Dziś będzie troszkę bardziej prywatnie… ale jak przez mgłę ;) Pokażę Wam jeden (wolny) dzień z naszego życia !
Na pewno wiecie jak cenię sobie prywatność, więc wpadłam na pomysł jak pokazać Wam nasz jeden dzień przy pomocy figurek ;) Towarzyszyły nam przez cały dzień!
Szerze mówiąc, na samym początku byłam dość sceptycznie nastawiona do tych figurek… Myślałam, że są to jakieś potworki, które mojej córce na pewno się nie spodobają. Jednak okazało się, że są są mega fajne! Do tego jest też gra planszowa, a jak pewnie wiecie, my uwielbiamy takie wspólne zabawy! Gra planszowa to idealna zabawa tuż przed samym spaniem – zaraz przed bajką ;)
Wiadomo, że takie akcje z darmowymi zabawkami i pluszakami mają powodzenie, ale te figurki to szał! Przekonałam się w pierwszy dzień trwającej promocji. Przede mną w kolejce do kasy było czworo dzieci, które tylko czekały na „prezent” :) W jednym przypadku, gdy okazało się, że może zabraknąć kilku złotych (do wymaganych 50 zł) to dziewczynka spokojnie stwierdziła „to Pani skasuje coś dwa razy”… genialne :)
Co ja w Stikeez uwielbiam? To, że mają mnóstwo zastosowań. Poza samą grą planszową, do której są przeznaczone, można je przyczepiać dosłownie do wszystkiego! My mamy parę przyklejonych do szyby w aucie i pewnie tam zostaną na dłużej. Jednak jej najlepsza zabawa to przyklejanie ich do naszych rzeczy, gdy nie widzimy. Podchodzisz do komputera, a tu na myszce lub ekranie żyrafa lub pingwin – bezcenne ;) W końcu sama przykleiłam jednego do laptopa i bawię się nim gdy odpisuję na maile… oops!
Jeśli figurki Stikeez się Wam spodobały to musicie się pospieszyć! Cała akcja trwa do wyczerpania zapasów lub do 21.09.2014 r.
Macie już jakieś figurki? Która się Wam podoba najbardziej? :)
—
* wpis powstał przy współpracy z Lidl Polska *
42 komentarze
Genialny Pomysł na sesję! Świetne foty!
Mój 5-letni chrześniak oszalał na ich punkcie! Do tego stopnia, że ciocia (czytaj jaaaa ;P), kiedy w lidlu na zakupach zabrakło 6 zł do 50 dobrałam 3 paczki gum, co by załatwić dzieciakowi figurkę :D chyba nie jestem do końca normalna, ale radość małego bezcenna ;)
Ciocia nie ma lekko, musi się starać ;)
Oj lekko nie ma :) ale kocha najbardziej na świecie :) to i rozpieszcza jak tylko może (ku umiarkowanym entuzjazmie rodziców) ;)
Rzeczywiście fajnie wyglądają. Reklama telewizyjna mnie jakoś specjalnie nie zainteresowała, ale Wasza już jak najbardziej :) Świetnie to zrobiliście! Takie fotki są super!
Dzięki!
Kocham tego bloga, ale smuci mnie że teraz większość wpisów powstała przy współpracy z marką… :( Jest coraz mniej mody…
Tak, już dawno zapowiadaliśmy, że mody będzie mniej… ale za kilka dni coś się pojawi ;) Co do marek, to od początku polecamy różne firmy, a wpisy „przy współpracy” są, ale na pewno nie większość :)
Bardzo fajny pomysł na przedstawienie dnia z tymi figurkami! Piękne zdjęcia, a pomysł dziewczynki przy kasie rzeczywiście genialny, haha ;)
Super pomysł na wpis!! :)
Fajnie ten wpis zrobiliście :) Czy te ochraniacze to do rolek? :)
Dzięki :) Tak, do rolek :)
Wspaniały wpis, jak zawsze :) Obserwuje Waszego bloga już dłuuugi czas i się tak zastanawiam, nie planuje Pani sprawić siostrzyczki/braciszka Nikolce ? :) Jest Pani wspaniała mamą!
Dziękuję :) Oczywiście, w przyszłości planujemy mieć jeszcze jedno dziecko :)
Mam żyrafę i hipcia, hipcio jeszcze czeka u cioci na odbiór. Cieszę się jak durna, bo właśnie hipcia chciałam mieć! :D Nie wiedziałam, że ta akcja tak szybko się kończy, szkoda, że nie trwa trochę dłużej :( Robimy zakupy w LIDL-u i zazwyczaj spokojnie uzbieramy na 50zł, więc mogłabym skompletować tego więcej :D
Swoją drogą, nie mam pojęcia, co w tych wszystkich akcjach jest, że nawet taka stara baba jak ja leci do sklepu i wydaje, wydaje, wydaje :D Pluszaki z Żabki kolekcjonuję namiętnie, już nie mam gdzie spać, bo całe łóżko jest w pluszowych stworkach :D A teraz przyklejam wszędzie LIDL-aki (tak je nazwałam :D).
Masz rację, akcja mogłaby trwać dłużej ;)
My mamy króliczka i potworka :) Fajne są te figurki :)
Też mamy, ale tylko 3. Chyba nie uzbieramy wszystkich.. Szkoda że tak krótko trwa ta promocja :(
ale trafiłaś tematem :-) Nie miałam pojęcia co to jest. Wczoraj Pani kasjerka mi to dała i coś tam wymamrotała pod nosem więc wrzuciłam paczuszkę do torebki i tak sobie tam leżała do teraz. Z ciekawości otworzyłam a tu jakiś fioletowy brzydal :-)
Ciesze się, że temat sie przydał :)
Ta lampka na ostatnim zdjęciu jest z Ikei? Jak tak to mam identyczną :)
Tak z Ikea :)
Ładną kolekcję już uzbieraliście, my mamy dopiero pierwszego Giry Joe. Fajny wydaje się Hip Hip :D
A pomysł na fotorelację z figurkami (nie tylko) w tle – genialny :)
Dziękujemy :)
Mamy ;)
Lubimy ;)
Z nami mieszka świnka, krowa, słoń i pingwin ale siedzi na kompie u cioci- niani :)
Domyśliłam się że chodzi o reklamę, wszędzie o nich trąbią…
U nas co prawda w mieszkaniu nie ma żadnych mniejszych dzieci (jest dwoje wnuków i kolejne w drodze :)), ale w innych mieszkaniach ), ale mimo, że ja mam ponad 20 lat, rodzice jak wiadomo dwa razy więcej to z nami w kuchni mieszka świnka i każdy kto koło niej przejdzie ma na twarzy gigantyczny uśmiech :) Więc nie tylko dla dzieci te stworki :P
a ta kuchenka to gdzie była kupiona?
Kraina Eko Zabawek :)
Mnie też na początku nie przekonały figurki z Lidla.
Mamy 4 :D
Czytam bloga już od kilku miesiecy, jest na prawdę świetnie prowadzony a Pani jest świetna mamą! Cała wasza trójka tworzy idealną rodzinę, (zdaje sobie sprawę że czasem są jakieś sprzeczki) :) chociaż jestem jeszcze młoda to marzę aby stworzyć taką rodzinkę jaką Wy stworzyliście i tworzycie. Uwielbiam Was i życzę dużo zdrówka dla Was, pozdrawiam serdecznie :*
Mamy tylko jednego – żółtą kaczuszkę. Ale kochamy ją z całych sił :) a który to Nikolki ulubiony ? :)
Mówi, że lubi wszystkie :)
My dopiero dziś dostaliśmy 3: żabkę, żółwia i kaczuszkę. Dzieci zachwycone, ale jednocześnie zmartwione , że do 21 września nie uzbierają wszystkich. Mam pytanko, czy w związku ze współpracą z Lidl nie możecie załatwić przedłużenia promocji? ;-) byłoby super. Aaa i jak można zdobyć planszę do gry?
pozdrowienia dla Was
Grę można kupić w Lidlu za 7,99 zł :) Co do promocji to wątpię abym miała aż taka moc, ale spróbuję :D
Rewelacyjny pomysł na zdjęcia! Swoją drogą, my też kolekcjonujemy Lidlowe figurki :)
http://www.matka-polka.com
Wpis dosyć prywatny, więc wreszcie zadam pytanie też trochę prywatne, które od dawna chodzi mi po głowie , oczywiście jeśli pani nie chce nie musi odpowiadać. :) Czy Nikolka jest bardziej gadułką czy dzieckiem spokojnym. Z filmów wnioskuje, że zabawną gadułą, ale mogę się mylić.
PS. Fantastyczny blog i extraaaa wpis :D
Pewnie, że gaduła ;)
She has grown so much. If I had six years with as small toys would have lost all them.
Moja Mała figurki dostała od dziadka, który nie bardzo był do nich przekonany. Lecz radość była ogromna a dziadek figurki przyklejone miał nawet na czole ;)
Moja córka ma 9 jak na razie jeden się powtórzył.Powiedziała,że będzie na wymianę jakby ktoś też miał dwa takie same.Również bardzo lubimy razem pograć:) Otwieramy Stikeez przez naciśniecie z całej siły opakowania, wtedy jest wielkie BUUUMMM i dużo śmiech:)