by Karolina

7 rzeczy, które muszę mieć w swojej nowej łazience

Dom - Szafeczka - 3 stycznia, 2019

Czas na mieszkaniowy update. Ekipa już na miejscu. Część rzeczy do łazienki zamówiona, reszta już tuż tuż. Muszę przyznać, że wobec łazienki miałam od początku najmniejsze wymagania i w sumie ciężko było mi się na cokolwiek zdecydować. Udało się, a bez kilku rzeczy sobie jej nie wyobrażam. Bez jakich? Oto one.

Czarne baterie

Tutaj nie kierowałam się niczym innym, jak względami estetycznymi i tym, że na chromowane baterie już nie mogę patrzeć ;) Całe życie takie mam wszędzie, w każdym domu i mieszkaniu, w każdej łazience i kuchni. Czas na coś nowego – będzie na czarno! Minusem tego rozwiązania jest cena. Czarnych baterii jest dużo mniej, a gdy już są to zazwyczaj droższe. Obawiam się jeszcze kamienia, który może być bardziej widoczny. No nic, przekonamy się ;)

Imitacja drewna

Płytki podłogowe, które będą wyglądały jak drewniane marzą mi się od dawna. Jedynym minusem gresu jest to, że jest zimny, a nie możemy mieć ogrzewania podłogowego w łazience :( Może i to nie jest największy problem, ale ponieważ jestem jednym z największych zmarzluchów w kraju, to na samą myśl wdepnięcia na taką zimną podłogę mam gęsią skórkę ;) Znalazłam idealną alternatywę! Płytki winylowe. Wyglądają jak drewno, ale są ciepłe w dotyku!

Umywalka nablatowa

Tutaj miałam małą zagwozdkę. Jednak stwierdzam, że to rozwiązanie ma więcej plusów. Po pierwsze, umywalka nie jest wpuszczona w szafkę, przez co nie zajmuje miejsca. Po drugie, bateria wychodzi z blatu, więc łatwiej wszystko utrzymać w czystości.

Deszczownica + wanna

Wanna czy prysznic? U nas musi być to i to. Ja nie wyobrażam sobie nie mieć wanny, za to Adrian musi mieć prysznic i koniec. Idealny rozwiązaniem jest połączenie tych dwóch rzeczy. Ja będę miała wannę, a Adrian z boku deszczownicę, zamkniętą od boku parawanem nawannowym. Przynajmniej nie zachlapie całej łazienki ;)

Parawan industrialny

Na początku miała być zwykła szyba. Jednak ze względu na to, że to jednak całkiem duży przedmiot, postanowiłam go ciut dopracować – tak, aby cieszył oko troszkę bardziej.  Gdy zobaczyłam w sklepie prysznic z taką industrialną kabiną, wiedziałam że to idealne rozwiązanie. Niestety taki parawan trzeba wykonać na zamówienie. Na szczęście z montażem możemy jeszcze poczekać :)

Pralko-suszarka

Niestety jestem postawiona pod ścianą. Bardzo chciałam mieć osobno pralkę i suszarkę, ale szkoda mi cennego miejsca w łazience. Wiem, że najlepiej postawić jedno na drugim, ale przewidziałam nad pralko-suszarką dużą szafkę na wszystkie rzeczy, które nie powinny znajdować się na widoku. Poza tym nie miałabym nawet gdzie postawić kosza na pranie. O takim urządzeniu już sporo się naczytałam, Wy też wyraziłyście już na IG swoje zdanie. Wniosek jest taki: suszarki będę używać tylko przy praniu pościeli.

Kafelki metro

Ja wiem, że te kafelki już są wszędzie i już powoli wszyscy mają ich dość… ale co mam poradzić, jak tak mi się podobają! Poszłam na kompromis i będą tylko gdzieniegdzie. Myślę, że troszkę na jednej ścianie + wanna. No i troszkę w kuchni… ale to temat na osobny wpis.

Czy wszystko wyjdzie tak jak sobie zaplanowałam? To okaże się w najbliższych tygodniach! Będę bardzo wdzięczna za Wasze wszelkie pomysły i rady, ostatnie chwile, ale jeszcze jest czas na zmiany ;)

Udostępnij wpis

14 komentarzy

  • Asia 3 stycznia, 2019 at 10:43

    Dla mnie pomysł z szybą w czarną kratę jest boski! Chcę taką! <3

    Odpowiedz
  • Justyna 3 stycznia, 2019 at 10:51

    Hej Karolina, jak to wszystko przeczytalam to az mnie glowa rozbolala :D Jedyne, co bedzie funkcjonalne w Twojej łazience marzen, to plytki winylowe :D
    Jako wlascicielka firmy sprzatajacej mam doswiadczenie z roznymi lazienkami/kuchniami.
    Czarne baterie to najwieksze zlo! :D Kamien osadza sie na nich okropnie. Tym bardziej jezeli nie sa polozone na umywalce. Pomysl sama. Myjesz baterie: moczycz ją, spryskujesz, przecierasz, polewasz czysta woda. Niestety nie da sie tego tak latwo zrobic gdy bateria jest na szafce. Jezeli ja zamoczysz, szafka z czasem zniszczeje od wody.
    Ta kabina prysznicowa jest piekna ale tez ciezka w utrzymaniu w czystosci. Zwykla szybe wystarczy przrtrzec po kazdej kapieli. :D Oczywiscie to tylko moje zdanie. To wszystko pieknie wyglada w katalogu lub na wystawie. A potem Mexyk przy sprzataniu :D Deszczowka? Super wyglada! Wyobraz sobie siebie wspinajaca sie na drabine zeby to umyc! :D
    Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • Szafeczka 3 stycznia, 2019 at 10:56

      To mnie zmartwiłaś… ale :D Szyba będzie miała kratę tylko z jednej strony, więc od strony wanny będzie łatwa w utrzymaniu ;)
      Jeśli chodzi o baterię, to nie wyobrażam sobie chromowanej! Jak nie czarna to jaka? :D
      A deszczownicę będzie myć Adrian – tylko on z niej będzie korzystać :D

      Odpowiedz
      • Sonia 3 stycznia, 2019 at 19:11

        Wszystko zależy od tego jak dbasz na codzień.od 4 lat mam w mieszkaniu czarne baterie ustawione na szafkach, „ciężka do wyczyszczenia” szybę od deszczownicy i deszczownicę. Jeśli dbasz o to co masz to z niczym nie ma problemu. Moja łazienka nadal wyglada jak nowa!
        Także spełniaj mieszkaniowe marzenia :)

        Odpowiedz
  • Agata 3 stycznia, 2019 at 11:53

    Ja mam ten sam problem z brakiem miejsca na parole i suszarkę. Dużo czytałam na ten temat i technologia jest już tak zaawansowana że nie trzeba się bać pralko- suszarek a źle opinie są w największym stopniu z niewiedzy. Także jest dla nas szansa … :) P.s. ja dostane klucze do swojego mieszkania za pół roku i już się nie mogę doczekać :)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 3 stycznia, 2019 at 16:56

      Szybko zleci ;) Nas niestety jeszcze ogranicza wielkość pralko-suszarki… musi mieć max 47 cm ;(

      Odpowiedz
      • Ania 3 stycznia, 2019 at 21:18

        Polecam sprawdzić LG, wydaje mi się że widziałam 45cm ;)

        Odpowiedz
  • Ela 3 stycznia, 2019 at 13:44

    Hah łazienka marzenie!
    Mam podobne rozwiązania, tak więc mogę podzielić się kilkoma spostrzeżeniami.
    Umywalka nablatowa to najlepsze rozwiązanie na jakie mogliśmy się zdecydować. Nam zależało aby miała przelew (przy małych dzieciach przydatne) oraz by była dość głęboka – by bez problemu zrobić szybką przepierkę i nie nachlapać dookoła. Bateria nablatowa nam się sprawdza, i nie jest uciążliwa w utrzymaniu czystości, wystarczy przetrzeć odpowiednią ściereczką. Nie wymaga nie wiadomo jakiego szorowania. Blat sam w sobie podczas używania „moczy” się tak samo jak przy umywalce wpuszczanej czy jakiejkolwiek innej, tak wiec to kwestia przetarcia po użyciu. Minus jedynie jest z mydłem, które może „kapać” na blat. Jednak nie zamieniłabym już nablatowej umywalki na inną. Warto też zainwestować w dobry blat pod umywalkę, nie chłonący wilgoci.
    Baterię czarną mam w kuchni i uważam, że widać zacieki mniej niż na chromowanych. Natomiast zlew mam czarny onyx i jest tragedia w czyszczeniu, chociaż efekt wizualny (czarny zlew na białym blacie) nadal jest obiektem mych westchnień. Jeśli chodzi o twardość wody możecie zainwestować w filtry przepływowe, które zmniejszają ilość kamienia w wodzie (nie posiadam, ale rozważam bo u nas kamienia więcej niż wody) :).
    Pralko-suszarka – wbrew różnym opiniom, polecam. W małej łazience, gdzie też woleliśmy mieć dodatkowe miejsce na szafę sprawdza się super. I nie tylko do pościeli. Suszę prawie wszystko, szczególnie zimą. :)
    Wanna z parawanem – mam, rewelacyjne rozwiązanie – u nas też wilk syty i owca cała. Bardzo sobie chwalę wygodę i funkcjonalność.
    Życzę powodzenia w urządzaniu i wygody w użytkowaniu! Każdy urządza swoje mieszkanie dla siebie więc opinie ważne, aczkolwiek warto czasem spełnić też kilka swoich marzeń.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 3 stycznia, 2019 at 17:03

      Dzięki, na pewno zwrócę większą uwagę przy doborze blatu do łazienki :)
      Co do zlewu to właśnie czytałam, że dużo ludzi odradza czarne, ja zdecydowanie jestem przy białym :)

      Odpowiedz
  • Iza D 3 stycznia, 2019 at 22:38

    Czarną baterię miałam w kuchni – nigdy więcej. Kamień widać było niesamowicie. Teraz mam białą, matową i jest super. Chromowane mam w łazience i mi nie przeszkadzają. A może w kolorze miedzi?
    Umywalka nablatowato też był błąd. Mam szklaną i baterię wystającą z blatu. Niestety przy myciu rąk blat cały czas się ochlapuje, a przy baterii, gdzie najwięcej się mokrą ręką dotyka-cały czas stoi woda. Trzeba by co chwila przwcierać by nie było mokro.
    Pralko-suszarę mam. Najtańszy model Indesit. Susze ubrania i pościele i nie widzę żeby niszczyła ubrania- a mam ją prawie dwa lata. Niestety przy suszeniu ręczników się przegrzewa lub robi za ciężka i wyskakuje błąd.
    Wszystkie elementy pięknie by że sobą grały wizualnie, ale niektóre, jak te czarne baterie, są niepraktyczne.

    Odpowiedz
  • A 4 stycznia, 2019 at 08:26

    Mi się ostatnio bardzo podobają czarne łazienki. Mój przyjaciel remontował dom i zdecydował się na łazienkę w czerni – wygląda świetnie!

    Odpowiedz
  • weronika 29 stycznia, 2019 at 19:00

    Ten parawan wygląda fenomenalnie

    Odpowiedz
  • Adriana 5 kwietnia, 2019 at 10:05

    Świetne są takie projekty

    Odpowiedz
  • Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

    Zobacz najnowsze wpisy!