Zdjęcia znaczą w naszym życiu bardzo wiele. Są częścią nas i nie wyobrażamy sobie bez nich życia. Dlatego też wciąż chcemy więcej… więcej fotografii z naszego życia, a skrawkiem tego dzielimy się z Wami. I póki blog istnieje nigdy ich tu nie zabraknie. Dziś chciałam Wam przedstawić coś innego, ale dalej w rodzinnym gronie.
Mój pradziadek był fotografem, więc moja babcia tak jak nasza córka posiada sporo zdjęć z dzieciństwa. I moje serce za każdym razem się cieszy, gdy widzę jak ona je uwielbia… ten błysk w oku, te wspomnienia! Widzę, że są dla niej najpiękniejszą pamiątką! Mam nadzieję, że nasza córka również będzie miło wspominać te swoje.
Babcia ma zdjęć setki, a może i nawet tysiące… leżą w szufladzie, a ja postanowiłam je na chwilę wyciągnąć i podzielić się częścią z nich.
Skoro już jesteśmy przy fotografii rodzinnej, to chciałam Wam też pokazać zdjęcia mojego taty. To głównie zdjęcia artystyczne, które nie wymagają żadnego komentarza – mogliście się z nimi spotkać w paru albumach, a nawet w muzeum :)
Sami zobaczcie:
Zdjęcia to najpiękniejsza pamiątka jaka może po nas pozostać. Nie bójmy się ich, bo tego nie da się już nadrobić!
PS A Wam które zdjęcie wpadło w oko? :)
44 komentarze
Gdyby w tamtych czasach były komputery i internety to twój dziadek mógłby prowadzić genialnego bloga!! :)
Przepraszam – pradziadek. Doczytalam :) a babcia niesamowita jeśli to ona na wszystkich zdjęciach :)
Też przeszło mi to przez głowę ;)
jaka boska kokarda ! :D
Pewnie zwykła wstążka, a jak pięknie wygląda ;)
powiem jedno fantastyczne zdjęcia.
;)
Ostatnie zdanie takie ważne <3 Ja tak strasznie żałuję, że nauczyłam się robić dobre zdjęcia dopiero jak Mała miała już prawie dwa latka. I nie zrobiliśmy sesji noworodkowej, a wcześniej mojej ciążowej. Jest bardzo mało rzeczy, których w życiu żałuję, ale tych dwóch decyzji to wręcz przeżyć nie mogę.
Do zobaczenia jutro, mam nadzieję, że uda nam się zamienić kilka zdań. Ściskamy ciepło !
<3
Nie martw się też nie mam zdjęć z mojej ciąży... (jeśli to w ogóle jakieś pocieszenie)
Do zobaczenia jutro! :)
mój profesor od fotografii byłby zachwycony, kocha starą fotografię i co roku na moich studiach (studiuję fotografię właśnie) organizujemy obowiązkowo wystawę starej fotografii, kiedy to przynosimy zdjęcia naszych dziadków i pradziadków, powiększamy i z nich robimy wystawę :)
Na pierwszym zdjęciu jest coś co kojarzy mi się z Nikolką. Jest podobna do babci ?
Wspaniałe zdjęcia… Szczególnie te Twojego taty :) czuję, że mają głębsze przesłanie ;)
Pozdrawiam Was kochani i życzę wesołych świąt :*
Nie jest zbyt podobna… może troszkę na tych zdjęciach z młodości babci ;)
Dziękuję i również życzę wesołych ;)
mój profesor od fotografii byłby zachwycony, kocha starą fotografię i co roku na moich studiach (studiuję fotografię właśnie) organizujemy obowiązkowo wystawę starej fotografii, kiedy to przynosimy zdjęcia naszych dziadków i pradziadków, powiększamy i z nich robimy wystawę :) ja też jestem zachwycona!
Oj miałby co oglądać u mojej babci ;)
Ostatnie zdjęcie mój faworyt. Super!
Zdjęcia pradziadka ekstra! Ja niestety nie mam wielu zdjęć z dzieciństwa i bardzo nad tym ubolewam, bo to cudowna pamiątka. Ja robię mnóstwo zdjęć i moim dzieciom tez na pewno będę robić.
Niektóre zdjęcia taty trochę przerażające:P Ale jest pewne, że mają coś w sobie i przyciągają wzrok.
A więc te piękne zdjęcia to tradycja rodzinna… Mnie się podoba to zdjęcie z mostem. Te fale pod nim albo mgła wyglądają jak topielice. Tajemniczy, niepokojący obrazek…
Coś w tym jest ;) Mój prapradziadek również był fotografem :)
To pięknie! Stare zdjęcia są śliczne, ale zdjęcia Twojego Taty… Trudno oderwać wzrok…
hej :)
Uwielbiam stare fotografie, widać na nich, że model rodziny jest fajny, relacje ciepłe i bliskie. Wydawałoby się, że w tamtych czasach było zupełnie inaczej, jak oglądam np. Chłopów, to widać, że rodzina zupełnie inaczej się zachowywała. Na szczęście fotografie z dzieciństwa mojej babci też oddają bliską więź.
Czy nie uważasz, że Nikola jest ciut podobna do babci? Jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie to od razu przyszło mi to do głowy. :)
Może tylko na tych zdjęciach z młodości babci ;)
Zdjęcia sa mega juz wiadomo po kim odziedziczyła pani talent !!! Mi najbardziej podobają sie zdjęcia artystyczne wydaje mi się ze wbrew pozorom najtrudniej je zrobić są na prawdę boskie !! Jednak zdjęcia ze starego , pełnego sympatii albumu również są cudowne te tamtejsze fryzury , te rodzinne zdjęcia uhh jak to miło powspominać ja bardzo lubię wracać do starych fotografii .. fotografia jest częścią mojego życia i jak bez muzyki nie wyobrazam sobie bez niej życia mam coprawda dopiero 17lat ale już gromadze wiele własnych zdjęć którymi uwielbiam sie chwalić :P i oglądać przy każdej okazji :)
A za pierwszym razem myślałam , że na pierwszy m zdjęciu jest pani :))
Pozdrawiam :*
Dziękuję, ale zdjęcia które widnieją na blogu są autorstwa mojego męża. Ale grunt że rodzinna tradycja fotografowania przetrwała ;)
Nooo mała pomyłka :)) ale właśnie grunt że pozostało w rodzinie :)
;)
Oj masz racje, zdjęcia to jedyna nasza pamiątka. Lata uciekają a fotografie pozostają:) odkąd mam Lilianke codziennie musze cyknac jej fotkę, zeby miała na pamiątkę :)
Oglądając te Twoje stare zdjęcia przypomniały mi sie moich przodków. I te charakterystyczne ząbki (ramki) nie wiem jak to nazwać – pamietam
To dopiero fajny pomysł! Codziennie jedna fotka ;)
Twoj Tata robi takie zdjęcia, ze az zatyka ;o dawno nic mnie tak nie zachwyciło!
Dzięki :) Przekazałam tacie ;)
Wow! Piękne zdjęcia! Wszystkie ;)
Nie mogę się zdecydować na to jedno jedyne, ale to z rzeka zwróciło mogą uwagę. Jest takie magiczne!
Ja cały czas szlifuje warsztat i żałuję chwil, które uciekają mi przez palce. Młoda ma już prawie 3 miesiące, a ja dalej nie mogę ustawić aparatu żeby oddać dokładnie obraz, który widzę ehhh. .. Może planujecie jakieś warsztaty ;)?
Nie planujemy, ale jak coś to dam znać ;)
A moja babcia niestety ostatnio wyrzuciła wszystkie stare zdjęcia :'(
Dlaczego? :(
Czy na jednym ze zdjęć dziewczynka ma papierosa?:P tak to wygląda:)))
piękne zdjęcia,też lubimy
Tak, to papieros ;) W naszych czasach takie zdjęcie bez echa by nie przeszło ;)
Piękne zdjęcia. I Twojego pradziadka, i taty, i Twojego męża. Nicola więc chyba nie ma wyboru i też będzie specjalizować się w tej dziedzinie :) A Ty – pstrykasz fotki?
Raczej rzadko ;)
Zdjęcia piękne! :)
Hobby i fascynację (jeśli mogę to tak nazwać :)) do zdjęć zasiągnęła Pani od pradziadka oraz taty? :)
Wszystkie zdjęcia zawierają kawał historii, to trzecie od góry jest takie inne, wyróżnia się z całego albumu.
Jest coś magicznego w takich starych albumach. A fotografie Szanownego Taty są wyjątkowe, takie…. hm… mroczne i tajemnicze…
Super zdjęcia! Sama uwielbiam oglądać stare albumy rodzinne z mamą :)
http://lensooon.blogspot.com
Masz rację, że zdjęcia to niepowtarzalna pamiątka! Ja bym je z tego powodu mogła robić na każdym kroku i w każdej chwili, ale problem jest w tym że nie każdemu się chcę i wtedy mam wrażenia że chce robic zdjecia na siłe…
To z dziewczynka przy choince