by Karolina

Cztery koła i tyle radości

Gry i zabawy, Okiem rodzica - Szafeczka - 16 sierpnia, 2014

Nasza córka od dawna jest fanką motoryzacji. Ma mnóstwo aut i motocykli. Kiedy usłyszała, że może pojedziemy „na quady” to od razu pojawiły się jej iskierki w oczach… a mi zapaliła się czerwona lampka. Moja mała dziewczynka na tych wielkich maszynach?

Cóż, jak tylko zobaczyła je na żywo to nie było mowy, aby się nie przejechała… Oczywiście musiała poudawać,  że wcale jej tak nie zależy ;) Najpierw przejechała parę kółek z instruktorem na małym quadzie, a później już na dużym razem z tatą. Też spróbowałam, ale pozostawię to bez komentarza… ;)

Jeśli myślisz, że 6 latek na jazdę quadem jest za mały to się mylisz :) Śmiało można jeździć już 5 latkiem, a nawet i 4 latkiem. Wystarczy odrobinę dobrych chęci i troszkę czasu :) No i rozsądek kierującego!

Jeśli dalej się wahasz czy zabrać swoją pociechę na taką zabawę to przestań! Bierz się za szukanie tego typu atrakcji w Twojej okolicy! Jeśli nie uda Ci się znaleźć quadów to może poszukaj gokartów, parków linowytch lub kajaków? Spędzajcie aktywnie czas, bo taka zabawa zapada w pamięci na długi czas. 

My znaleźliśmy quady w Męcinie niedaleko jeziora Rożnowskiego… bo tamtędy przejeżdżaliśmy ;) Jeśli znasz jakieś fajne sprawdzone miejsca, gdzie można aktywnie spędzić czas z dzieckiem, śmiało możesz polecić je w komentarzach, może ktoś z tego skorzysta :) A może nam coś polecicie w okolicach Krakowa?

Udostępnij wpis

32 komentarze

  • Tatralandia. 16 sierpnia, 2014 at 18:34

    A moze aquaparki ? ;) Na slowacji jest swietny aquaparka Tatralandia ! Polecam ;)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 16 sierpnia, 2014 at 22:52

      Musimy w końcu się tam wybrać ;)

      Odpowiedz
      • Natalia 16 sierpnia, 2014 at 23:29

        Dokłądnie! W tatralandi jest cudownie ! Pozdrawiam

        Odpowiedz
  • Maugo 16 sierpnia, 2014 at 18:51

    Świetna zabawa! Ja polecam leśne wycieczki rowerowe.. też off-road :)

    Odpowiedz
  • Patrycja 16 sierpnia, 2014 at 18:56

    Polecam Dinozatorland w Zatorze a teraz też jest tam Park Rozrywki Energylandia.
    Nie mogę się doczekać jak z Natalką się tam wybierzemy i poszalejemy,

    Odpowiedz
  • Magda-lena 16 sierpnia, 2014 at 19:08

    Fajnie Mała na tym quadzie wygląda ;) Droga taka jazda?

    Odpowiedz
    • Szafeczka 16 sierpnia, 2014 at 19:15

      My płaciliśmy złotówkę za okrążenie :)

      Odpowiedz
  • Ania 16 sierpnia, 2014 at 19:37

    Ja nie lubię quadów, bo mi się kojarzą z tym, że u mnie w parku rozjeżdżają piękne zielone trawniki, gonią za zającami, czasami strach wyjść w nocy, bo zza rogu wyjeżdża quad… Policja tego nie ściga. W lasach to samo.

    Ale na terenie do tego przeznaczonym, to dlaczego by nie, pewnie sama bym się przejechała :)

    Mój kuzyn dostał quada dla dzieci na komunię. Temu jestem przeciwna. Mały wyjeżdżał nim sam na ulice (mieszkają na wsi), co prawda jest ograniczenie prędkości, ale to i tak jest niebezpieczne. Na szczęście ciocia mu go zabrała jak rozjeździł jej cały ogródek ;)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 16 sierpnia, 2014 at 22:57

      Bo jeździć trzeba umić ;)
      a quad jako prezent na komunię to jakiś dziwny wymysł…

      Odpowiedz
  • Justyna 16 sierpnia, 2014 at 19:51

    Power Park Łeba! Pracowałam w tym miejscu więc mogę je serdecznie polecić! Park linowy składający się z pięciu tras, dostosowanych do wieku, możliwości oraz wytrzymałości klientów. Dwa tory gokartowe, osobno dla dużych i małych. Tego lata wymieniana była cała flota kartów spalinowych, wszystkie są nowe i chyba jako jedyne w Polsce posiadają pasy bezpieczeństwa, podkreślam „chyba”. Oprócz tego wymagający tor off road`owy dla dorosłych i trochę mniejszy, ale równie ciekawy dla dzieci. I wiele innych atrakcji. Jeżeli planujecie wakacje w Łebie to warto pomyśleć o tego typie rozrywce dla całej rodziny!
    http://www.powerpark.pl

    Odpowiedz
  • kessi 16 sierpnia, 2014 at 20:28

    Ja polecam Leśny Park Niespodzianek w Ustroniu. Swietne miejsce a dzieci maja mozliwosc kontaktu ze zwierzetami ktorych nie widza na codzien. :) Polecam tez Tatralandie (Slowacja) a dla.troszke starszych dzieciakow fajnie jest tez w Geoparku w Glince :)

    Odpowiedz
  • Emilia 16 sierpnia, 2014 at 20:29

    Macie jakąś rodzinę w tych okolicach? Jestem z Nowego Sącza i widzę, że nie pierwszy raz odwiedzacie te tereny :) Pozdrawiam całą rodzinkę :)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 16 sierpnia, 2014 at 20:30

      Mamy w tych okolicach rodzinny domek letniskowy :)

      Odpowiedz
  • Emilka 16 sierpnia, 2014 at 22:07

    My ostatnio byliśmy na quadach w Ropicy Polskiej (okolice Gorlic, Nowego Sącza ) piękne widoki i oczywiście super zabawa ;)

    Odpowiedz
  • Ala 16 sierpnia, 2014 at 23:00

    ale fajnie :) muszę się wybrać na quady z moim synkiem!

    Odpowiedz
  • Adulka 16 sierpnia, 2014 at 23:23

    Ooo to byliścię blisko N. Sącza ;) ja jeździłam na takiej maszynie i faktycznie – jest moc :)))

    Odpowiedz
  • Justyna ;) 17 sierpnia, 2014 at 12:03

    Ja bardzo polecam adrenalina park który znajduje się pod Wrocławiem. Jeżeli dobrze pamiętam jest tam aż 12 hektarów na których można się nieźle bawić. Podzielone wiekowo parki linowe, tyrolki, quady i wiele wiele innych. Byłam i na prawdę polecam aczkolwiek wydaje mi się, że to już dla dzieci które mają chociaż 9 lat, bo jak sama nazwa mówi to jest adrenalina ! Ceny nie są zadowalające, ale na prawdę opłaca się kupić bilet na cały dzień :) Gorąco polecam !

    Odpowiedz
  • Kajtex 17 sierpnia, 2014 at 12:24

    no niestety, mój znajomy po wypadku na quadzie od 5 lat jest w śpiączce, więc radze tatusiowi ubrać kask bo to nie jest zabawa, wbrew pozorom. Moze być fajnie, ale w jednej chwili można stracić wszystko.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 17 sierpnia, 2014 at 15:26

      Wiadomo, kask to ważna sprawa. Tutaj akurat byliśmy na torze dla dzieci i jeździliśmy powoli… po prostej ścieżce :) Znajomemu życzymy zdrowia i dziękujemy za troskę.

      Odpowiedz
      • Kajtex 17 sierpnia, 2014 at 15:50

        no to chyba że;) po prostu jak się widzi coś takiego, jak takie wydarzenie dotknie Ciebie albo kogoś Ci bliskiego, to jednak perspektywa patrzenia na pewne sprawy się zmienia. Ja bym już nie wsiadła, aczkolwiek fajna zabawa, bo kiedyś jeździłam często. Pozdrawiam:)

        Odpowiedz
  • Camilly Lopes 17 sierpnia, 2014 at 12:42

    That our brave little girl, I’m 15 years old and my father is trying to teach me to drive and I’m scared. Congratulations on your daughter.

    Odpowiedz
  • jasia 18 sierpnia, 2014 at 11:54

    Moja chrześniaczka jeździła sama na małym quadzie w wieku lat (;O), Ja nie umiałam więc mnie woziła ;P. Miała tylko problem z hamowanie (za małe rączki) i żeby zahamować stawała i całymi dłońmi przyciągała do siebie hamulec ;).

    Odpowiedz
    • :) 18 sierpnia, 2014 at 15:04

      Ile lat miała pani chrześniaczka?

      Odpowiedz
      • Szafeczka 18 sierpnia, 2014 at 15:07

        Właśnie… ile miała lat? :)

        Odpowiedz
        • jasia 19 sierpnia, 2014 at 19:53

          ojej połknęłam najważniejsze;P – 4 latka;)

          Odpowiedz
  • Ula 18 sierpnia, 2014 at 11:55

    tesknie za dziewczecymi stylizacjami Nikoli. wiem ze woli styl sportowy ale czy pojawia się jeszcze jakies sukienki?

    Odpowiedz
    • Szafeczka 18 sierpnia, 2014 at 15:04

      Nie wiem… mody jest tu coraz mniej i ciężko mi teraz powiedzieć czy pojawią się sukienki ;)

      Odpowiedz
  • marta 18 sierpnia, 2014 at 18:29

    Wiem że ja nie w temacie, ale bardzo mnie to gryzie – kiedy pojawi się jakiś wpis o modzie? Strasznie mi się podobały a tu mody jakoś mniej…

    Odpowiedz
    • Szafeczka 18 sierpnia, 2014 at 18:33

      Ciężko mi powiedzieć kiedy dokładnie… mody jest już od jakiegoś czasu coraz mniej.

      Odpowiedz
      • ula 18 sierpnia, 2014 at 18:45

        Szkoda. Bo najlepsze byly te modowe inspiracje :(

        Odpowiedz
  • Klaudia 19 sierpnia, 2014 at 18:40

    Może słyszałaś o Energylandii? Jest nie daleko Krakowa. Ja już tam byłam, dla dzieci świetne miejsce :) Z resztą tam każdy znajdzie coś dla siebie, a Parków Rozrywki w Polsce można zliczyć na palcach jednej ręki, niestety…

    Odpowiedz
  • Lolka 19 sierpnia, 2014 at 20:50

    Coraz wiecej fajnych miejsc w malopolsce pokazujecie! Bomba! Tak mi brakuje blogów z podpowiedziami pt „co, gdzie, kiedy” ;-) na rodzinna wycieczkę polecam skansen i zamek w wygiełzowie.

    Odpowiedz
  • Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

    Zobacz najnowsze wpisy!