by Karolina

Wiosenne nowości w szafeczce

Moda, Uroda - Szafeczka - 17 marca, 2016

Lubię się z Wami dzielić nowościami przez Instagram, ale wiem że nie wszystkie z Was tam zaglądają. Długo się wahałam, ale jednak postanowiłam wprowadzić cykl z nowościami na blogu. Szczególnie tymi kosmetycznymi ;)

Idzie wiosna, a z nią potężna dawka energii, humoru i chęci do działania! To również czas, kiedy częściej zaglądamy do drogerii i butików. Chcemy wpasować się w piękne kolorowe otoczenie wiosny, robić coś dla siebie i poczuć się jeszcze piękniejszymi ;)

Mam nadzieję, że moje propozycje się Wam spodobają!

Smashbox Shapematters Pallette

1.

Na pierwszy ogień idzie paleta cieni Smashbox Shapematters Pallette. Paletę dostałam w styczniu od męża i zdążyłam już ją przetestować na siódmą stronę! Od kiedy ją mam, przestałam używać mojej palety do konturowania Seek, która wcześniej wydawała się być idealna i najlepsza. Teraz z czystym sumieniem mówię, że ta wygrywa! Bardzo odpowiada mi to, że do podkreślania kości policzkowych znajdziemy coś w rodzaju cienia, a nie bronzera. To daje fajny efekt. Natomiast do miejsc które chcemy rozświetlić, mamy do wyboru dwie wersje: matową i świecącą. Ja zdecydowanie wybieram matową, bo nie lubię jak mi się policzki świecą ;) Rozświetlacz zdecydowanie bardziej nadaje się pod oczy. W palecie Seek nie było w ogóle matowego cienia, jedynie mnóstwo „brokatu” ;)

Co jeszcze? Genialne cienie do brwi, które są idealne dla blondynek – bardzo jasne ;) Do tego mega trwały żel utrwalający – szkoda mi go, więc używam tylko na specjalne okazje. Cienie do oczu to już kwestia gustu, ja mam małe oczy. Używam praktycznie tylko jasnych, które powiększają moje oczy (chociaż nie wiem czy to możliwe).

Minusem za to jest dołączony pędzel. Ten do brwi w ogóle się nie nadaje – jest gruby i nieprecyzyjny (poniżej znajdziecie idealny pędzel do brwi). Ten do powiek jest bardzo szorstki.

2.

Puder L’oreal Paris True Match – wreszcie znalazłam swój idealny puder w kamieniu! Fajnie matuje i utrzymuje się naprawdę długo. Nie wiem czemu, ale mam takie „szczęście”, że puder zawsze wcześniej czy później spadnie mi na podłogę i rozwali się na drobne kawałki… Znacie to? Przynajmniej mam okazję dość często testować nowe pudry ;)

3.

Estee Lauder Double Wear – lubię go i jest całkiem ok. Ale! Za taką cenę myślałam, że będzie „kawę robić”, a tymczasem nie różni się prawie w ogóle od podkładu, który używam na co dzień (L’oreal Tru Match). No może przy dłuższym wyjściu widać ciut różnicy w trwałości ;) I jeszcze jeden minus… nie ma pompki :( Aż nie chce myśleć ile podkładu leci do kosza…

4.

Puder do kąpieli – bez niego nie wyobrażam sobie kąpieli! Oczywiście wszelkiego rodzaju kapsułki i olejki do kąpieli też się sprawdzają, jednak puder jest najlepszy! Nawilża skórę nie pozostawiając po sobie śladu. W dodatku możemy go wsypywać tyle ile chcemy… i kupować również :) Ja przychodzę z wcześniej zakupioną fiolką i Pani w sklepie mi ją uzupełnia – płacę za sam puder.

5.

Serum L’oreal Skin Perfection – już jakiś czas temu dostałam do przetestowania tę linię. Serum jest tak dobre, że zagościł na mojej półce na dłużej. Wiele moich koleżanek również skusiło sie na to serum i też są bardzo zadowolone! Konsystencje ma bardzo lekką, ale nawilża rewelacyjnie! Jest doskonałe jako baza pod makijaż, a wystarczą dwie kropelki.

Organique

6.

Winogronowa Seria Organique czyli: peeling enzymatyczny, peeling cukrowy do ciała, masło do ciała, krem do rąk i serum do ciała. Cała seria kosmetyków pachnie tak, że nic tylko nałogowo smaruję się albo masłem do ciała albo dłonie kremem! Moje serce skradł cukrowy peeling do ciała! Rewelacyjnie złuszcza naskórek, a przy tym pozostawia skórę mocno nawilżoną. Poza obłędnym winogronowym zapachem, możemy w środku znaleźć drobinki pestek winogron.

7.

Pędzel Hakuro H85 – to właśnie wyżej wspomniany idealny pędzel do brwi! Szczerze mówiąc nie umiem bez niego podkreślić brwi. Jest idealnie precyzyjny a przy tym bardzo mięciutki. Wszystkie inne poszły w odstawkę!

8.

Szczotki Tangle Angel. Szczotek Tangle Teezer używam od ponad dwóch lat i jednym minusem w nich był brak rączki. Te spadły mi z nieba – i to dosłownie, bo mają na sobie anielskie skrzydełka ;)

9.

Książka Red Lipstick Monster – to dzięki niej w mojej kosmetyczne jest coś więcej niż podkład, puder i tusz do rzęs. Od kiedy oglądam jej filmiki, moja kosmetyczka rozrosła się od 3 kosmetyków do całej półki w łazience. Gdy dostałam książkę, przez dwa kolejne dni siedziałam z nią (i taśmą klejącą) w łazience rysując idealną jaskółkę. Cóż… jeszcze muszę poćwiczyć, ale jest o niebo lepiej!

Teraz czas na nowości w szafie! W sumie to taka mała zajawka tego co czeka na cieplejsze dni… Już w najbliższych dniach zobaczycie więcej na blogu!

1. Płaszczyk Zara – wreszcie udało mi się upolować te beżowe płaszczyki w wersji dla mnie i dla córki – już niebawem zobaczycie więcej ;)

2. Okulary Zara – podobają mi się, ale jednak są mało praktyczne… w zagięcia wchodzą włosy i ciężko je wyciągnąć.

3. Apaszka 5.10.15 – nie dało się przejść obojętnie obok apaszki w kotki :)

4. Botki Zara – Upolowałam je w super cenie- 79 zł!

5. Płaszcz Vero Moda – bardzo go lubię, bo nie jest to ten jasny odcień, a raczej „brudny” beż. Do tego idealnie się układa, ale to zobaczycie w kolejnych wpisach…

6. Botki Wojas – meeeega wygodne!

7. Biżuteria Tous – z okazji „Dnia Matki” mam przyjemność współpracować z Tous ;) Niebawem będziecie mogli znaleźć więcej i to „na papierze”!

8. Torebka – zrobiło się wiosennie, prawda?

Ufff, miał być szybki wpis z nowościami, a wyszło jak zawsze ;) Jeśli chcecie, to będę robiła częściej takie posty – dla mnie to czysta przyjemność :) Dajcie znać!

Udostępnij wpis

19 komentarzy

  • Gosia 17 marca, 2016 at 19:52

    Też mam ten peeling i też uważam że jest cudowny! A zapach… :)
    Co do szczotek to też się na nie „czaję”, chyba w końcu się skuszę!

    Pewnie, że chcemy więcej takich wpisów!

    Odpowiedz
  • Hania 17 marca, 2016 at 19:54

    ufff sporo tego ;) Uwielbiam takie wpisy!!! :)))

    Odpowiedz
  • Salusiowo.blogspot.com 17 marca, 2016 at 20:10

    Bardzo lubimy takie wpisy..
    Długi i z czymś dla Mamusiek!
    Chcemy częściej! !

    Odpowiedz
  • Renata 17 marca, 2016 at 20:16

    Serum L’oreal Skin Perfection – jest mega! Nie używam już niczego innego!

    Odpowiedz
  • Natalia 17 marca, 2016 at 20:48

    Estee Lauder to podkład który kocham!! Nie da się bez niego funkcjonować :)

    Odpowiedz
  • Kasia 17 marca, 2016 at 21:01

    Interesuje mnie ta winogronowa linia. Uwielbiam ten owoc!

    Odpowiedz
  • Julia 17 marca, 2016 at 21:11

    Już nie mogę się doczekać sesji z płaszczykami :)

    Odpowiedz
  • Home on the Hill 18 marca, 2016 at 08:38

    No i teraz marzy mi się ta paleta, zdecydowanie coś takiego by mi się przydało :) bardzo podobają mi się również wszystkie Twoje nowości w szafie, moje kolory :) Pozdrawiam ciepło.

    Odpowiedz
  • Agnieszka 18 marca, 2016 at 11:37

    Zastanawiałam się nad tymi botkami dla małej,ostatecznie zrezygnowałam.Ale jadę dziś do Zara odebrać zamówienie,może kupię jej w sklepie.Wygodne są?

    Odpowiedz
    • Szafeczka 18 marca, 2016 at 11:52

      Wygodne, ale obawiam się że może ich już nie być…

      Odpowiedz
  • Marta 18 marca, 2016 at 11:56

    Uwielbiam nowinki kosmetyczne czy te modowe ale w Twoim wykonaniu to jest mistrostwo i czytam każdy Twój post z czystą przyjemnością :) Mam córeczke w podobnym wieku wiec czerpiemy mnostwo inspiracji … brak tylko inspiracji dla synka ;) Pozdrawiam!

    Odpowiedz
  • sandi89 18 marca, 2016 at 15:21

    Podoba się podoba, już czekam na więcej :) A może przy okazji uzupełniania swojej szafy, pomyślisz też o wyprzedaniu części zawartości..? :D Twoja (już moja :D) miętowa Preska czeka już w szafie niecierpliwie na cieplutkie dni :D Pozdrawiam :*

    Odpowiedz
  • Ania 18 marca, 2016 at 21:01

    A, gdzie można zakupić tą szczotkę Tangle Angel :)?

    Odpowiedz
  • minimanlife 19 marca, 2016 at 10:45

    uwielbiam red lipstick monster<3 jej filmiki wymiatają ;)

    Odpowiedz
  • Klaudia 20 marca, 2016 at 12:51

    Mogłabyś też zrobić wpis jak z pomocą takiej paletki konturujesz twarz. Chcę więcej :)
    http://www.szafamajniaka.blogspot.com

    Odpowiedz
  • Panda Style 21 marca, 2016 at 16:52

    wiosna wiosna, ach to Ty :)

    Odpowiedz
  • Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

    Zobacz najnowsze wpisy!