Uff wreszcie są! Nie mogłam się doczekać, aż zrobimy te finalne wizualizacje, bo cały czas coś zmienialiśmy. Jak nie układ, to płytki, jak mieliśmy płytki zmienialiśmy sposób ich ułożenia. Jednak już koniec – mamy to!

Początkowo planowałam, że wszystkie ściany będą w płytkach. Większość w metro, a ściana nad wanną w dużych półmetrowych kwadratowych. Wszystko na biało. Jednak pojawiły się dwa problemy. Po pierwsze nie byliśmy w stanie dopasować koloru bieli płytek, ponieważ w żadnym sklepie nie były dostępne zwykłe płytki metro (bez wzroku, nie 3D i w odpowiedniej proporcji). Po drugie te duże białe jak już były takie jak trzeba, to kosztowały cztery razy więcej niż metro. Dlatego ostatecznie cała łazienka będzie w płytkach metro, poza ścianą, na której będzie pralka.

Kolejny problem, to nieszczęsne czarne baterie. Zakładałam takie rozwiązanie od samego początku i nie brałam innego pod uwagę. Niestety okazało się, że nie za bardzo mamy jak zamontować zmiękczacz wody (taki schowany, nie na każdym kranie). Co za tym idzie musiałabym wciąż toczyć nierówną walkę z osadzającym się kamieniem. Niestety na złotej i czarnej baterii jest on dużo bardziej widoczny, niż na srebrnej. W tym tygodniu muszę podjąć ostateczną decyzję… ale wciąż nie wiem! Może Wy mi coś doradzicie? Może macie jakieś doświadczenia z czarną baterią bez zmiękczacza?

Największy dylemat mam jednak z oświetleniem nad umywalką. Cały czas się boję, że jednak światło nie będzie wystarczające. Teraz zastanawiam się między zwisającymi żarówkami na kablu, a długim czarnym kinkietem nad lustrem. A może postawić na to i to?

PS Projekt robiły nam dwie genialne dziewczyny z Change Studio. Dopiero zaczynają przygodę „na swoim”, więc każde dobre słowo, polubienie czy pomysł do współpracy będzie na wagę złota ❤

PS2 Jak Wam się podoba projekt łazienki? :) Niestety jest dość mała, więc poszaleć nie można, ale wydaje mi się, że będzie całkiem fajnie i jak na łazienkę całkiem przytulnie. Pseudodrewniana podłoga zdecydowanie ociepli całość :)