To zdecydowanie nasze najbardziej sportowe wakacje! Czy można wrócić zmęczonym nie wychodząc przez cały pobyt poza teren ośrodka? Oczywiście że tak! Na szczęście strefa spa, saunarium i basen z ogromnym jacuzzi pozwalają naładować baterie na następny aktywny dzień! Z jakich atrakcji korzystaliśmy? Oj jest ich sporo, ale zacznijmy od początku… zapraszam Was do Aparthotelu Czarna Góra!

Czarna Żmija

To była pierwsza atrakcja z jakiej skorzystaliśmy! Już od pierwszego zjazdu zrobiła na nas ogromne wrażenie! Przejazd przypomina momentami jazdę na rollercoasterze, z tą różnicą, że tu możemy sami hamować nasz wagonik. Mnie się tak podobało, że ciągle chciałam jeszcze! Tylko nad operowaniem tym hamulcem muszę jeszcze potrenować ;)

Tor tubingowy

To natomiast atrakcja, z której nie dało się zabrać córki ot tak po prostu. Zawsze było jej mało! Nie dało się jej oderwać! Mam wrażenie, że mogłaby tak bez końca. Dobrze, że obok jest stół, ławeczki… można się poopalać, zjeść coś, przemyśleć całe życie i popracować.

Tor linowy 

Kolejna ulubiona atrakcja naszej córki. Jakby sam tor to było mało, na samym końcu jest mini-tyrolka! Do tego po wyjściu z toru na dzieci czaka wielka dmuchana poducha, na której można skakać bez ograniczeń! Dla starszych jest wersja też wersja maxi parku linowego z odpowiednio wyższą i dłuższą tyrolką!

Kolej linowa Luxtorpeda

Ta super szybka kolej linowa wywozi nas na szczyt Czarnej Góry w 3 minuty, a to dopiero początek. Na górze poza samym podziwianiem widoków czy mini piknikiem, możemy również rozpocząć trening biegowy, trasę lub zjazd rowerowy! Chyba nie muszę dodawać, że dla dziecka sama przejażdżka taką koleją jest już atrakcją :)

Bikepark

Tak, w końcu atrakcja dla tych, którym mocnych wrażeń nigdy za wiele. Korzystając z jednego z dwóch wyciągów (Luxtorpeda lub Efka), zaczynamy prawdziwą rowerową przygodę. Do wybory mamy 12 nowych, zmodernizowanych tras i każdy znajdzie tu dla siebie taką o odpowiednim stopniu trudności. Do tego szkoła rowerowa, sklep oraz wypożyczalnia. Tutaj znajdziecie więcej informacji :)

Saunarium

Muszę przyznać, że sauny wciąż traktuję jako nowość, bo byłam w nich kilka razy w życiu. Jednak z tych w których byłam, to te w Czarnej Górze wygrywają wszystko. To zdecydowanie najlepsze saunarium w jakim byłam! Kilka różnych saun, a do tego kabina, w której można naświetlić się witaminą D3. Nie ma opcji aby zabrakło dla kogoś miejsca, wszystko w bardzo przyjemnym klimacie… i aż nie chce się wychodzić!

Kryty basen 

Punkt obowiązkowy dla dziecka! Jak każdy rodzic dobrze wie, wyciągnąć dziecko z basenu to nie jest wcale łatwa sprawa. Na pocieszenie i umilenie tego oczekiwania, jest ogromne jacuzzi, w którym spokojnie wszyscy się pomieszczą i zrelaksują :)

Hotel przyjazny czworonogom

Do podróżowania z psem raczej nie byłam nigdy przekonana i robiłam to tylko z konieczności. Po tym wyjeździe muszę przyznać, że chyba się przekonałam. Leia była bardzo grzeczna, a ja w ogóle bym nie pomyślała, że to takiego ośrodka można ją zabrać. A wystarczyło zapytać ;)

–

To tylko cześć atrakcji, które oferuje Resort Czarna Góra. Możemy znaleźć tu jeszcze m.in. darmową ogromną dmuchaną zjeżdżalnie, trampoliny, basen odkryty dla dzieci, opiekę animatora, dwa razy w tygodniu kino oraz wiele wiele innych atrakcji. Podsumowując, każdy znajdzie tu coś dla siebie, a dzieci będą tu miały jak w raju!

PS W okolicy są genialne ścieżki na spacery! Poniżej kilka zdjęć :)