Zaczęło się od tego, że szukałam czegoś fajnego na ścianę nad biurkiem córki. Przeglądając kolejną stronę w Internecie natrafiłam na papierowe motylki. Tak bardzo mi się spodobały, że już miałam je kupować! Jednak po chwili namysłu zdecydowałam, że najpierw spróbuję zrobić podobne sama. Takie ręcznie robione ozdoby zawsze cieszą oko i duszę :)
Może nie są idealne i pewnie te ze sklepu są lepsze, ale radość dziecka z tego że mama zrobiła je sama… jest bezcenna :) Jeśli ja dałam radę to Tobie też na pewno się uda! Oczywiście można je robić razem z dzieckiem i za to mają ode mnie kolejnego plusa :)
Ok, koniec wstępu i zabieramy się do roboty!
Potrzebne nam będą:
- Arkusze papieru (najlepiej grubszego, aby motylki były trwalsze)
- Dwustronne nalepki (ja kupiłam w Empiku)
- Nożyczki
- Ołówek
Przepis na motylki:
- Zginamy papier (karton) na pół lub jeśli mamy większy arkusz to najpierw dzielimy na mniejsze i dopiero zginamy.
- Rysujemy ołówkiem (dobrze zastruganym) kontur motyla.
- Wycinamy.
- Naklejamy od spodu naklejkę.
- Przyklejamy do ściany.
Gotowe!
Wskazówki:
- Fajnie wyglądają motylki różnej wielkości. Najpierw przyklej te większe, a dopiero dookoła mniejsze.
- Jeśli nie umiesz sama narysować motylka to wpisz w Google „motyl kontur” i spróbuj odrysować.
Ja już mam zamówienia na takie motylki od mamy i babci! Coś czuję, że na święta będę miała co robić :)
A Wy spróbujecie?
29 komentarzy
Czy nalepki nie pozostawiają śladu na ścianie? mam podobną gumę i po dłuższym odklejeniu widać tłuste plamy :(
Szczerze to nie wiem… jeszcze ich nie odlepiałam…
Wiem, o której gumie mówisz. Na opakowaniu napisane jest, że mogą zostawiać tłuste ślady. Sama mam taką :)
No to robimy! :)
Super! Będzie zabawa w wycinanie :D
Cudowny pomysł, Nikolka, na pewno jest zadowolona !! ;)
Oj jest :)
Jeśli nalepki zostawią ślad polecam UHU PATAFIX można kupić go w sklepach w którym sprzedawane są rzeczy z dziedziny modelarstwa. Na jednej z moich ścian mam naklejone zdjęcia i ten specyfik nie zostawia niemal wgl śladu a kiedy zostawił przetarłam mokrą szmatką i czyściutkie :)
oł… szkoda, że tego nie wiedziałam parę dni temu… :/
Udało mi się zrobić jednego! Jeszcze tylko 3 godziny i może będzie połowa :)
Miałam w planie takie zrobić tylko, że czarne. Ale na planach się skończyło. Może jednak podejmę próbę :D
O! Czarne też mogą fajnie wyglądać :)
Fajny pomysł :) Koniecznie muszę spróbowć z córką :)
Hej, a ja mam jeszcze pytanie do poprzedniego postu, bo też zastanawiam się nad krzesłem dla mojej córci (też idzie do zerówki od września) :) Czy Nikola sięga nogami do ziemi jak na nim siedzi? Czy nie boisz się, że kółka porysują podłogę? Pozdrawiam!
Brakuje je jakieś 5 cm ;) Więc o jeżdżeniu po podłodze raczej jeszcze nie ma mowy :) Ale jeśli tylko zacznie, to mam zamiar dać mały dywanik pod krzesło :)
Świetny pomysł, wyszły przepięknie!:)) Cudowna ozdoba, muszę koniecznie zrobić takie mojej maleńkiej. Dzięki za fantastyczny pomysł, przesyłam uściski:)
http://www.homeonthehill.pl/
Daj znać jak wyszły ;)
Ty to zawsze coś wymyślisz :D Powiem ci, że jak tylko przeczytałam wpis od razu wzięłam się do roboty, i wyszło… (jak na moje zdolności artystyczne) po prostu świetnie! :D
Super! Bardzo się cieszę :)
Super pomysł. Łatwy, przyjemny dla oka i niebanalny. Dla synka jednak będę musiała poszukać konturu jakiś smoków latających :)
Myślałam o czymś dla chłopców, ale nie jest to łatwie ponieważ wzór musi być symetryczny… jedyna łatwa rzecz jaka przchodzi mi do głowy na tę chwilę to kropelki wody ;)
Wiem – w sumie samolociki są symetryczne :D
Rewelacja! Świetna inspiracja :)
http://www.matka-polka.com
Szafeczko ja mam do Ciebie takie pytanie, ktore kompletnie nie dotyczy postu.. ;) podlinkowalabys mi strone, z ktorej kiedys zamawialas te magiczne szczotki do wlosow? ;)
TU :)
Super dziekuje! Juz zamowilam piekna w pastelowych kolorach :)
Super pomysł, ja szukałam czegoś co przyozdobiłoby okno a że nie mam firan motylki wg Twojej inspiracji były fenomenalne. Wykonałam je ze zużytych butelek po napojach – są kolorowe więc fajnie się prezentują, połączyłam żyłką wędkarską i zachwycają każdego kto przyjdzie w odwiedziny. Obecnie pracuję nad wykonaniem klosza do nocnej lampki w tym samym stylu i wzorze – mam nadzieję że w całości stworzy się fajny klimacik. Pozdrawiam i dziękuje za inspiracje :)
Super! Szkoda, że nie mogę zobaczyć efektu :) Chyba, że prześlesz fotkę na naszego maila? :)
U mnie wygląda to tak: https://mamusiamuminka.wordpress.com/2016/03/02/motyle-3d-na-scianie/
Podziwiam, że chciało Ci się wycinać je z kartonu :-) Efekt uzyskałaś powalający!