Skorzystaliście już z wyprzedaży czy czekacie na większe obniżki? :) Ja nigdy nie umiem wytrzymać do ostatniej chwili, zwłaszcza gdy mam coś upatrzonego. Zwykle nic nie zostaje w naszych rozmiarach…
Ostatnio bardzo spodobały mi się ubrania dla dzieci, które oferuje Mango. Niestety czasami ceny odstraszającą, ale korzystając z wyprzedaży zrobiłam pierwsze zakupy ;)
Ponczo świetnie się sprawdza w roli ubrań „na cebulkę”, a mnie wreszcie udało się dostać je w wersji z krótkimi rękawami! Przynajmniej nie krępują ruchów dziecka :) Tak – jest super na zimę… tylko gdzie ta zima?
Wolnego czasu ostatnio jakby troszkę mniej, szczególnie ze względu na zbliżające się Święta ;) Dziś mamy dla Was kilka zdjęć z „wypadu” na kawę i szybką przekąskę. Co to za miejsce? Część z Was już na pewno wie – Konfederacka 4 w Krakowie :)
Jutro natomiast wybieramy się do Ladygugu.pl i będziemy piec ciastka :) Mam nadzieję, że przywieziemy jakieś zdjęcia lub film… i że opublikujemy to przed Wigilią! Jak myślicie, uda się? ;)
Ponczo i Spodenki – Mango Kids | Trzewiki – Mrugała
22 komentarze
Uwielbiam takie wpisy u Was :)
Dzięki, bardzo nam miło ;)
Super! A czy ja dobrze widzę, że kotek sobie tam na luzie chodzi? :))
Tak, to Krysia ale cały czas śpi… albo zmienia „miejscówkę” ;)
Wow! Fajnie, że lubią zwierzaki! Mam jeszcze jedno pytanko, czy jest tam dobre jedzonko?
Mam ochotę się tam wybrać z rodzicami, ale na początku szukam „recenzji” :P Mają tam coś dla wegetarian? ♥
Nie miałam okazji próbować wielu potraw, ale wszystko co do tej pory jadłam było pyszne :) Do tego plus za otwartą kuchnię i możliwość podglądania ;)
Mają w menu dania jarskie ;)
ja tez juz cos tam kupiłam , troszkę dla moich bratanków w H&M maja fajne kraciaste koszule i spodnie chino i polarki po 3 e ;)
Dla corci leginsy jak do jazdy konnej . A czekam na start wyprzedaży na zara , zawsze w drugi dzień świat o 24 , siadam i kupuje to co wcześniej upatrzyłam bo rano zazwyczaj juz kiepsko z roz.
A na mango kupiłam koszulkę z micky dla mnie i córci , niestety ceny maja nie najmniejsze a jakość tez nie jest geniala
Ale nas rozpieszczacie! Piękne zdjęcia, moda, Ty i Nikola na zdjęciach i jeszcze w ciekawym miejscu w Krakowie! Super:)
Czekam na relacje z pieczenia ciasteczek! A jeśli nie zdążycie wrzucić jej przed Świętami to składam serdeczne życzenia dla całej Waszej rodzinki:)
Musimy zdążyć! :)
Uwielbiam te Wasze kadry ;)
Piękne miejsce i piękne zdjecia, ale przecież u Was zawsze tak jest :)
Zrobiłam się głodna! A taka późna pora :D
Nie wiem, jak mój komentarz zostanie odebrany, ale teraz nasunęło mi się to na myśl i chyba będzie to trafny kontrargument dla przeciwników bloga dla dzieci. Ja wiem, że współprace, akcje promocyjne czy inne sposoby na realny przychód z bloga bywa bardzo kontrowersyjny. Ale tak teraz myślę, ile dobrego to przynosi samemu dziecku. Ile więcej takie dziecko „pożyje” gdy rodzice częściej mogą mu wyjść na przeciw. A gdy rodzice mają do tego smykałkę, oko do pięknych zdjęć, zmysł estetyczny do oprawy bloga i urocze dziecko/dzieci – naprawdę warto to wykorzystać, czerpać przyjemność z samego blogowania a przy okazji móc otwierać drzwi pociechom. Jak nie te komercyjne to zwyczajne jak rozwijanie pasji czy podróże.
Gratuluję bardzo, jesteście wspaniałymi, poukładanymi rodzicami – mam 19 lat ale marzę, by w przyszłości stworzyć taką piękną i kochającą się rodzinę :)
Wesołych Świąt!
Jesli jest tak, ze rodzice zarabiając na blogu, moga dzieki temu zapewnić fajne dzieciństwo dziecku, a czasem moze i odłożyć dla niego cos na konto, to dlaczego nie? Jedna znajoma raz zapytała mnie co sadze o tym, ze ona chce zapisać synka do agencji modeli. Powiedziałam jej, ze moin zdaniem jesli dziecko tylko dobrze sie przy tym bawi, ze nie jest to „za wszelka cenę”, a do tego zarobione pieniadze mozna odłożyć dla niego na przyszlosc, to ja sama bym tak zrobiła.
Piękne miejsce! :)
Super Nikola wyglada w tych ciuszkach! Zawsze omojam Mango, ale ze wzgledu na to, ze te nasze kolekcje jeski chodzi o rozmiar nie zachwycaly. W tym sezonie mozemy juz kupic z tej dla starszakow :)
Ja długo nie kupowałam bo nie mają rozmiaru 110 (nie wiem czemu?) ale już się łapiemy na 116 ;)
Świetne zdjęcia :-)
Uda się :)
aż miło się robi, gdy się taki zdjęcia ogląda. piękne to ponczo, w ogóle śliczne z Was dziewczyny!
Konfederacka 4 – taka klimatyczna! Byłam jesienią, było wspaniale. Po Waszych zdjęciach widzę, że zima, ta świąteczna, tutaj jest wyjątkowa!
Piękne kadry…można powiedzieć magiczne…