Nie zmieniałam fryzury ani koloru włosów od ładnych paru lat… Gdy poznałam Sylwię, przekonała mnie do małej odmiany. Moje włosy zostały poddane zabiegom pielęgnacyjnym, przez co nabrały dużo zdrowszego wyglądu. Później Sylwia zaproponowała refleks. Szczerze mówiąc, zupełnie nie wiedziałam co to jest ;)
Gdy dowiedziałam się na czym to polega ucieszyłam się jak dziecko, bo włosów nie chciałam farbować, a jednak jakaś zmiana by się w końcu przydała! A jak efekt? Delikatny, jak po miesięcznym wyjeździe w ciepłe kraje ;) Tylko gdzie ta opalenizna?
Jeśli któraś z Was chciałaby w ten sposób zmienić swoją fryzurę ale dalej się waha, chętnie pomogę odpowiadając na kilka pytań ;)
Co to jest refleks słoneczny?
Reflekst to inaczej colpi di sole czyli cienkie pasemka podobne do tych balejażowych, ale naniesione w sposób bardziej przypadkowy w obszarze korony głowy. Różnica między kolorem włosów naturalnych, a refleksami, nigdy nie powinna być większa niż 2-3 tony.
Co daje refleks słoneczny?
Przede wszystkim delikatną zmianę wyglądu włosów. Czyli jest to idealna sprawa dla zapracowanych kobiet, które nie mają zbyt dużo czasu na fryzurę czy ciągłą koloryzację. Jakie są jeszcze korzyści? Tak jak w moim przypadku, może optycznie zwiększyć objętość włosów! U mnie szczególnie widać efekt z tyłu, gdzie mam bardzo rzadkie włosy. Idealnie!
Czy widać odrosty?
Przez to, że refleksy nigdy nie robi się od nasady włosów – nie widać odrostów! Zima to idealny czas na taki zabieg, szczególnie w przypadku włosów, które jaśnieją od słońca. Na wiosnę, gdy pasemka zejdą troszkę niżej, u nasady włosy znów zrobią się jaśniejsze, ale od słońca ;) W ten sposób refleks można robić 1-2 razy w roku.
Na jakim kolorze włosów można pozwolić sobie na refleksy?
Na refleks może pozwolić sobie każdy z wyjątkiem bardzo jasnych blond włosów.
A o to efekt:
Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko… i mąż! Czeka mnie jeszcze jedna zmiana, przekonacie się wkrótce co to takiego ;)
PS Refleks słoneczny wykonany w salonie Maniewski ;)
26 komentarzy
Też kiedyś zrobiłam taki refleks. Super sprawa byłam bardzo zadowolona :) Tak jak zauważyłaś nie jest to farbowanie a mimo to jakaś miła dla oka odmiana
Pięknie wyglądasz! :)
Zgadzam się z przedmówczynią….pięknie…i te usta czerwone…wyraziście a jednak subtelnie…
Dziękuję :))
Promieniejesz! :)))
Wyglądasz fantastycznie! To niewiarygodne jak jedna wizyta u fryzjera i niewielka zmiana koloru może dodać pewności siebie i kobiecości. Sama jeszcze nigdy nie koloryzowałam włosów w żaden sposób, bo nie widziałam ku temu potrzeby (mam dość intensywny ciemny brąz, a latem refleksy od słońca robią mi się automatycznie), ale od niedawna chodzi mi po głowie pomysł, żeby jednak coś w sobie zmienić. Namówiłaś mnie! :)
Cieszę się bardzo! Daj koniecznie znać jak efekty u Ciebie ;)
pieknie !!!! Super wygladasz
Bardzo podoba mi sie koszula , gdzie kupilas ?
http://mosquito-sklep.pl/pl/ :)
moge zapytać jaki masz rozmiar tej koszuli ? Bo zamawiałam kiedyś z tego sklepu i rozmiar dla mnie był poważnie zawyżony a dla córki zaniżony .
Rozmiar koszuli mam XS, jak wszystko inne co posiadam od Mosquito :) Jest ok, natomiast jeśli chodzi o córkę to różnie wypada… Czasami są zawyżone a czasami troszkę zaniżone.
Przeslicznie!!! I czerwone usta <3
Dziękuję! <3
Rzeczywiście, subtelna zmiana a jak dużo może kobiecie dać! :)
Bardzo ładnie, ale jestem ciekawa koszuli, można wiedzieć jaka to marka?
Pewnie :)
http://mosquito-sklep.pl/pl/ – jednak obawiam się że już ich nie ma :(
Pięknie wyglądasz, świetnie pasuje Ci czerwona pomadka a co do włosów to bardzo ładnie wyglądałabyś w jaśniejszym blondzie ;)
Miałam kiedyś jaśniejsze włosy, ale bardzo się przez to zniszczyły :(
Piękna koszula :) gdzie można taką dostać?
Wyżej dałam link ;)
Chyba sobie coś takiego zrobię… tak tęsknię za słońcem i moimi refleksami które mam od niego :((
piękna ! po prostu piękna.
Pierwszy raz widzę Cię w takim makijażu i powiem Ci, że bardzo dobrze wyglądasz i ta czerwień <3
Dzięki :* :*
po wielu poszukiwaniach na blogu wreszcie znalazłam! jutro robię to samo u siebie na głowie :D
Witam. Mam 29 lat i nigdy nie farbowalam włosów (większość znajomych mowi ze mam ładne, grube włosy i ładny kolor). Jednak w tym roku kusi mnie cos z nimi zrobić, ale bez szaleństw. Czy w moim przypadku, jeśli nie chce dużych zmian w kolorze, refleksy będą idealną propozycją?