by Karolina

Pustynia

Kilka kadrów, Okiem rodzica - Szafeczka - 6 sierpnia, 2014

Siedzimy sobie w domu, każdy przy swoim laptopie, a córka u babci. Próbujemy pracować, ale ciągle „coś”… Kurier, poczta, telefon… na dole remont, na przeciwko remont… a do tego koszą trawę, z dwóch stron jednocześnie.

Mam już dość, bo i tak skupić się nie da i rzucam zrezygnowana:
– Jedziemy na pustynię?
Na to Adrian bez chwili na namysłu:
– Jedziemy!

Zabraliśmy tylko aparat, pojechaliśmy po córkę i w drogę :)

Ta pustynia to dla mnie wyjątkowe miejsce… Jeździłam w te okolice do babci, a na pustynię zabierała mnie mama. To taki trochę inny świat. Można się odciąć od wszystkiego. Pobiegać, poskakać i wykrzyczeć się!

Oczywiście po bieganiu i krzyczeniu córka zrobiła sobie z pustyni wielką piaskownicę :) Niby sam piasek, a jak działa uspokajająco dla całej rodziny :)

Taką „pustynię” każdy znajdzie gdzieś niedaleko siebie. Czy będzie to las czy łąka to nie ma znaczenia. Otwórzmy oczy na to co nas otacza i korzystajmy z tego :) Trzeba czasem zwolnić i dać sobie odpocząć. Nawet w środku tygodnia ;)

A gdzie Ty masz swoją „pustynię”?


Gdy byłam mała mama zabierała mnie na tę pustynię, abym mogła się wykrzyczeć… teraz ja zabrałam tam córkę…

Udostępnij wpis

35 komentarzy

  • Agnieszka 6 sierpnia, 2014 at 18:40

    Super, a skąd tam tyle piasku? :) Morza chyba brak :D

    Odpowiedz
  • Justyna 6 sierpnia, 2014 at 18:46

    Widzę ze jesteśmy z tych samych okolic:) a na pustynie to najlepiej jesienią- ilośc grzybów aż przytłacza:)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 6 sierpnia, 2014 at 19:06

      Stamtąd była moja babcia, a nie ja ;)
      Chętnie się tam wybierzemy na jesień :)

      Odpowiedz
  • lufcikblog 6 sierpnia, 2014 at 18:47

    musze sie w koncu tam wybrac!!!! koniecznie!

    Odpowiedz
  • Mama Kacperowskiego 6 sierpnia, 2014 at 18:53

    Wy to nawet z pustyni potraficie przywieźć magiczne zdjęcia :P

    Odpowiedz
  • Camilly Lopes 6 sierpnia, 2014 at 19:24

    Still enjoying the holidays? I think my desert and my imagination and a good book where I can scream and do everything I want.

    Odpowiedz
  • Adulka 6 sierpnia, 2014 at 20:01

    Oj znam to miejsce, byłam tam jakieś 4 lata temu. Faktycznie to magiczne miejsce, musze zabrać tam moje trojaki żeby się wykrzyczały :)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 7 sierpnia, 2014 at 16:34

      Koniecznie! Dla dzieci to prawdziwa frajda ;)

      Odpowiedz
  • Asia 6 sierpnia, 2014 at 20:50

    W Dąbrowie mieszkałam przez 24 lata, teraz mieszkam ledwie kilka kilometrów dalej, a nigdy tam nie byłam… chyba pora nadrobić :)

    Odpowiedz
  • wikilistka 6 sierpnia, 2014 at 20:56

    Musiałabym uciekać codziennie, bo mieszkam przy ruchliwej ulicy ; )
    A tak poważnie – zdecydowanie również za miasto, nad wodę albo na wioskę do mojej koleżanki. Jeden dzień i od razu człowiekowi chce się żyć.

    Odpowiedz
  • Natalia 6 sierpnia, 2014 at 20:56

    Śledzę każdy wpis na blogu i z uśmiechem na twarzy oglądam wszystkie fotografie, tylko i wyłącznie z tego względu że sa one przepiękne, ale TE poza tym że są przepiękne to uważam że sa też wyjątkowe. Dlaczego? Bo ukazują nie tylko relację rodzic-dziecko, ale także relację i stosunki przyjacielskie a to uczucie jest równie piękne, jak uczucie miłości. Bardzo przyjemnie jest patrzeć na takie 'obrazki’ na których widać nie tylko rodzica z dzieckiem, ale także dwoje przyjaciół :)
    Jest to piękne nie tylko mieć w rodzicach autorytet ale i przyjaciela :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 7 sierpnia, 2014 at 16:38

      Dziękuję Ci za te słowa! To dla mnie bardzo ważne, aby poza rodzicem być także przyjacielem mojej córki ;) Bardzo mi miło, że to zauważyłas :)

      Pozdrawiamy! :)

      Odpowiedz
  • Jak ona to robi 6 sierpnia, 2014 at 21:49

    Najważniejsze to zachować balans w pędzącym świecie.
    Kiedy dopada mnie zmęczenie. Wsiadam na rower i jadę przed siebie, bez celu. To zazwyczaj pomaga.

    Odpowiedz
  • Kasia 6 sierpnia, 2014 at 22:25

    Tez mialam babcie w tamtych rejonach i też tam bardzo często jeżdziłam :))

    Odpowiedz
  • Niciutka 6 sierpnia, 2014 at 23:02

    Pustynia Błędowska? Pamiętam, że często jeździło się tam w czasie wycieczek klasowych… :)

    Odpowiedz
  • Ania 7 sierpnia, 2014 at 09:14

    My też mamy swoją pustynie. Na tzw. starej piaskowni. Wydmy, zbiornik z wodą wokół las, cisza, spokój. Mąż często nas tam zabiera bo łowi tam ryby. Rozpalamy ognisko, syn się bawi w piasku a ja po prostu odpoczywam na łownie natury :) To jest czas tylko dla Nas :)

    Odpowiedz
  • BajkiMajki 7 sierpnia, 2014 at 09:52

    Nie wiedziałam, że w Polsce mamy pustynię. Ale teraz wiem dzięki Wam. Jesteście super. Przepiękne zdjęcia, miejsce, stylizacja. Jesteście mistrzami gatunku :)

    Odpowiedz
  • www.dwapluscztery.pl 7 sierpnia, 2014 at 21:43

    to musi być nasz następny cel podróży. Wygląda przepięknie. Wypuszczę całą czwórkę i poczekam, aż padną ze zmęczenia :) Przepiękne zdjęcia

    Odpowiedz
  • i. 9 sierpnia, 2014 at 22:20

    O, Pustynia Bledowska to tez moje okolice.
    Cudne zdjecia, mam pytanko techniczne, bede wdzieczna jesli odpowiesz: jakim obiektywem robiliscie ta sesje? Zeby uzyskac takie efekty otwieracie przyslone maksymalnie?

    Odpowiedz
    • Szafeczka 9 sierpnia, 2014 at 22:26

      Adrian: Dzięki : Wikszość była robiona C 85mm 1.8 i te szersze Sigma 35mm 1.4
      Przysłona z tego co pamiętm to najczęściej f2.5 :)

      Odpowiedz
  • Barbara 11 sierpnia, 2014 at 12:40

    Z którego roku jest Nikolka?
    Bardzo podobna do mojej córci ale moja ma 6 lat :)

    Odpowiedz
  • paula 19 sierpnia, 2014 at 10:00

    Kiedy jeszcze tam bedziecie poniewaz czekamy z niecierpliwością? <333
    pozdrawiam

    Odpowiedz
    • Szafeczka 19 sierpnia, 2014 at 21:32

      Raczej nieprędko… troszkę km nas dzieli… ;)

      Odpowiedz
  • katarzyna 20 sierpnia, 2014 at 22:28

    Witam! Mam pytanie:od której strony pustyni byliście? Dzięki za odpowiedź,zdjęcia śliczne!

    Odpowiedz
  • Katarzyna 21 sierpnia, 2014 at 16:17

    Dzięki za odpowiedź,przynajmniej nie będziemy kluczyć

    Odpowiedz
  • Katarzyna 21 sierpnia, 2014 at 16:19

    ;)

    Odpowiedz
  • Katarzyna 23 sierpnia, 2014 at 21:33

    Cześć! A jednak trochę kluczyliśmy bo to miejsce jednak jest od strony Chechła a od Klucz to jest punkt widokowy na wzgórzu Czubatka (to tylko tak jakby ktoś ci jeszcze zadał podobne pytanie ;) ) Przy okazji chciałam napisać (ponieważ ten blog odkryłam chyba zaledwie przedwczoraj,że córeczkę masz prześliczną (tobie zresztą też niczego nie brakuje :D ) piszesz naprawdę ciekawie i szczerze a zdjęcia i stylizacje super :) wszystko na plus,pozdrawiam!

    Odpowiedz
  • Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

    Zobacz najnowsze wpisy!