Są takie miejsca, które często mijamy i po prostu przestają wzbudzać naszą ciekawość. Tak było u nas na przykład z kopalnią Soli w Wieliczce. Coś nie mogę się tam zebrać od czasów wycieczek szkolnych. Lecz zainteresowała mnie bardzo Tężnia solankowa, o której wspomniała mi jedna z naszych czytelniczek (za co bardzo dziękuję!). Szybko sprawdziłam informacje na stronie i postanowiłam zabrać tam córkę :)
Spacer po Tężni, to jak możemy przeczytać na stronie, jest jedną z najprzyjemniejszych odmian terapii wziewnej. To miejsce gdzie powstaje naturalny solny aerozol, który wspiera leczenie niektórych chorób dróg oddechowych. Oczywiście działa to również profilaktycznie oczyszczając nasze drogi oddechowe. Co ciekawe pobyt w Tężni nie powinien przekraczać 30 minut, jednak jest to napisane tylko w regulaminie, z którym zapoznają się pewnie nieliczni ;) Śmiało można zabrać tam swoje pociechy na inhalację!
Gdy wchodzimy do środka widzimy pod światło latające drobinki (kropelki?), a co kilka metrów naszym oczom ukazuje się mini-tęcza (oczywiście jeśli mamy słoneczny dzień). Niestety ciężko ją było uchwycić na zdjęciach, musicie wierzyć mi na słowo ;)
Warto mieć na uwadze to, że unosząca się sól zostawia ślady na ubraniach. Na szczęście łatwo usuwa się je na przykład mokrą chusteczką :)
Po inhalacji wybraliśmy się na spacer po okolicy, a tam znaleźliśmy dwa parki. Jeden mały, który gdyby nie drzewa wyglądałby jak mini pole golfowe i drugi zdecydowanie większy. Wiosna, zieleń, cudowna pogoda – czego chcieć więcej ;)
Wracając jeszcze do ubrań: Kurteczki upolowałam w Zalando (moja | córki). Dobrze wiecie, że bardzo lubię dobierać nam podobne ubrania i tutaj udało się w 90% ;) Kurtki różnią się odrobinę kolorem i sposobem zapinania, ale i tak są dość podobne. Do tego wygodne i idealne na wiosnę :) Białe spodnie to mój kolejny eksperyment i chyba znów się udało. Moje kupiłam w Stradivariusie, a córki w Cubus. Do tego białe Converse z zeszłego sezonu (też z Zalando) pasują idealnie!
Podsumowując, warto odwiedzać miejsca, które wydaje się nam, że znamy i warto eksperymentować z ubraniami i kolorami :) Zwłaszcza na wiosnę! Jeśli znacie jeszcze jakieś fajne miejsce w Małopolsce dajcie znać! Chętnie się tam wybierzmy :)
22 komentarze
Polecam Skamieniałe miasto w Ciężkowicach :)
Dzięki! Sprawdzę :)
http://www.wirtualneciezkowice.pl/prezentacja/pl/
Super, że powstało takie miejsce koło Wieliczki! Nawet nie wiedziałam, a mym tak blisko :))
PS Genialne kurteczki! Świetnie wyglądacie!
Dziękuję za miłe słowa! Warto się wybrać, skoro masz tak blisko :)
Moja kochana Wieliczka :) Kopalnie Soli też jak najbardziej polecam, szczególnie, że teraz powstało tam mnóstwo nowości, które zaciekawią każdego odwiedzającego :)
Musimy się w końcu wybrać! :)
Troszkę kilometrów z Krakowa jest, ale serdecznie zapraszam do Pszczyny i okolic!
p.s. to chyba mój pierwszy komentarz a „podglądam” Waszą rodzinę od 2 lat :)
pozdrawiam serdecznie
Piękny zamek ;)
Kasiu bardzo mi miło, że zostawiłaś u nas komentarz! :) Proszę o więcej ;))
Oj, wypadało by już troszkę podciąć włosy Nikoli bo widać, ze strasznie zniszczone są ;)
Włosy nie są zniszczone – tak się tylko wydaje na zdjęciu :) Poszło ostatnio 10 cm
Moim zdaniem wyglądają fenomenalnie!
Pokazujecie tyle fantastycznych miejsc! Dzięki, dzięki, dzięki!! :)
A My Was zapraszamy do Nowego Sącza, tu i Skansen i Miasteczko Galicyjskie są cudowne. Kocham te miejsca, a zwłaszcza Skansen. Od 8 maja na dwa tygodnie idę tam na dyżur i już nie mogę się doczekać tego co będą moje oczy codziennie oglądały!
Musimy się wybrać! :)
Piękne zdjęcia jak zawsze! Uwielbiam Was podglądać!!
Pięknie wygladacie.. faktycznie cudowne miejsce.. zdjęcia wyszły Wam rewelacyjne.
Buziaki
Koniecznie musimy odwiedzić!
PS Jak się sprawdzają białe spodnie? Ja waham się już od 3 lat czy kupić czy nie…
To zależy… jeśli jesteś gapą tak jak ja, to po jednym wyjściu możesz nabawić się plamy nie do zmycia :D
przepraszam a spodnie Pani to jaki model :)
To chyba TE :)
Uwielbiam jak ubieracie się w tak podobny sposób, super to wygląda :)