Kilka lat temu z naszego stołu na dobre zniknęły kotlety schabowe, sznycle, ociekające tłuszczem placki ziemniaczane i biały makaron. Gdy do tego doszedł rygor, który sobie narzucił Adrian, nasza dieta przeszła prawdziwą metamorfozę. Efektem tego było nasze lepsze samopoczucie oraz zmiana całej garderoby męża o jeden, dwa rozmiary. Serio to działa!

Taka zmiana wcale nie oznacza monotonii i rezygnacji z tradycyjnych potraw. Wystarczy troszkę zmienić podejście. Możecie na przykład zamienić te dania na wersję light, fit czy jak tam kto woli ;)

Jaglano-kokosowe naleśniki

Mąkę jaglaną możemy zrobić sami (mieląc kaszę jaglaną w młynku) lub troszkę przepłacić, ale kupić już gotową. Nieważne czy wybierzesz pierwsze czy drugie i tak się opłaci – kasza jaglana to samo zdrowie!
Jest polecana w profilaktyce nowotworowej, poza tym pomaga obniżyć cholesterol, wpływa korzystnie na pamięć oraz pomaga w detoksykacji organizmu.

Natomiast mąka kokosowa jest najmniej kaloryczną mąką dostępna na rynku! Polecana alergikom, osobom z celiakią oraz nietolerancją glutenu.

Składniki:

• 120 g mąki jaglanej
• 20-30 g mąki kokosowej
• 300 ml mleka
• 2 jajka
• 50 ml wody (najlepiej gazowanej)
• szczypta soli
• szczypta ksylitolu
• łyżeczka oleju kokosowego

Przepis:

Wszystkie składniki miksujemy na gładkie ciasto. Jeśli ciasto jest zbyt gęste dodajemy wody, a jeśli zbyt rzadkie, to mąki jaglanej. Smażymy na patelni jak normalne naleśniki.

Można podawać z owocami, dżemem lub innymi ulubionymi dodatkami. Moje dziecko najbardziej lubi polane syropem z agawy.

UWAGA! Mąka kokosowa ma bardzo specyficzną konsystencję. Jeśli damy jej zbyt dużo nasze naleśniki mogą stać się zbyt kruche i będą się łamać. Ja zawsze dodaję jej odrobinę.

Placki ziemniaczane z piekarnika (z dodatkiem cukinii)

Jest to mój ulubiony przepis z trzech wymienionych. Od kiedy zjadłam pierwszego placka z piekarnika, ani razu nie zrobiłam już ich na patelni.

Moja rodzina również je pokochała! Jedyny ich minus to czas, bo dość długo robią się w piekarniku. Warto dodać cukinię, która nie zmienia smaku, ale dzięki temu stają się jeszcze zdrowsze!
Wszak cukinia zawiera potas, żelazo, magnez oraz witaminę C, K, PP i B1 i beta karoten.

Składniki:

• 5 ziemniaków
• pół cukinii
• jajko
• łyżka stołowa oliwy lub oleju rzepakowego
• dwie łyżki stołowe mąki orkiszowej
• sól
• pieprz

Przepis:

Nagrzewamy piekarnik na 200°C (grzanie z dwóch stron, bez termoobiegu). Obrane ziemniaki, cukinię i cebulę trzemy na małych oczkach. Dodajemy jajko, oliwę, mąkę, sól i pieprz. Wszystko razem mieszamy.

Rozgrzaną blachę wykładamy papierem do pieczenia i za pomocą dużej łyżki formujemy placuszki mniej więcej o grubości 1-1,5 cm. Ważne aby blacha była mocno rozgrzana, wtedy placki będzie nam łatwiej przewrócić.

Po około 25-30 minutach musimy na chwilę obrócić placki. Łopatką oddzielamy je od papieru i obracamy. Jeszcze 5-10 minut i gotowe!

Placki można odgrzać na drugi dzień na patelni… tak, dalej są pyszne :) Tylko już troszkę mniej zdrowe…

Kotlety jaglane z cukinią

Mój mąż je pokochał od pierwszego kęsa! Jakkolwiek by to nie brzmiało ;) Udało mi się je również przemycić córce, więc na stałe zagościły w naszym menu.

Ja uwielbiam je jeść z sałatką, mizerią lub groszkiem cukrowym. Śmiało można zrobić z nich też burgera.

Składniki:

• 100 g ugotowanej kaszy jaglanej
• jedna mała cukinia (około 200 g)
• jedna cebula
• 3-4 łyżki bułki tartej i jeszcze trochę do obtoczenia
• sól
• pieprz

Przepis:

Gotujemy kaszę jaglaną według przepisu i zostawiamy do przestygnięcia. Obraną cukinię i cebulę ścieramy na małych oczkach. Dodajemy kaszę, bułkę tartą oraz sól i pieprz. Wszystko razem mieszamy, formujemy kotleciki, które obtaczamy w bułce. Smażymy po około 4 minuty z każdej strony, aż się zarumienią.

–

Jestem bardzo ciekawa czy stosujecie zdrowsze zamienniki w swojej kuchni. Jeśli nie, to polecam! Możecie tylko zyskać na zdrowiu… no i stracić kilka kilogramów :)