Z pewnością widziałaś już ją setki razy na Instagramie! Nie ma co owijać w bawełnę, to aktualnie jedne z najmodniejszych roślin wybieranych do wnętrz. Pytanie które najczęściej słyszę: czy to w ogóle żyje?! A no żyje, ma się dobrze i nawet rośnie! Ja jestem nimi totalnie oczarowana i mogę podziwiać je bez końca ;) Jeśli Ciebie Tillandsia (czyli oplątwa), bo o niej mowa, również ujęła od pierwszego wejrzenia, poniżej przestawię kilka ważnych rzeczy, które powinnaś wiedzieć, przed przygarnięciem jej pod swój dach.
Skąd pochodzą?
To rośliny tropikalne, pochodzące głównie z Meksyku. Rosną przeważnie na korze drzew, ale nie są pasożytami. Potrzebują jedynie stabilnego podłoża. Czasami można zauważyć, że oplątwa wypuszcza korzonki. Do czego są one potrzebne? Tylko i wyłącznie po to, aby utrzymać się w jednym miejscu. Korzenie nie mogą stykać się z ziemią ani wodą, w przeciwnym razie roślina nam zgnije.
Jak hodować?
Oplątwę możemy hodować praktycznie na wszystkim, ważne aby miała wystarczającą ilość (rozproszonego) światła oraz aby nie miała styczności z wodą. Warto też zwrócić uwagę na to, aby miejsce gdzie będzie nasza oplątwa było przystosowane do stałego spryskiwania wodą. Unikamy kontaktów, kabli i innych urządzeń elektronicznych.
Jak pielęgnować?
Wystarczy je dwa razy tygodniu spryskać „odstaną” wodą lub raz czy dwa razy w miesiącu urządzić kąpiel wodną. Może być nawet na całą noc. Ważne aby później otrzepać ją z wody. Jeśli woda będzie zalegać we wnętrzu, roślina może zgnić. Można nawozić ją raz w miesiącu nawozami dolistnymi (do storczyków).
Pamiętajmy o tym, aby w zimie trzymać rośliny z dala od kaloryfera, ponieważ nie tolerują one suchego powietrza. Ewentualnie można zainwestować w nawilżacz powietrza.
Na co jeszcze zwrócić uwagę? Pamiętajmy, że oplątwy nie lubią dymu tytoniowego oraz ostrego południowego światła. Najlepsze jest światło rozproszone.
Idealne na prezent
Jeśli ktoś uwielbia rośliny, oplątwy są idealnym prezentem! Uwierzcie mi obdarowywany na 100% to doceni ;) Do tego w sklepach zarówno stacjonarnych jak i internetowych, możecie znaleźć mnóstwo genialnie wyglądających „terrariów”, w których oplątwy wyglądają jeszcze lepiej!
Gdzie kupić?
Ja swoje oplątwy kupiłam w większości na giełdzie kwiatowej. Niestety trzeba być tam koło 4-5 rano, ale ile za to zostaje w portfelu ;) Dla leniuszków polecam dobre kwiaciarnie lub Internet. Jednak ostrzegam, nie są tanie.
No i jak Wam się podobają te egotyczne roślinki?
👍🌿🌷 Wszyscy fani roślin łapki w górę 👍🌿🌷
Dziś bohaterką wpisu jest najmodniejsza roślina tego roku. Poza samą popularno…
Posted by szafeczka.com on Thursday, September 21, 2017
4 komentarze
Wow! Piękne te roślinki! Widziałam je jakiś czas temu na witrynie w sklepie, ale byłam przekonana, że są sztuczne lub wyschnięte :)
Cuuuuuudowne!!!
Zachwyciły mnie te roślinki! Dzięki :))
Nie ma za co :)