by Karolina

Szafeczkowa ankieta 2014 – wyniki

Bez kategorii - Szafeczka - 17 grudnia, 2014

Mamy wyniki ankiety! Wypełniło ją ponad 1600 osób i pragniemy podziękować za wszystkie udzielone przez Was odpowiedzi :) Nie będziemy jednak publikować tak dokładnych wyników jak w zeszłym roku. To są informacje dla nas, które pozwolą nam poznać Was lepiej. Innym osobom raczej się to nie przyda do niczego :) Jednak to jest dobra okazja do wyjaśnienia kilku rzeczy.

Duża część Waszych rad i próśb dotyczyła mody dziecięcej. Jak już wielokrotnie wspominaliśmy, jest jej mniej i nie powinno to być zaskoczeniem. Powód decyzji jest wciąż ten sam: zdjęcia „modowe” to zdjęcia naszej córki, a to staramy się ograniczyć. Oczywiście zdjęcia się pojawiają i nadal będziemy je dodawać, ale nie takie jak na początku. Mody z naszych serc nie wyrzucamy, jednak nie proście nas o więcej takich wpisów.

Na drugim miejscu po modzie w Waszych radach i prośbach są zdjęcia… zarówno naszej rodziny, jak i miejsc, które odwiedzamy. Tutaj postaramy dać z siebie jeszcze więcej! Zdjęć portretowych mniej, reportażowych więcej!

Oczywiście naszej córki też tu więcej niż jest teraz nie będzie. Nie będzie kręciła filmów, nie będzie też pisać tekstów… ani komentarzy. Nie opublikujemy zdjęć z pierwszych dni życia córki. Koniec, kropka.

Odnośnie naszego życia prywatnego tez niewiele się zmieni. Nigdy nie robiliśmy i nie zrobimy z niego serialu obyczajowego… komediowego też nie ;) Zamiast zabrać Was do naszego domu, wolimy przenieść się wspólnie w ciekawsze miejsca. Pokazać fajne sposoby na spędzanie wolnego czasu i wspólne zabawy. W końcu to jest na trzecim miejscu w Waszych prośbach :)

Kilka osób wspomniało o tym, że nasze teksty są bardzo „wyważone”. Napisane tak, aby wyrazić swoje zdanie w delikatny sposób i nie urazić nikogo. Jest w tym trochę racji… ponieważ nie jesteśmy tutaj anonimowi, liczymy się z każdym słowem. Przede wszystkim nie lubimy robić na siłę kontrowersji… pisać czegoś tak, aby wkurzyć kilka osób i rozpętać wojnę w komentarzach, która pewnie przełożyłaby się na większą ilość wejść. Nie możemy sobie też pozwolić na to, aby nasza córka miała w przyszłości jakieś nieprzyjemności, które będą spowodowane naszymi tekstami…

Poza tym cieszymy się bardzo z tego, że wpisy sponsorowane tak dobrze są przez Was odbierane :) Tylko 14% ankietowanych uważa, że jest ich za dużo! Starannie dobieramy to co może na blogu się ukazać, a zwłaszcza jeśli ma być opatrzone jakąś marką. Miłe jest też to, że tak dużo czytelników kupuje polecane przez nas produkty. To znaczy, że trafnie je dobieramy :)

Na przyszły rok planujemy prowadzić kilka nowych rzeczy, ale raczej bez rewolucji. Jednak wiem już teraz, że na pewno się Wam spodoba!


Ankieta jest anonimowa, a niektóre komentarze aż proszą się o odpowiedź… dlatego postanowiłam zrobić to tutaj :)

„Zdjęcia ubrań powinny być trochę dokłaniejsze. Mianowicie nie widać ich często, są zasłaniane przez włosy, albo przez to że nie chcecie pokazywać twarzy Nikoli, co w pełni rozumiem, ale watro pomyśleć, jak ten problem rozwiązać :)” – Ok, dzięki za cenną uwagę, postaramy się to jakoś rozwiązać :)

„Jesteście dla mnie ogromnym wzorem do naśladowania. Studiuję psychologię i wszystko, o czym piszecie o wychowaniu dziecka, jest dokładnie tym, czego uczę się na zajęciach. Własnych dzieci póki co nie mam, ale mam do Was wielka prośbę – nie usuwajcie bloga, nawet jeśli przestaniecie go prowadzić. Bo cały Internet nie daje tak dobrych i życiowych rad, jak wasze.” – Dziękujemy bardzo za ten komentarz!

„Bardzo lubię Wasz Blog choć czasem wygląda to jak sielanka i zawsze zastanawiam się jak sobie radzicie z” ciężkimi ” dniami . Jako mama bliźniaków staram się jak mogę ale czasem nie wyrabiam i podnoszę głos potem ma wyrzuty sumienia . – jak sobie z tym radzicie ?” – Kochana mamo! Oczywiście, że mamy ciężkie dni jak każdy! Staramy się jednak podchodzić do życia z uśmiechem! Uczymy się tego nawzajem. A krzyczeć? Każdy ma ochotę czasami krzyknąć! Jak sobie z tym radzę, a no na przykład TAK.

„Wolałabym, żeby było mniej mody! Pokazujecie rzeczy bardzo drogie, nie na każdą kieszeń.” – Wydaje mi się jednak, że jest po równo :) Są te droższe, ale tych tańszych też nie brakuje. Często też pokazuję rzeczy z sieciówek :)

„Czasem brakuje mi pomysłów jak zająć czas mojej córce. Chętnie poczytam o tym co Wy robicie. Nikola na pewno potrafi się już sama zająć , ale może macie jakieś wspólne zabawy.” – Tak, chciałabym aby duża cześć bloga była poświęcona właśnie tej tematyce. Jak spędzać czas razem z dzieckiem, a nie obok niego ;) Wydaje mi się, że takich wpisów było już sporo, ale spokojnie, będzie więcej!

„Jeśli będę miała to napiszę w komentarzu.” – (tu chodzi o uwagi dotyczące naszego bloga) Taki krótki komentarz, a dużo dla nas znaczy ;) Chciałabym abyście pisali swoje uwagi w komentarzach albo w mailach.

„Pisząc o lokalnych miejscach/produktach/imprezach etc fajnie gdybyście pisali dokładniej co/jak/gdzie. chyba trochę osób z Krakowa Was czyta i zawsze można coś 'podpatrzeć’:)” – Ok!

„pisałaś droga mamo że będzie coraz mniej twarzy córki,chyba nawet w tv,nie zauważam żeby było jej mniej,nie żeby mi to przeszkadzało,ale pamiętam że mocno to zapamiętałam.Choc bardzo was lubię jesteście w trójce moich ulubionych blogów.pozdrawiam” – Mnóstwo osób napisało w ankiecie, że córki jest mniej i teraz za mało… :)

„Może nie jest to rada ale jeśli już coś mam napisać to bardzo lubię wpisy zachęcające do różnego rodzaju pomagania, ludziom oraz zwierzętom. Może nie pasuje to do końca do wszego bloga ale sami wiecie ile ludzi go odwiedza i być może dzięki jednemu wpisowi wielu ludzi zrobi coś dobrego dla innych. Moglibyście zareklamować jakieś akcje pomagające ludziom potrzebującym, Was to nic nie kosztuje a jestem pewna, że mogło by wiele zdziałać :)” – Bardzo dużo o tym myślę, chcę pomagać ludziom jeszcze bardziej niż teraz. To gdzieś we mnie siedzi i wiem, że kiedyś wyjdzie!

„Jesteście fantastyczni sami w sobie, dajecie sporo pozytywnej energii, i zdjęciami, i wpisami. Nie wiem czy da się więcej, więc zmiany mogłyby być zbędne :)” – Tak! Chodzi nam o przekazywanie pozytywnej energii! Mamy jej tyle, że chętnie się nią podzielimy cieszę się, że to „łapiesz” :)

„Może DIY?” – Trzeba mieć jeszcze do tego talent :D Coś tam czasami mi wyjdzie i się podzielę…ale czasem lepiej się powstrzymać ;)

„Nie podobają mi się wasze filozoficzne posty, wolałam bloga w którym mogłam oglądać Nikolę i jej cudowne stylizacje. wpisy o żelazku, grach planszowym, książeczkach totalnie nie przypadły mi do gustu.” – Tylko że to nie jest blog do „oglądania” naszej córki… już prędzej o żelazkach i książeczkach.

„Szafeczka jest oryginalna więc nazwy zmienić nie powinniście, to już prawie jak KFC czy 'Starbuś’, zmiana nazwy by oznaczała katastrofę — jakby to powiedziało moje dziecko ;) A tak poważnie, Szafeczka to Szafeczka, jakoś „Wy i Wasz blog” nie wyobrażam sobie by mógł inaczej się nazywać.” – OK. Przekonałaś mnie ;) Chciałabym aby Szafeczka nie była kojarzona jako tylko moda, a jako rozdział naszego życia. Taka szafka do której wrzucamy coś od siebie!

„Uwielbiam wpisy dotyczące tego, jak wychowujecie swoją córeczkę. Studiuję psychologię i widzę, że intuicyjnie podążacie ścieżką wychowawczą pozwalającą na jak najlepszy rozwój dziecka. Oby więcej takich wpisów! :) Mam nadzieję, że mnie intuicja też nie zawiedzie i już niedługo uda mi się zacząć wychowywać swoje dziecko w podobny sposób jak Wy wychowujecie Nikolę.
Bardzo podoba mi się również nastawienie do czytelników i miłe odpowiadanie na nie zawsze miłe komentarze:)” – Dzięki!

„przepisy dla niejadków” – Sama ich poszukuję :D

„Myślę ze fajnie by było jakbyście do każdego zdjęcia dopisywali wielkości przysłony,czas itp… Tak sobie o tym pomyslalam , ponieważ ucze się na fototechnika i sadze ze to mogłoby mi pomóc :)” – Adrian mówi, że to brzydko będzie wyglądało ;) A tak na poważnie, jak Cię coś szczególnie interesuje to pisz w komentarzu, a my chętnie odpowiemy ;)

„Opisujcie produkty, ubrania klapy- coś co jest słabe, albo się nie sprawdziło.” – Dobry pomysł! :)

„dzieci i zwierzęta – dużo osób boi się połączenia pies i dziecko a część z kolei zbyt optymistycznie podchodzi – niech się dziecko chowa z psem albo kupię psa dziecku… lub też inne zwierzę” – Kochana chętnie… ale my nie mamy ani psa ani kota. Mamy rybkę i to dość bezpieczne połączenie :)

„Serdecznie Was pozdrawiam . Bardzo lubię do Was zaglądać. Dzięki Waszemu blogowi zainspirowałam się i kupiłam prezent dla mojej chrześnicy już niejeden raz ;) Wszystkiego dobrego życzę.” – Super bardzo się cieszę :) Zauważyłam, że jest więcej takich osób jak Ty :) Miło!

„Bardzo nie podobają mi się wpisy sponsorowane, uważam że są sztuczne i ustawione ” bo tak ktoś Wam kazał”” – Bez obaw, nic nam nikt nie każe ;) Wiele ofert odrzucamy i bierzemy tyle to, które nam odpowiadają.

„Komentarze na blogu powinny mić opcję anonimowych.” – HINT: Jeśli bardzo chcesz napisać komentarz i nie chcesz podawać swojego maila (chociaż on mi i tak do niczego nie jest potrzebny) możesz podać zmyślonego maila ;) i będziesz anonimowa! Chyba, że chcesz pisać obraźliwe komentarze, ale one anonimowe czy nie i tak nie przejdą :)

„Może więcej pomysłów na zabawy z dziećmi, nie tylko tymi starszymi, ale i maluchami?” – Już nie jestem na bieżąco z zabawami dla maluchów :(

„To, co bardzo rzuca mi się w oczy to fakt, że we wpisach często piszecie o sobie „mama, tata” (np. tata Nikoli), zamiast używania imion, jakbyście pisali tego bloga dla małych dzieci, a nie dorosłych ludzi. Mnie w ogóle razi, jak słyszę gdy mama do dziecka kilkuletniego (bo taki jeszcze roczny, czy dwu okej) „chodź do mamy”, „pokaż tacie” itd. zamiast „chodź do mnie, pokaż mi”” – Każdy autor bloga parentingowego inaczej nazywa członków rodziny. Niektórzy nie chcą zdradzać imion i zastępują je różnymi ksywakami itd. Również zastanawiałam się jak pisać o Adrianie i tak został już „tata Nikoli”, ale muszę jeszcze to przemyśleć ;)

„i porady dla osób, które planują zostać rodzicami” – Wybaw się póki możesz? :)

Udostępnij wpis

49 komentarzy

  • Ania 17 grudnia, 2014 at 19:44

    o nie dopisałam, ale faktycznie, jak ktoś wyżej napisał, bardzo miło się tu komentuje bo Wasze odpowiedzi są ciepłe i miło traktujecie czytelnika.
    Wielu blogerom brakuje szacunku do czytelnika :)

    a tak off topic : Czy macie czasem problemy z tzw. histerią Nikolki?

    Odpowiedz
    • Szafeczka 17 grudnia, 2014 at 19:58

      „Odpukać” nie mamy z tym problemu :)
      PS Dziękujemy za miłe słowa!

      Odpowiedz
    • Emilia 17 grudnia, 2014 at 22:56

      Sama jestem jeszczebza mloda na dzieci, ale z przyjemnoscia tu zagladam.Wasz sposob wychowywanie Nikolii jest naprawde wspanialy i sama gdy dziecko bede posiadac chcialabym umiec korzystac z twoich rad, bo sa naprawde blyskotliwe. Uwazam, ze slusznie odsuwanie wasza coreczke od tego bloga, bo nie da sie ukryc, ze juz w szkole dzieci moglyby zle to odbierac jak to dzieci. Reklam nie jest za duzo, bo nie jest to nieciekawe slodkie pokazywanie produktow, tylko ciekawa subiektywna ocena. Uwielbiam takze posty zwiazane z miejscami, ktore odwiedzacie, sa naprawde inspirujace. Mysle tez, ze nie ma sensu zmiany nazwy ;) Zycze wam samych blogowych sukcesow a takze tych prywatnych i nie moge sie doczekac nowych postow. Pozdrawiam serdecznie ((;

      Odpowiedz
  • Magda 17 grudnia, 2014 at 19:59

    Uwielbiam Wasze poczucie humoru :)

    Odpowiedz
  • OLA 17 grudnia, 2014 at 20:02

    Doskonale rozumiem waszą decyzje o zdjęciach córki i mam nadzieję że będzie więcej takich reportażowych :)

    Odpowiedz
  • Karolina 17 grudnia, 2014 at 20:03

    Chciałabym wyrazić coś odnośnie Nikolii – nie chcecie aby jej twarz była pokazywana wprost. Może i rozumiem no ale… Wszyscy na tym blogu wiedzą jak wygląda Wasza cudna córeczka no i co w tym złego? Jeśli kliknie się w dział ,, moda ” i stronę 19 to w każdym poście twarz Nikolii jest dosłownie wprost.
    Teraz nagle wymyślacie jakieś straszne odsuwanie jej. A po co te całe cyrki? Wszyscy chętnie czytają tego bloga i nie mają na celu nic złego.
    Pisząc tę opinię nie mam na celu obrażania Was – nie! Kocham to co robicie, aczkolwiek chciałam tylko powiedzieć co o tym myślę. Pozdrawiam serdecznie i proszę o nie zrozumienie mnie źle….

    Odpowiedz
    • Szafeczka 17 grudnia, 2014 at 20:22

      Moje niedopatrzenie, zdjęcia we wpisach pokasowałam ale zapomniałam o miniaturkach. Dziękuję za pomoc ;) I to nie są cyrki… ciągle ktoś pyta o to kiedy będzie więcej zdjęć, więcej córki, a wtedy ja powtarzam regułkę o „odsuwaniu” jej od bloga. Największy problem to kradzież zdjęć. Ludzie myślą, że jak coś jest w Internecie to można zrobić z tym co się chce…

      Odpowiedz
      • Paulina 17 grudnia, 2014 at 20:33

        Przepraszam, że znowu pytam, ale co chcesz powiedzieć przez ,, kradzież zdjęć” ? Bo nie zbyt rozumiem.

        Odpowiedz
        • Szafeczka 17 grudnia, 2014 at 20:34

          Na przykład wykorzystywanie ich w swoich aukcjach na allegro.

          Odpowiedz
          • Karolina 17 grudnia, 2014 at 20:36

            W sensie, że ktoś za pomocą Waszych zdjęć chce coś sprzedać?

          • Szafeczka 17 grudnia, 2014 at 20:54

            Dokładnie.

  • Paulina 17 grudnia, 2014 at 20:14

    Czy będziecie kiedyś dodawać jakieś ubrania do sklepu ,,Oops” czy będę tylko takie jakie są teraz?

    Odpowiedz
  • Karolina 17 grudnia, 2014 at 20:18

    Szafeczko, dlaczego usunęłaś mój komentarz? Ja nie chciałam Was obrażać tylko zapytać, a jeśli zrobiłam to źle to przepraszam.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 17 grudnia, 2014 at 20:23

      Nic nie usuwałam, komentarz czekał na zaakceptowanie. Nie zawsze jesteśmy przy komputerze ;)

      Odpowiedz
      • Karolina 17 grudnia, 2014 at 20:25

        Ah no tak, przepraszam i dziękuję za odpowiedź :)

        Odpowiedz
  • M. 17 grudnia, 2014 at 20:52

    Ostatnie zdanie dzisiejszego wpisu – najlepsze :D

    Odpowiedz
  • Wedding Planner 17 grudnia, 2014 at 21:32

    Mi bardzo podobają się posty z serii testujemy i chyba tej kategorii jest na blogu mniej :( Ale rozumiem, że przecież co tydzień nie znajduje się czegoś nowego do sprawdzenia :) Wpisy sponsorowane są chyba u was najlepiej „wprowadzane” ze wszystkich blogów parentingowych. Nie ma tu opisów rodem z ulotki reklamowej, a zwykły opis waszymi słowami, który idealnie trafia do czytelników „bardziej świadomych”. Tych, którzy nie dają się chwycić za hasła reklamowe :) Kilka razy miałam przyjemność kupić polecaną przez was rzecz i wiem, że teraz mogę to robić bez obaw i w ciemno.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 17 grudnia, 2014 at 23:19

      Muszę popracować nad tą kategorią ;)

      Dzięki za miłe słowa! Miód na serce ;)

      Odpowiedz
  • Karolina 17 grudnia, 2014 at 21:57

    A można wiedzieć, jeśli to nie jest sprawa prywatna, co jest powodem odsunięcia Nikoli od bloga?

    Odpowiedz
    • Szafeczka 18 grudnia, 2014 at 16:14

      Przede wszystkim dlatego, aby niektóre osoby zrozumiały, że ten blog nie jest o naszej córce.

      Odpowiedz
  • POLA 17 grudnia, 2014 at 23:52

    Mam nadzieję, że będzie więcej reportaży, wycieczek i ciekawych miejsc! :D Poza tym jest super ;)

    Odpowiedz
  • kakałoo blog 17 grudnia, 2014 at 23:57

    Analizowanie wyników takiej ankiety to musi być niezły ubaw. Jeden dziękuje za rady, dla innego za bardzo filozoficznie. Jedni kupują to, co polecacie, innym przeszkadzają wpisy sponsorowane. Niektóre z przytoczonych przez Ciebie komentarzy powalają, na przykład ten o „tacie Nikoli”. Czy to naprawdę ma aż takie znaczenie, czy to Rysiek, Stefan czy po prostu tata? :-)
    Przyznaję się szczerze, że ja przychodzę głównie po to, żeby pooglądać wasze zdjęcia. Sama mam 2-letniego syna, więc chętnie popatrzę na śliczną dziewczynkę? A czy Nikoli jest tu teraz mniej? Nie wiem, jakoś nie zauważyłam, więc pewnie jest jej w sam raz :-)
    Pozdrawiam :-)

    Odpowiedz
    • gabi 19 grudnia, 2014 at 14:48

      Przytoczyłaś moją wypowiedź, więc się odniosę. Gdyby blog szafeczka był o Nicoli, to określenie „tata Nicoli” może być, ale Karolina sama twierdzi, że to nie jest blog o jej córce, i dlatego jest jej coraz mniej, natomiast pisanie „tata Nicoli” brzmi, jakby to właśnie Nicola była głównych tematem tego bloga.

      Odpowiedz
      • Malwina 19 grudnia, 2014 at 16:53

        NIKOLA. Wcześniej pisałaś poprawnie. Tak cię razi, że zamiast imionami posługują się 'mamą’ i 'tatą’ a sama nie potrafisz poprawnie napisać imienia ich córki, które pojawia się w niemal każdym wpisie kilkukrotnie? W takim razie chyba te imiona nie są aż tak ważne, nie? :)

        Odpowiedz
      • Szafeczka 19 grudnia, 2014 at 22:08

        oj tam oj tam ;)

        Odpowiedz
      • kakałoo blog 23 grudnia, 2014 at 10:53

        A moim zdaniem za bardzo analizujesz i doszukujesz się nie wiadomo czego. Adrian, czy tata Nikoli – każdy, kto tu zagląda wie, o kogo chodzi, więc po co tu dorabiać jakąś filozofię?

        Odpowiedz
  • benciaa 18 grudnia, 2014 at 07:11

    Przeczycie sami sobie, niby liczy się dla Was zdanie czytelników, ale i tak zrobicie po swojemu, więc po co w sumie była ta ankieta.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 19 grudnia, 2014 at 11:22

      W ankiecie było np. pytanie dotyczące zmiany nazwy bloga. Przeważyła większość głosów na „nie” więc nie rozumiem o co Ci chodzi ;)

      Odpowiedz
  • Marta 18 grudnia, 2014 at 09:31

    Witam.
    Mam pytanko jak Wasz blog zareagowałby na nominację Liebster Blog Award?
    Mój mało popularny blog dostał taką nominację, a że czytam Waszego bloga regularnie powinnam go nominować, ale zabawa jest przeznaczona raczej dla blogów mniej popularnych więc z drugiej strony nie powinnam prawda.
    Miałam Was nominować, ale pomyślałam, że jeśli to zrobię to od razu rozpęta się …….. zrobiła to specjalnie żeby się wypromować.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 19 grudnia, 2014 at 21:47

      To nawet nie chodzi o ideę zabawy czy moją „popularność”, ja po prostu nie lubię takich zabaw :)

      Odpowiedz
  • ewa 18 grudnia, 2014 at 09:59

    Witam, aby uniknąć zdjęć modowych z Nikolką na pierwszym planie(w 100% to rozumiem że odsuwasz ją od bloga ja nie założyłam bloga tylko dlatego że nie chce zdjęć córki w intrernecie) a jednak pozostać przy tematyce modowej choć trochę, spróbuj pokazywać same suche zestawy 'bez dziecka w środku’ może w ten sposób bedzie wilk syty i owca cała, i Twojej córci w necie będzie mniej i co za tym idzie spać będziesz spokojniej że ktoś jej zdjęcia ukradnie, a i modowych ulubienców Waszych zaspokoisz. Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • Szafeczka 19 grudnia, 2014 at 22:11

      Problem polega w tym, że my kochamy zdjęcia ;) Same zdjęcia ubrań to chyba nie to o co nam chodzi… wolimy pokazywać je w bardziej hmmm… artystyczny sposób a tam nie wszystko zawsze musi być wyraźne i oczywiste ;)

      Odpowiedz
  • ZUZKA 18 grudnia, 2014 at 10:22

    Mnie się wszystko podoba :) W przeciwnym razie bym was nie odwiedzała :D

    Odpowiedz
  • Monika M 18 grudnia, 2014 at 11:52

    Ja jestem trochę zdziwiona Państwa podejściem.Chcecie żeby było mniej zdjęć córki-to po co występowała w telewizji?Przecież tam każdy ją widział…wystawiliście ją na widok publiczny wcześniej czy to w tv czy na blogu,a teraz się wycofujecie…nie rozumiem też dlaczego jest coraz mniej mody dziecięcej,przecież stylizacje można pokazywać bez „modelki”…wydaje mi się że blog powinien zmienić nazwę,mi ona ewidentnie kojarzy się z modą,ubraniami,tym co powinno być w szafie,a to pokazywane jest raz na jakiś czas,więc jaka to szafeczka?

    Odpowiedz
    • Szafeczka 18 grudnia, 2014 at 12:01

      Jak dziecko wystawiło raz czy dwa w telewizji to znaczy że już musi być zawsze? To nasza decyzja i proszę ją uszanować… Poza tym chcemy się skupić na czymś innym niż same ubrania co nie znaczy że ich nie będzie w ogóle… A zamiast robić zdjecia samych ubrań wolimy pokazywać inne rzeczy.

      Odpowiedz
  • Monika M 18 grudnia, 2014 at 12:17

    Ja Państwa decyzję szanuję,proszę mnie nie zrozumieć źle.Szanuję,ale nie do końca rozumiem.

    Odpowiedz
    • Szafeczka 18 grudnia, 2014 at 18:25

      A blog Kominka kojarzy Ci się z kominkami? ;)

      Odpowiedz
  • Agnieszka 18 grudnia, 2014 at 20:50

    „„i porady dla osób, które planują zostać rodzicami” – Wybaw się póki możesz? :)” – dobre! :)

    Coś w tym jest ;) Ja jako mama dwójki dzieci rzadko mam kiedy się jeszcze pobawić ;) Może jak „wyfruną” z domu?

    Odpowiedz
  • Monika M 18 grudnia, 2014 at 21:25

    Sama nie wiem…akurat tego bloga nie czytam;ale może nie kojarzą mi się z kominkami a z kolorowymi minkami:)

    Odpowiedz
  • Mateusz 19 grudnia, 2014 at 08:27

    Widać, że macie zdrowe podejście do tego co robicie. Super, że tak dbacie o opinie czytelników i mają oni również wpływ na to co pojawia się na blogu. Pozdrawiam :)

    Odpowiedz
  • gaba 19 grudnia, 2014 at 13:36

    mam nadzieję, że nie trzymacie rybki w okrągłym akwarium, bo jak Was lubię, tak bym chyba zwątpiła ;)

    Odpowiedz
    • Szafeczka 19 grudnia, 2014 at 13:40

      Spoko jest tak prostokątne że już bardziej być nie może :) a ja cały czas myśle jak się rybki pozbyć… Nie chce ktoś rybki? :)

      Odpowiedz
      • Ola 8 stycznia, 2015 at 21:40

        why pozbyć ?

        Odpowiedz
        • Szafeczka 8 stycznia, 2015 at 21:57

          Nasze akwarium jest chyba dla niej troszkę za małe…

          Odpowiedz

    Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

    Zobacz najnowsze wpisy!