zazdroszczę cichutnko Tobie tego pchliego targu, spotkania i tych emocji:) aż nie wiedzieć czemu sama się wzruszyłam:)Mam nadzieję, ze nadejdzie kiedyś ten dzień, że i ja Was Dziewczyny poznam:) Nikola na pierwszym zdjęciu jest przesłodka!

    Odpowiedz
    • szafeczka_com 1 grudnia, 2012 at 16:37

      Dziękuje Ci!! ;) Oj też mam nadzieję, że kiedyś uda się zorganizować taki zjazd blogerek ;))

      Odpowiedz
  • zwidokiemna 28 listopada, 2012 at 16:20

    no pięknie, no cudnie, no zazdroszczę!

    Odpowiedz
  • oliwia 13 lutego, 2014 at 18:28

    Gdzie to jest?
    Ile lat ma Nikola?

    Odpowiedz
  • Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

    Zobacz najnowsze wpisy!