Rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady? No prawie. Gór nie ma, ale też jest… fajnie! Potrzebowałam odpocząć od wszystkiego i dlatego wyjechaliśmy na wieś. Czy warto postawić na taki odpoczynek? Warto.
Wymarzone wakacje to w większości wypadków jakieś egzotyczne miejsce, dziesiątki atrakcji i szerokie plaże prowadzące do błękitnej ciepłej wody… Inni wolą wakacje aktywne i w każdej wolnej chwili maszerują odhaczając kolejne punkty na liście z przewodnika. Oczywiście takie wyjazdy też mamy w planach… ale co z tego wyjdzie to już inna sprawa ;) Jednak teraz siedzę sobie na tarasie, wokół cisza, spokój, odgłosy natury… Do tego najbliżsi, cudowne chwile i wymarzony odpoczynek.
Ostatnio była puszcza, teraz wieś… coś ciągnie mnie w stronę natury. To chyba instynktowne. Im większy natłok pracy, problemów, obowiązków… tym częściej musimy myśleć o takim resetowaniu się, o ładowaniu akumulatorów. W przeciwnym razie można zwariować. Nie ma co szukać wymówek… wystarczy kilka godzin, las, łąka, rzeka… Wyłączony telefon, nawet aparat zostawiony w domu – to pomaga. Nic nie rozprasza.
Wakacje za granicą to jedno. Wszystkim życzymy udanych wyjazdów, ale nie zapomnijcie faktycznie odpocząć. Trzeba czasem uwolnić umysł i nabrać dystansu. Zobacz, nawet wyszukaliśmy analogowy aparat! Pośpiech przekłada się na każdą dziedzinę życia. W takim aparacie nie ma pośpiechu, ostrzymy ręcznie, efektów nie widać od razu, a każde zdjęcie kosztuje. Lepiej je przemyśleć ;)
Odpoczywamy chwilkę i zbieramy pozytywną energię. Niebawem na blogu będzie działo się dużo! Trzymaj kciuki ;)
PS Dziś na kolację mamy kociołek z ogniska! Jutro panujemy zrobić jeszcze jeden, z czym lubicie najbardziej? ;)
25 komentarzy
Piękne zdjęcia i mądre słowa <3
<3
Uwielbiam polską wieś! Mimo że jestem urodzonym mieszczuchem to na wsi odpoczywam i motywuję się do pracy. Bardzo podoba mi się twoje podejście do odpoczywania z najbliższymi. Świetna z was rodzinka :) Pozdrawiam
Kociołek uwielbiam z ziemniaków, boczku, kalafiora, brokuła, marchewki i ewentualnie do tego jeszcze pierś z kurczaka. Moje ulubione letnie danie mniammmm
O! Jutro dorzucimy kurczaka ;) Chociaż smak kiełbasy z ziemniakami i boczkiem jakoś mnie nie powalił…
Powiem krótko – Szafeczka to najlepszy blog na świecie! Zawsze mądre i ciekawe wpisy. Życiowe, przyjemne i takie, dzięki którym można odpocząć od problemów codzienności :)
Gratuluję tak świetnego bloga i tak cudownej rodzinki! :)
Nawet nie wiesz jaką mi radość sprawiłaś tym komentarzem! Dziękuję z całego serca :)
Wspaniałe słowa, zdjęcia, wspaniali ludzie, a zdjęcie latającej Nikoli z tatą skradło moje serducho ❤ :)
Moje też <3 ;)
Piękne zdjęcia, opis doskonały…
Wracam: stara – kubernusiowaszafa.blogspot.com na nowy blog – http://salusiowo.blogspot.com/
wiem, że wytrwam – zapraszam do siebie
Te zdjęcia są….ahh! <3
Magia!
Do kociołka (u mnie pieczonki ;) ) koniecznie buraki. Najlepiej buraki z dodatkiem odrobiny ziemniaków, kiełbasy, marchewki. Duzo buraków. To taka wersja dla mnie ;)
My tez zaliczylismy mały wypad. Na wies. Na Niemiecką wieś w Koblencji ;) zupełnie spontanicznie ;)
Kupiliśmy buraki ale… zapomniałyśmy dodać ;)
O raju jak u was pięknie! My mieszkamy w bloku i takie wypady do babci na wieś są dla nas na wagę złota!
Uwielbiam, uwielbiam wasze zdjęcia!
Tym zdjęciem z kociołkiem przypomniałaś mi smak dzieciństwa ;) Muszę kiedyś zrobić taki z moimi dziećmi! Ja najbardziej lubiłam burakiem ;)
Znów ten burak ;) Muszę wypróbować! :)
Mycie tarasu? Najlepsza zabawa na dworze moich pociech! A ile przy tym mam pomocy ;)
Zdjęcie jak tata podrzuca Nikolę jest cudowne!! Do druku! :)
Też je uwielbiam ;)
Zaglądam tu codziennie z nadzieja, że są nowe zdjęcia! Uwielbiam! :)
Jak nazywa się blog tej drugiej pani???
ladygugu.pl :)
Piękne zdjęcia! Spaniałe kadry :) Fajnie tak sie czasami zresetować :D A ja mam pytanie , czy Wy z ladygugu jesteście przyjaciółmi czy rodzinką ? :)
Prawie rodzina pijemy z jednej butelki :D