Im jestem starsza, tym czuję się bardziej kobieca. Mam coraz większą akceptację swojego ciała. Lubię każdy swój rozstęp i każdą bliznę. Akceptacja siebie to był dla długi proces. Pracowałam nad tym latami i wbrew pozorom wszystko zaczyna się w głowie.
Kilka lat temu nie odważyłabym się na taką sesję zdjęciową. Teraz poszłam na nią z ogromnym uśmiechem, a pozując, czułam się całkowicie swobodnie.
A Ty? Odważyłabyś się na taką sesję?











@photo.portrety — Monia dziękuję Ci za tę sesję, fantastyczną atmosferę przy zdjęciach oraz za idealny makijaż!
1 komentarz
Piękne zdjęcia *.*