W końcu ją mamy! Piękną, długą, prostą, klasyczną spódnicę… marki RISK. Oj tak, wzbudza zainteresowanie ludzi na małej dziewczynce :) Natomiast nie spotkałam się jeszcze ze złą opinią czy dziwnym spojrzeniem. Mam nadzieję że takie się nie pojawią… Jeśli zastanawiacie się czy jest wygodna to według Nikoli bardzo! Do tego jak zapytałam się jej co o niej sądzi to powiedziała „ona jest fajna i bym z nią poszła na łąkę” ;) Skoro spódnica się podoba a do tego jest bardzo wygodna to czego chcieć więcej?
Do tak klasycznej spódnicy wybrałyśmy kapelusz, który jest z nami już 3 lata i w ogóle nam się nie nudzi. Chętnie go ubieramy by wyglądać ciut bardziej elegancko ;)
Na zdjęcia wybraliśmy się do MOCAKu, czyli Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie. Nikola zwiedzając muzeum co jakiś czas mówi „zobacz na tą sztukę” albo „oglądnijmy tą sztukę” ;) Niesamowite jak takie wyjścia wpływają na rozwój dziecka… jeszcze jakiś czas temu mogła przejść całe muzeum i nie zwrócić uwagi na nic. Dlatego szczerze Wam polecam takie wyjścia, warto uczyć nasze dzieci że są różne ciekawe miejsca, a nie tylko plac zabaw i bajki w domu. Oczywiście bez przesady, z zachowaniem rozsądku… daleko nam do zmuszania Nikoli aby wpatrywała się w rzeźbę przez 10 minut lub łamała palce przy fortepianie :) A jeśli ktoś twierdzi, że go na to nie stać to informujemy że do muzeum da się wejść za darmo. Przykładowo do MOCAKu w każdy wtorek :)
Spódnica – Risk (MałyStyl)
Bluzka – Zara
Buty – Zara
Kapelusz – H&M
66 komentarzy
Slicznie i tak romantycznie! Zastanawialam sie juz, jak by to wygladalo na mojej lobuzicy. :O)
A w dziecko zawsze warto inwestowac – ciekawe wyjscia, zajecia, wycieczki – to procentuje. Dziecko jest obyte w swiecie, poszerza horyzonty, slownictwo – jest bogatsze o doswiadzcenia!
Haha też się zastanawiam jak by Sara w niej wyglądała ;) Ale ta spódnica zdecydowanie nadaje się na jakieś większe wyjścia a nie na ganianie po ogródku ;)
Mała- dorosła :) A co do wyjść do muzeum to zgadzam się w 100%, dziecko się dzięki temu rozwija, kształtuje, my planujemy wypad do zoo jak już będzie bardzo cieplutko z naszym maleństwem :)
Pozdrawiamy
Rzeczywiście wygląda w tej spódnicy jak „dorosła” ;)
Ciesze się, że się z nami zgadzasz ;) Tak u nas wypad do zoo obowiązkowy czekamy na żyrafy, które mają wkrótce u nas zawitać ;)
Pozdrawiamy ;))
O matko jaka stylizacja! :):) cudowna ta spódnica! i Nikola oczywiście :) aaa no i kapelusik piękny niesamowicie.. u nas inne są rzeczy niż u was w H&M.. wiem bo byłam w sobotę ;))
Więc pewnie w innych sieciówkach też są inne ;) Ciekawa jestem czy u Was taka sama moda jak u nas ;)
Piękna spódnica.My miałyśmy fajną sukienkę na lato, szarą, długą…Maja uwielbiała i wyglądała pięknie.Wiem że jest sporo osób którym się nie podoba taki styl u dzieci mnie osobiście podobają się długie sukienki.
Nikolka wygląda bardzo ładnie, delikatnie – po prostu pięknie.
Ja musiałam się troszkę przekonać do tej spódnicy ale jak zobaczyłam w niej Nikolę to byłam już 100% na tak!
Dziękujemy bardzo ;)
wygląda super!!! och jak ja się nie mogę doczekać kiedy moja tak powie ech…
Dziękuje ;) Doczekasz się doczekasz ;))
Zakochałam się w spódnicy ! Sama z chęcia bym w taką wskoczyła! :) A wyjścia z dziećmi to genialny pomysł, rozważaliśmy wyjazd na Warhola, ale jednak wejście z 8-miesięcznym dzieciątkiem mogłoby być ryzykowne, a później już nie było niestety czasu… Poczekamy aż Lea podrośnie troszkę :) Pozdrawiamy ciepło! :)
Też bym taką ubrała ale jestem dość niska i nie wiem czy by mi pasowała ;)
Pozdrawiamy cieplutko!! ;)
Współczuje więc! ;) Ja na szczęście mam 172cm, więc powoli gromadzę długaśne spódnice w mojej szafie.:) Żałuję tylko, że Lea zdecydowanie za mała na takie „stylówy”. ;) Buziaki;)
ohoho ja o takim wzroście to mogę pomarzyć ;) Nikola też będzie mała… a szkoda bo ma zadatki na modelkę (chociaż nie wiem czy chce aby nią była)
Lea za mała ale przecież urośnie! ;)
Kiedy to będzie ! :) Jakiś czas temu mój znajomy trafił na Twojego bloga i stwierdził, że Nikola wygląda jak „rasowa modelka”, więc coś w tym jest ! ;)
oj zleci zleci… mi 5 lat przeleciało jak przez palce…
o to bardzo miłe co powiedział Twój znajomy :)
Oj kochana, teraz się zdradzę, ale tak ogromnie marzy mi się ta spódnica ( w wersji dla dużych oczywiście), ale narazie cena mnie poraża:) Więc jak zobaczyłam zjawiskową Nikolę…. napatrzeć się ie mogę. Przepiękna ta stylizacja, ta gracja, ten kapelusik i słodka mina:))) Love it!
To prawda, cena jest troszkę wysoka ale ta spódnica jest taka piękna… ja osobiście jestem troszkę do niej za niska, dobrze że chociaż mogę oglądać ją na Nikoli ;))
Ciesze się, że Ci się podoba :)) Jak ja lubię Twoje komentarze :*
dlaczego za niska? tzn jak niska? pytam bo ze zdjęć jakoś nie spodziewałam się:))) i może ja też za niska jestem i po problemie będzie:)
Ja mam 159 i jestem chuda, wydaje mi się, że do mojej sylwetki ta spódnica nie pasuje… ale mogę się mylić tylko nie za bardzo mam jak ją przymierzyć aby się przekonać ;)
No mamy coś wspólnego ;)
Ale przecież małe jest piękne nieprawdaż?
Nasze córki również są z tego samego roku i Maja też jest wcześniakiem ;)
Oczywiście, że małe jest piękne ;)) Nikola pewnie po mnie taka mała… ma prawie 5 lat a zaledwie 101 cm a Twoja ?:)
Moja po Tatusiu poszła.Mąż ma 186 cm a Maja prawie 110.Tylko ja taki kurdupel ;)
Nie mogę się napatrzeć. Marzy mi się ta spódnica dla mnie i dla Matyldy. Strój Nikoli genialny po prostu. Matylda ostatnio była z nami na wernisażu to dopiero było dla niej przeżycie najlepsze było według niej.. jedzenie:) pozdrawiam
U nas jedzeniem to można Nikole straszyć :D Dobrze, że u Was tak nie jest :)
W takim razie czekam na Wasze RISK’owe wydanie ;)
Pozdrawiamy :)
Mnie też korci duża wersja RISKowej spódnicy, tylko mnie w tej chwili nie stać. Trzeba było rodzic rok później to bym miała dłuższy macierzyński;-),ale dzieć nie słoń… A tak to tylko korepetycje co jakiś czas wpadną. I jakie cudownie długie włosy. Tylko bym dała inną koszulkę – białą, albo ciemnoszarą. Pozdrawiam
Właśnie chciałam zestawić tą spódnicę z białą bluzką no ale jednak coś mi tak nie leżała ;) Tak chyba mi się bardziej podoba ;) Ale super, że wyraziłaś swoje zdanie baaardzo się cieszę! ;) To prawda spódnica droga, ale za to jaka piękna :)
Drugie zdjęcie mnie powaliło! I te włosy… a u nas nawet spinka się nie trzyma ;<
Ciszymy się ;)
Przyjdzie i na Was czas ;) Przynajmniej nie myjecie 30 min włosów ;)
Przepiękna stylizacja! Przecudowna Nicola! Zachwycam się nad Waszymi zdjęciami :)
Bardzo dziękujemy ;))
ślicznie:))
Ciesze się ;)))
Tę spódnicę już „obgadałam” z Moniką z Kaszki (kaszkazmlekiem.wordpress.com), bo zakochałam się, gdy zobaczyłam Zoję w niej, teraz czekam na lepszy „przypływ gotówki” :) bo już jestem do niej przekonana :)
W takim razie czekam na Waszą RISK’ową stylizację ;)
ach.
za racji mojego wykształcenia wiem, że moja Po będzie często muzea odwiedzać. cały czas jednak myślę nad tym jak ją zarazić tym, aby sama chciała, z własnej woli… aby nie było w tym przymusu, a radość sama…
a takie mam pytanie – jak pracownicy MOCAKu reagują na Wasze sesje? to tak z czystej babskiej ciekawości ;)
Przyjdzie na to czas ;) Nikola na razie bardzo chętnie chodzi po muzeach, zobaczymy czy tak zostanie :)
Jak reagują? Nie reagują… tam można robić zdjęcia i nikt na nas nie zwraca uwagi ;) Tylko lampy nie można używać a my i tak jej nie mamy…
też byłam ciekawa, ale głupio mi było pytać :PP
Czemu głupio? Pytaj o co chcesz! ;)
nie kuś, bo czasem potrafię polecieć z koksem a potem żałuję i na głupka wychodzę, a już odwrotu nie ma … ;)
Nikola urocza jak zwykle! Z resztą ja się nigdy nie mogę napatrzeć na Wasze zdjęcia! Wycieczki muzealne, zawsze są świetnym pomysłem, na każdy wiek :) Do tej spódnicy wzdycham i ja … pozdrawiamy z Blanką !
Bardzo dziękuje ;) I ciesze się, że podobają Ci się nasze zdjęcia ;))
Pozdrawiamy bardzo słonecznie ;)
Sama marzę o takiej spódnicy!!!
Cuuuudowna!
Cudowna tez z Ciebie mama.
Aż miło pomyśleć jaką fajną dziewczynkę wychowasz…Obytą z dobrą modą i sztuką. Cudnie!
Ojej! Jakie miłe słowa ;) Staram się wychować Nikolę jak najlepiej i tak mi miło, że ktoś to zauważa… bardzo, bardzo dziękuje!
Pozdrawiam cieplutko!
Przyznam, że gdy zobaczyłam zdjęcia (zawsze najpierw je oglądam, potem czytam treść wpisu), to pomyślałam, że przecież to niewygodne dla dziecka! Ale skoro sama zainteresowana twierdzi, że jest wygodna, to pozostaje mi się zachwycać jej urokiem :D
Też zawsze oglądam najpierw zdjęcia ;) Jak mnie zdjęcia zachęca to dopiero czytam wpis na innych blogach ;)
To prawda, nie wygląda na wygodną ale o dziwo jest ;) Tylko trzeba uważać przy wchodzeniu po schodach ale wtedy Nikola dumnie chwyta spódniczkę dwoma rączkami podciąga do góry i czuje się jak dama ;)
Wyobrażam sobie tą scenę – jak prawdziwa księżniczka :D
świetna mała artystka!!!!
Dziękujemy ;)
Jedna z niewielu rzeczy, która sprawiła, że przez moment zamieniłabym syna na córkę. Dopiero potem przecież przychodzi do głowy – spódnice RISK mają i dla dorosłych : ))) posiadasz? ; )
Dla Nikoli stworzona!
Dziękuje za miłe słowa ;) Ja nie posiadam… nie wiem czy bym w niej dobrze wyglądała ponieważ jestem dość niska… ;)
Ta mała ślicznotka wygląda we wszystkim pięknie :)
No może nie we wszystkim ;)) Ale bardzo nam miło, że tak uważasz ;)
Pozdrawiamy cieplutko :)
Ach piękna Nikola i wspaniała spódnica:)
to wiązanie ma tyle uroku!
pozdrawiam
To prawda cały urok tej spódnicy jest w tym wiązaniu ;)
Też chcę taką spódnice ! ;-)
Oj tak jest piękna ;))
Eh te szarości u dzieciaków… uwielbiam…
spódnica jak i cała stylizacja genialna – do zumeum w sam raz…
I mocno popieram ideę zapoznawania dzieciaków z róznymi formami sztuki – jezeli jeszcze nie byliście to goraco polecam „Czarnoksieznika z krainy Oz” w Teatrze im. Słowackiego – gwarantuje super zabawe dla małych ( tak od 4 lat) i duzych…, o Grotesce tylko wspomn bo to oczywiste… i mini sztuki w kazda niedziele o 12 w Cafe Foyer ( budynek Słowackiego) – dziecko ma spektakl, a rodzic pije kawkę przy stoliku… no i oczywiscie podróze małe i duże – Pati zachwycona jest Grota Łokietka – ciagle wspomina ( bylismy we wrzesniu) i chce znowu… a to najlichsza z jaskin jakie mozna zwiedzic ( Raj, słowackie)… zaczyna interesowac sie legendami i mitami krakowskimi i juz czeka na pólce przewodnik z trasami turystycznymi… mogłabym tak długo a ze obie jestesmy z Krakowa to o kazdej interesujacej propozycji na fajne spedzenie czasu z dzieckiem chetnie poczytam… pozdrawiam
Oj byłyśmy na „Czarnoksiężniku z krainy Oz” własnie w teatrze Słowackiego ;) Baaardzo mi się podobało ;) A Nikola troszkę się bała ale patrzyła przez palce z takim zafascynowaniem na scenę, że aż byłam pełna powidzu :) Nikola też zaczyna interesować się legendami :)
Bardzo się cieszę, że do nas zaglądasz oby jak najczęściej ;)
Pozdrawiamy :)
Boska stylizacja!Nic dodać nic ująć.Pozdrawiam:)
Bardzo dziękujemy :):)
Świetna stylizacja…córeczka jest boska..odkąd znalazłam Wasz blog jestem zachwycona ale przede wszystkim wyczekuje stylizacji Twojego synka, ponieważ od niedawna jestem mamą małego urwisa.
Chciałam napisać sprostowanie , stylizacja świetna , Twoja córeczka jest boska i te jej piękne włosy można się zakochać w przyszłości marzę o takiej córeczce. Poprzedni wpis pomylił mi się z innym blogiem więc przepraszam.
Jaka ona śliczna ^^, po prostu mała modelka i, że tak sama chce pozować, moja siostrzenica to minuty nie może usiedzieć ;p. I w internecie już chyba nawet „popularna”, bo widziałam zdjęcia na kilku stronach.
What is the little girl’s name? And I kinda need this in English so if you could that would be amazing! Thank you so much!
Cudnie Nikola wygląda w tej spódniczce ! Uwielbiam dziewczynki w długich spódniczkach czy sukienkach…na zachodzie od dawna tak ubiera się dziewczynki tylko u nas mini ledwo za pupę ( różowe!) musi być ;) jedyny mankament to cena ! a dla dorosłych to już całkiem zdzierstwo…a przecież można kupić taką bawełnę na metry i uszyć taką spódniczkę za grosze, krój jest tak prosty że patrzę na Risku i nadziwić się nie mogę skąd oni biorą te ceny… zaporowe dla przeciętnej Polki ehhh… co do Twojego wzrostu to ja też nie jestem wysoka ale gdy byłam baaardzo szczupła nosiłam takie do ziemi i wyglądałam na wysoką ! długie spódnice wydłużają !!! a gry założysz jeszcze do niej wyższe buty będziesz wyglądać ślicznie :)