by Karolina

Poczuj magię świąt – Jarmark Bożonarodzeniowy w Wiedniu

Miejsca, Podróże - Szafeczka - 15 grudnia, 2015

Jednym z obrazów pojawiających się w mojej głowie na myśl o grudniu, jest Jarmark Bożonarodzeniowy. W tym roku tak się złożyło, że odwiedziliśmy jarmark w Wiedniu. Jak było? Czy warto się tam wybrać? O tym poniżej. Zapraszam do Wiednia :)

Jednym z obrazów pojawiających się w mojej głowie na myśl o grudniu, jest Jarmark Bożonarodzeniowy. W tym roku tak się złożyło, że odwiedziliśmy jarmark w Wiedniu. Jak było? Czy warto się tam wybrać? O tym poniżej. Zapraszam do Wiednia :)

Zacznijmy od oczywistości – sam Wiedeń jest piękny! Niestety czasu na zwiedzanie nie mieliśmy dużo i już teraz wiem, że będę chciała tam wrócić w przyszłym roku. Może na wiosnę? Parków i zieleni nie brakuje, więc to powinna być odpowiednia pora. Ale wracając do zimy i świątecznej atmosfery…

Rathausplatz

Największy Jarmark Bożonarodzeniowy w Wiedniu znajduje się na Rathausplatz, w samym centrum miasta. Podobno znajduje się tam około 150 stoisk! Cóż, nie liczyłam, ale z całą pewnością miejsc do wydania pieniędzy nie brakuje ;) Cały jarmark otaczają drzewa, specjalnie na tę okazję przyozdobione świetlnymi dekoracjami.

Jedzenie i picie

W powietrzu unosi się cudowna mieszanka zapachów. Od słodkości, przez kiełbaski, aż po przepyszne grzane wino. A skoro przy winie jesteśmy, to sprzedawane są w specjalnych kubeczkach i myślę, że taki kubek to najlepsza pamiątka. Bo to nie jest przedmiot kupiony po to, aby coś przypominał. To rzecz, która wpada w nasze ręce i już z nami zostaje. Prawdziwa pamiątka! ;)

Co możemy tam zjeść? Przede wszystkim ogromne hot-dogi z różnymi kiełbasami, placki ziemniaczane, kanapki i dziesiątki rodzajów pączków i innych słodkości.

Co poza tym?

Znajdziemy tam mnóstwo ozdób świątecznych, piękne bombki, zapachy, świeczki, przeróżne rękodzieła. Są też płyty z kolędami po niemiecku, rasta figurki puszczające dym i nie pasująca do niczego biżuteria. Całe szczęście „badziewia” jest niewiele ;) Ceny w ojro, więc na promocje nie mamy co liczyć, ale nie wszystko jest takie drogie.

Dookoła jarmarku jeździ ciufcia, a na uboczu jest przepiękna karuzela. I te bileciki ze złotym napisem… 1895 – taki rocznik na nich widnieje. Uwielbiam! Są też inne mniejsze lub większe atrakcje. Ludzi mnóstwo i genialna atmosfera.

Jeszcze jakieś plusy?

Do plusów na pewno zaliczyć trzeba parking podziemny pod samym Rathausplatz, bo wolne miejsce przy ulicy (w weekend) nie zawsze da się znaleźć. Poza tym jest czysto, miło i świątecznie :) W pobliżu znajduje się jeszcze jeden (mniejszy) jarmark. Asortyment ten sam :)

Są minusy?

Kolejka do ubikacji! I może to, że czasem ciężko się przecisnąć w tym tłumie, ale ma to też swój klimat. Wiecej minusów nie pamiętam :)

Dziś „kilka” zdjęć z jarmarku i jednego z naszych spacerów. W kolejnych wpisach, pokażemy jeszcze kilka kadrów z tego pięknego miasta. A Wy, koniecznie dajcie znać, gdzie są wg Was najfajniejsze jarmarki! Ja muszę odwiedzić ten krakowski żeby mieć „na świeżo” porównanie. Podobno w tym roku jest bardzo ładnie. Był ktoś? :)

Nikola: Płaszczyk – Jacadi | Czapka i komin – Zara | Buty – Zara

Karolina: Sweter i koszula – H&M | Spodnie – Tally Weijl | Buty – Wojas | Rękawiczki – Primark

Adrian: Kurtka – Zara | Sweter – Springfield – Buty – Wojas

Udostępnij wpis

44 komentarze

  • Anna 15 grudnia, 2015 at 20:18

    polecam jarmarki w Kolonii. mieszkalam tam 2 lata i od 2012 co roku spedzalam okres swiateczny zwiedzajac kazdy jarmark swiateczny w miescie :D w tym roku pierwszy raz zamiast w Kolonii bede w Berlinie, po weekendzie napisze jak wrazenia :D

    Odpowiedz
  • Martya 15 grudnia, 2015 at 20:24

    Ale się zrobiło świątecznie! :) Dziękuję za te zdjęcia!

    Odpowiedz
  • Ala 15 grudnia, 2015 at 20:26

    Fajnie zobaczyć Was wszystkich na zdjęciach :) i to jakich pięknych!

    Odpowiedz
  • Natalia Kozioł 15 grudnia, 2015 at 20:30

    Pięknie i klimatycznie. Do tej pory uwielbiałam Wiedeń za Park Miejski z muzyką Straussa latem, ale Jarmark Bożonarodzeniowy też przyciąga uwagę.. Mnie lata temu urzekł jarmark w Brukseli, a w Krakowie – wstyd się przyznać – jeszcze nie zaglądałam w tym roku :) Piękne zdjęcia.Jakbym tam była. Pozdrawiam cieplutko.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 15 grudnia, 2015 at 21:25

      Też jeszcze nie byliśmy na tym w Krakowie ;) A podobno bardzo piękny w tym roku ;)

      Odpowiedz
      • Natalia Kozioł 15 grudnia, 2015 at 21:27

        Koniecznie musimy nadrobić! :)

        Odpowiedz
  • Kasia 15 grudnia, 2015 at 20:34

    Pięknie! Za rok planujemy się tam wybrać :)

    Odpowiedz
  • Olga 15 grudnia, 2015 at 20:39

    Karuzela jest jak z bajki! Marzy mi się kiedyś zobaczyć taką na żywo i zafundować przejazd moim córką!

    Odpowiedz
  • Agnieszka 15 grudnia, 2015 at 20:53

    Macie super świąteczne zestawy! :)

    Odpowiedz
  • Marta 15 grudnia, 2015 at 21:04

    a Twoja kurtka skąd?

    Odpowiedz
  • Maja 15 grudnia, 2015 at 21:45

    Oh! Jak cudownie! Uwielbiam was!!

    Odpowiedz
  • Matko Zabawko 15 grudnia, 2015 at 21:47

    Zrobiło się świątecznie! Dzięki za odrobinę magii, której mi ostatnio brakuje…

    Odpowiedz
    • Szafeczka 15 grudnia, 2015 at 23:51

      Nie ma za co! Mam nadzieję, że udzieli Ci się na dłużej! :)

      Odpowiedz
  • Alicja 15 grudnia, 2015 at 21:58

    Poczułam! Dzięki! :)))

    Odpowiedz
  • dwarazyw.pl 15 grudnia, 2015 at 23:33

    czarujecie tymi fotografiami święta!

    Odpowiedz
  • Magda 15 grudnia, 2015 at 23:49

    Twoje buty są boskie!! Zdjęcia oczywiście też ;)

    Odpowiedz
  • Kamila 16 grudnia, 2015 at 10:05

    A ja zapraszam na Jarmark do Wrocławia. Tutaj też wino sprzedają w takich kubkach-co rok jest inny kubek, z wypisaną datą. Dla zachęty wklejam link do Jarmarku: http://www.jarmarkbozonarodzeniowy.com/

    Odpowiedz
    • Szafeczka 16 grudnia, 2015 at 11:05

      Kto wie, może się tam wybierzemy jeszcze w tym roku ;)

      Odpowiedz
    • ania 17 grudnia, 2015 at 17:26

      Ja też polecam Wroclaw :) w zeszlym roku byłam w Berlinie i szczerze mówiąc rozczarowałam się…

      Odpowiedz
  • Kasia Choma 16 grudnia, 2015 at 10:11

    Uwielbiam Wasze zdjęcia <3 Zróbcie jakieś szkolenie!!! Tylko koniecznie we Wrocławiu ;)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 16 grudnia, 2015 at 11:05

      Szkolenia będą, ale póki co w Krakowie ;)

      Odpowiedz
      • Kasia Choma 16 grudnia, 2015 at 21:59

        No trudno, to przyjadę do Krakowa ;)

        Odpowiedz
      • Aga 16 grudnia, 2015 at 22:42

        Można wiedzieć kiedy? Czy taka informacja będzie podana na blogu? pozdrawiam:)

        Odpowiedz
        • Szafeczka 16 grudnia, 2015 at 23:04

          Oczywiście! Podamy wszystkie informacje na blogu :)

          Odpowiedz
  • emilyhome 16 grudnia, 2015 at 10:22

    te zdjęcia mają magiczną moc, od razu czuć atmosferę świąt, szkoda, że pogoda nie dopisuje,

    Odpowiedz
  • greeneyekitty22 16 grudnia, 2015 at 10:30

    wow..jak pięknie :))

    Odpowiedz
  • Magda 16 grudnia, 2015 at 10:45

    Boziu, jakie piękne te zdjęcia

    Odpowiedz
  • Kasia D 16 grudnia, 2015 at 21:33

    najpiękniejsze zdjęcia w całej blogosferze ! <3

    Odpowiedz
  • Melania 17 grudnia, 2015 at 18:55

    Widzę, że chyba jedno z noworocznych postanowień się spełniło. Jak tak dalej pójdzie, to „Szafeczka” stanie się blogiem podróżniczym ;)
    Ja tam polecam jarmark we Wrocławiu – duży tłum… i niepowtarzalna atmosfera :)
    To w sumie nic nie przeszkadza, ale w linkach, w słowie „Jacadi” chyba niepotrzebnie znalazła się literka „r” :)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 17 grudnia, 2015 at 20:06

      Chcemy aby podróżowanie stało się jedną z naszych „szafeczek” do której wkładamy wspomnienia :)
      Jesteś nie pierwszą osobą która poleca nam jarmark we Wrocławiu! Niestety chyba nie uda nam się na niego pojechać…

      Odpowiedz
  • Ola 17 grudnia, 2015 at 20:21

    Uwielbiam jarmarki bożonarodzeniowe! A na waszych zdjęciach prezentuje się cudowanie!

    Odpowiedz
  • Agata A. 19 grudnia, 2015 at 23:27

    Mój pierwszy naszyjnik otrzymałam od kochanej mamy. Po tylu latach nadal wywołuje uśmiech na mojej twarzy. Pamiętam każdy jego szczegół. Pozłacany łańcuszek i litery mojego imienia. W przedszkolu robił furorę i chwaliłam się nim każdej koleżance. Na pewno swojej córce również sprawię taki prezent.

    Odpowiedz
  • Gabi 21 grudnia, 2015 at 19:21

    Przepiękne zdjęcia oddają atmosferę jarmarku i dają możliwość poczucia zbliżających się świąt

    Odpowiedz
  • Asia 16 września, 2016 at 11:26

    W tym roku zapraszamy na Jarmark do Wrocławia:) Jeden z piękniejszych w Polsce. PS. Piękne zdjęcia, od kilku dni przeglądam całego bloga i nie mogę wyjść z zachwytu nad Waszymi kadrami….
    Pozdrawiam:)

    Odpowiedz
  • Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

    Zobacz najnowsze wpisy!