by Karolina

Szafeczka dla Orange – podsumowanie i wyniki konkursu!

Konkurs - Szafeczka - 6 czerwca, 2014

Podsumowanie!

Przyszedł czas na podsumowanie naszego udziału w akcji 12 konwergentnych przeprowadzonej wspólnie z Orange oraz na ogłoszenie wyniku konkursu :)

W ramach naszej współpracy korzystaliśmy z telefonu komórkowego, internetu mobilnego i stacjonarnego. Ostatnio więcej korzystamy z mobilnych technologii i od nich przede wszystkim wymagamy niezawodności.To że usługi działają jak należy jest sprawą dość oczywistą ;) a w całym tym zamieszaniu chodzi bardziej o przybliżenie samej konwergencji. Jeden rachunek za kilka usług to na pewno spore ułatwienie w ogarnianiu comiesięcznych płatności. Zwłaszcza dla mojego męża, który się tym zajmuje i wychodzi mu to z różnym skutkiem ;)

Gdzie jest dziecko?

Dodatkowo testowaliśmy usługę gdzie jest dziecko, co mogliście też zobaczyć w naszym filmiku ;) A tak na serio to całkiem fajna aplikacja/usługa, niekoniecznie służąca śledzeniu czy kontrolowaniu. Przykładowo alerty powiadamiające o dotarciu na miejsce mogą wyręczyć zapominalskie osoby w pisaniu SMSów o treści „dojechałem” ;) Nawet taką „strefę” możemy zdefiniować w szkole i dostawać powiadomienie jak dziecko będzie już na miejscu.

Nasz film

Podsumowując jeszcze współpracę muszę przyznać, że nasz film bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Szczerze mówiąc myślałam, że będzie duuużo gorzej, oczywiście ze względu na mnie ;) Ja nie lubię siebie oglądać ani na zdjęciach ani na filmach… Skoro mi się podoba to już 3/4 sukcesu! :) Jeszcze raz pozdrawiam ekipę filmową! I ekipę Orange również ;)

Wyniki konkursu:

Ok, to teraz przejdźmy do najważniejszego… WYNIK KONKURSU :) Zgłoszeń było… dużo. Bardzo dużo! Jak tu wybrać jeden? Łatwo nie było, ale mamy zwycięzcę!

Zwycięzcą konkursu jest komentarz Joanny:

Chciałabym, samotnie, zgubić się w głowie mojego dziecka. Usiąść w kąciku i przyglądać się kolejnym obrazom i myślom. Następnie między wysokimi na wiele metrów regałów myśli, szpargałów, skojarzeń i wiedzy przechadzać się. Zajrzeć do szuflady z lękami, a następnie do tej z pragnieniem waty cukrowej. Moja córka ją uwielbia więc myślę, że w tej szufladzie było by wiele flakonów, butelek i pudełek pełnych marzeń poświęconych wacie cukrowej. Błądząc między regałami może dotarłabym do ogrodu pełnego zabawek, wróżek, Shreka i Króla Lwa? Wyobraźnia dziecka jest niezbadana, a błądząc w głowie mojej córy chociaż przez chwilę mogłabym zobaczyć jak Ona postrzega świat, które myśli i wspomnienia są dla niej ważne oraz które postaci gdyby tylko mogła, urzeczywistniła.
:)

Po tym komentarzu doszłam do wniosku, że też chciałabym się tak zgubić! Gratuluję pomysłu i marzeń ;)

Wyróżnienia!

Komentarzy było naprawdę dużo i wiem, że większości z Was nie chciało się ich czytać ;) Dlatego przybliżę Wam te które zapadły mi w pamięci. Niestety nagród pocieszenia nie mamy, ale mimo to gratuluję ;)

Kiedyś na późnych zajęciach z architektury z drzemki wyrwał mnie niesamowicie interesujący temat, który tak bardzo mnie zainspirował, że postanowiłam również z Wami podzielić się moim małym marzeniem. Profesor mówił swoje, a ja totalnie odpłynęłam w świat marzeń, zaczęłam dryfować gdzieś między wyobrażeniami i mimo tego, że siedziałam w ciasnej sali to czułam, że zagubiłam się gdzieś pomiędzy ziemią, a niebem.Mam na myśli tutaj park Guell w Barcelonie, marzę o jego odwiedzeniu i o przekonaniu się na własnej skórze jakim geniuszem był jego twórca Gaudi. Pamiętam, że mimo późnej pory siedziałam na zajęciach oczarowana pięknymi zdjęciami, kolorowymi inspiracjami i w głowie narodził się pomysł, że chciałabym być tam przynajmniej raz w życiu i przy zachodzie słońca obserwować piękną grę światła na wymyślnych elementach architektonicznych. Nie da się kilkoma słowami opisać piękna tego miejsca, ponieważ dowiadując się o nim coraz więcej mamy wrażenie, że piękno tego miejsca zdecydowanie nie ma końca. Założę się nawet, że osoba, która pierwszy raz zobaczy przynajmniej jedno zdjęcie, od razu zapragnie tam być i wpisze to miejsce na listę rzeczy do zobaczenia w życiu. Jestem tak zafascynowana, ponieważ mimo, że są to zabytki to nie zostały gdzieś w szarym muzeum zamknięte w hermetyczne gabloty, które oddziela je od obserwatorów. To miejsce żyje, oddycha, jest zamieszkane przez ludzi i sprawia, że choć na chwilę przenosimy się w miejsce bajkowe i tajemnicze. Mimo, że jesteśmy dorośli to, chociaż na kilka chwil możemy mieć wrażenie, że jesteśmy w jakieś pięknej bajce lub nasze senne marzenia się urzeczywistniły. Najbardziej zaskakujące jest to, że kiedy Gaudi tworzył swoje działa ze wszystkich stron spotykał się z krytyką, a ludzi patrząc na jego sztukę pukali się w czoło. Historia jednak pięknie pokazała, czym jest prawdziwa sztuka i dopiero ostatnie pokolenia doceniły ten nadzwyczajny geniusz. Wyobrażam sobie, że wśród tych wszystkich barwnych szkiełek, dziwnych kształtów, nadzwyczajnych rzeźb i zaskakujących budynków spotkałabym mnóstwo bardzo inspirujących ludzi. Wyobrażam sobie, że można spotkać tam przeróżnych artystów, ulicznych grajków, a ulice Barcelony nigdy nie śpią i zapraszają do swojego pięknego świata. Chciałabym się tam zagubić z takim zapaleńcem jak ja, który potrafi docenić dobrą sztukę, a nawet się w niej zatracić bez końca. Może ktoś z czytających osób chce się tam zagubić ze mną? :)

Po Twoim komentarzu chyba się zdecydowaliśmy na Barcelonę i tam się wybierzemy w wakacje ;) Dziękujemy!

 

Marzy mi się wyprawa z moją teściową w Amazońską dżunglę.Szczytem marzeń było by gdybyśmy się tam zgubili.Albowiem pozbyłbym się raz na zawsze tego wredno-wścibskiego babska która od 9 lat zatruwa mi życie.Z przyjemnością oddałbym ją pierwszemu lepszemu napotkanemu lampartowi,a gdybyśmy na niego nie natrafili dałbym popływać jej dla ochłody ze stadem piranii i krokodyli,a jeżeli to by nie przyniosło skutku bo kto wie czy by im w gardle nie stanęła ,to posadziłbym ją żywcem na kopcu mrówek które z pewnością dokonały by całkowitej destrukcji.

yyy.. no tutaj nie wiem co napisać ;) Na pewno oryginalny! :)

 

Hmm… ja jednak nie chce się gubić ;) No a gdy bym już musiała, to z moją przyjaciółką w ciemnym lesie <3 Zawsze jest 50% szans że potwór zje ją, a nie mnie :D Hahaha ;*

Praktyczne podejście do tematu ;)

 

Hejka wszystkim! Jestem Patka :)
Do konkursu kandydatka!
Gdzie się zgubić? Umiem wszędzie!
Ale nie chcę na komendzie..
Moja Mama nadwrażliwa,
O swą córcię bojaźliwa!
Uruchamia intuicję..
Szuka, chce wzywać policję!
Ale zaraz się pojawiam,
I Mamusie uspokajam.
Zatem gubić się nie lubię,
Bo Mamusię dość stresuję.
Gdybym jednak wybrać miała,
Gdzie bym się zapodziać chciała,
Byłoby to miejsce cudne,
Fantastyczne i nie nudne!
Ale co by powiedziała Mama,
Gdy Hawaje bym wybrała?
Mało tego, z nieznajomym,
Miłym, pięknym i szalonym!
Na Hawajach dużo słońca,
Błądzić mogłabym bez końca,
Zapomniałabym o troskach,
Zimnie i innych błahostkach.
Lecz Mamusia.. Co z Mamusią?
Trzeba nad tą sprawą usiąść!
Zastanowić się rozważnie,
Co tu zrobić na poważnie,
By się Mama nie musiała,
O mnie martwić, jasna sprawa!
Mogłaby mieć aplikację,
By śledziła sytuację.
„Gdzie jest dziecko?” nie pytała,
Bo by niezłe cacko miała,
Które samo by mówiło,
Gdzie się dziecko zagubiło.
Na nagrodę więc czatuje.
Nerwy Mamie uratuje.
Gdy Xperię będzie miała,
Martwić się o mnie nie będzie musiała :)

Najlepszy wierszyk konkursowy ever! ;)

Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za udział w konkursie! :)


 

Wpis jest efektem współpracy z marką Orange.

Udostępnij wpis

13 komentarzy

  • Joanna 6 czerwca, 2014 at 20:35

    O kurczę, nie mogę uwierzyć że wygrałam! :O kiedy mogę spodziewać się maila z jakąś wiadomością, kontaktem :D

    Odpowiedz
    • Szafeczka 7 czerwca, 2014 at 12:28

      Jeszcze raz gratulujemy ;) Mamy nadzieję, że telefon się przyda ;)

      Niebawem skontaktujemy się z Tobą :)

      Odpowiedz
  • zosia 6 czerwca, 2014 at 20:42

    Motyla noga, już myślałam że tym razem uśmiechnie się do mnie los. Pozostaje pogratulować wygranej, i czekać na kolejne fantastyczne konkursy z szafeczka.com !!!! Uściski dla super Rodzinki

    Odpowiedz
  • Julka 6 czerwca, 2014 at 21:07

    Gratuluję! Wybraliście bardzo dobrze. Joanna naprawdę świetnie to napisała!

    Odpowiedz
  • Piotr 6 czerwca, 2014 at 23:06

    Gratulacje!!!!

    Mnie tez urzekl ostatni wierszyk :D Taki beztroski :)

    Barcelone polecam z całego serca. Ma wiecej urokliwych tajemnic niz w tekscie. :D To prawdziwie magiczne miasto.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 7 czerwca, 2014 at 12:26

      Mam nadzieję, że w tym roku się przekonamy ;)

      Odpowiedz
  • Weronika 6 czerwca, 2014 at 23:12

    Gratulacje, Karolino! Wyniki nie zaskoczyły mnie… czytając wszystkie komentarze ten szczególnie przykuł moją uwagę… oryginalny i naprawdę jedyny w swoim rodzaju :) Pozdrawiam cieplutko i uściski dla Nikoletty i pozdrowienia dla Adriana :)

    Odpowiedz
  • Weronika 6 czerwca, 2014 at 23:13

    ach…. no i oczywiście gorące GRATULACJE dla zwyciężczyni :)

    Odpowiedz
  • Aga 7 czerwca, 2014 at 12:06

    Zasłużona wygrana! Filmik jest naprawdę super i miło się go ogląda! Ps. Chciałabym piszemy razem :)

    Odpowiedz
  • zuzka 7 czerwca, 2014 at 20:25

    wiecie o tym ze ta modnia.com.pl ma podobne posty jak wy ? glupie to jest !

    Odpowiedz
  • EP 7 czerwca, 2014 at 21:39

    Gratuluję zwyciężczyni szkoda tylko innych a i żałuje że nie wygrała „patka do konkursu kandydatka” ;) Jej wierszyk przeczytałam w poprzednim poście o konkursie i myslałam że wygra :))

    Odpowiedz
  • Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

    Zobacz najnowsze wpisy!